Amerykańska Agencja ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID) przechodzi do historii. Prezydent USA Donald Trump likwiduje organizację nazywaną w mediach lewicowo-liberalnych w Polsce i na świecie „największym donatorem pomocy rozwojowej i humanitarnej na świecie”. Inaczej widzi ją jednak administracja obecnego przywódcy USA, a także właściciel portalu X Elon Musk. „Pod rządami prezydenta Trumpa marnotrawstwo, oszustwa i nadużycia KOŃCZĄ SIĘ TERAZ”- pisze w kominikacie Biały Dom. I wymienia listę co najmniej wątpliwych celów, na które trafiły środki z USAID. Amerykanie sfinansowali m.in. setki tysięcy posiłków, które trafiły do syryjskich bojowników powiązanych z Al-Kaidą. Dziesiątki, setki tysięcy, niekiedy nawet miliony dolarów popłynęły na „rozwój różnorodności, równości i integracji w miejscach pracy i społecznościach biznesowych Serbii”, „transpłciowe” opery i musicale w Irlandii czy Kolumbii, „transseksualny” komiks w Peru czy „aktywizm LGBT” i zmianę płci w Gwatemali.
Wczoraj Elon Musk, miliarder odpowiedzialny za program zmniejszania wydatków budżetowych w USA, zapowiedział na swojej platformie społecznościowej zamknięcie USAID. Właściciel X w dyskusji toczonej na tym portalu z amerykańskim biznesmenem Vivkiem Ramaswamy i republikańską senator Joni Ernst, oświadczył, że USAID jest „nie do naprawy”, natomiast prezydent USA Donald Trump podziela pogląd, że agencja powinna zostać zamknięta.
Poprzedniego dnia media doniosły, że nowa administracja USA zwolniła dwóch odpowiedzialnych za bezpieczeństwo szefów USAID, którzy usiłowali nie wpuścić do agencji wysłanników kierowanego przez Muska Departamentu Wydajności Państwa (DOGE).
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową. Wśród odbiorców znajdowały się programy tak różnorodne jak dostęp kobiet do podstawowej ochrony zdrowia w strefach konfliktów, dostęp do czystej wody, zapobieganie i leczenie HIV/AIDS, czy działania antykorupcyjne - przypomniała agencja Reutera. W ubiegłym roku USAID zapewniła finansowanie 42 proc. światowej pomocy humanitarnej odnotowanej przez ONZ.
Trump jednoznacznie wspiera działania Muska dotyczące wydatków budżetowych. Kiedy prezydenta USA zapytano w niedzielę, czy miliarder „robi dobrą robotę”, Trump potwierdził i dodał, że właściciel Tesli doskonale ścina koszty.
Choć czasem się z nim nie zgodzimy i odrzucimy jego projekty, działa świetnie
— powiedział.
Protesty przeciwko likwidacji USAID
Przeciwko likwidacji USAID protestują Demokraci, a w Polsce ubolewają nad nią lewicowo-liberalne media, jak np. OKO.Press.
3 lutego 2025 waszyngtońska siedziba agencji federalnej USAID (z ang. US Agency for International Development, czyli Amerykańskiej Agencji Rozwoju Międzynarodowego) pozostaje zamknięta, a niemal 60 jej pracowników zostało wysłanych na przymusowy urlop. Amerykańskie media donoszą o służbach porządkowych demontujących szyldy agencji. Prace wstrzymało też ponad 60 biur międzynarodowych agencji oraz niemal 7 tysięcy pracowników działających w terenie
— „alarmuje” OKO.Press.
Jak czytamy, w niedzielę 2 lutego do głównej siedziby USAID weszli kontrolerzy z Departamentu Efektywności Rządu (DOGE), którym zarządza Elon Musk.
Mieli domagać się wglądu w dane agencji, w tym te objęte tajemnicą ze względu na znaczenie dla bezpieczeństwa narodowego. Kierownictwo agencji odmówiło, w związku z czym zostało zawieszone
— podkreślono. 2 lutego wieczorem prezydent Donald Trump podkreślał, że nie podjął jeszcze decyzji, co dalej z agencją, przy czym w bardzo ostry sposób krytykował jej działania. Na początku tego tygodnia Musk przekazał za pośrednictwem X, że Trump zgodził się na likwidację USAID.
Zgodził się, że powinna zostać zamknięta
— podkreślił.
Elon Musk określał USAID jako „organizację przestępczą”.
Czas ją zabić
— podkreślił.
DOGE dokładnie sprawdził, które organizacje federalne naruszały najbardziej zarządzenia prezydenta USA. Okazało się, że to USAID, więc to właśnie ta agencja stała się naszym celem
— dodał w kolejnym wpisie.
Ostra krytyka Muska
Musk skrytykował także polityków Partii Demokratycznej, którzy oprotestowali działania obecnej administracji względem USAID.
Skorumpowani politycy „protestujący” przed budynkiem USAID to ci, którzy dostają pieniądze od USAID. Dlatego tam są – chcą dolarów skradzionych z waszych podatków!
— napisał.
Likwidacja agencji oznacza zupełnie nagłe wstrzymanie programów pomocowych realizowanych w najbardziej newralgicznych miejscach na świecie. (…) W 2023 roku najwięcej środków z programów USAID trafiło do Ukrainy, Etiopii, Jordanii, Demokratycznej Republiki Konga, Somalii, Jemenu, Afganistanu, Nigerii, Sudanu Południowego i Syrii. Państwa te przodują w rankingu najbardziej dysfunkcyjnych państw świata (Ukraina ze względu na rosyjską agresję). (…) Wiele z programów realizowanych przez USAID to programy pierwszej pomocy: interwencje humanitarne, opieka medyczna w regionach zagrożonych epidemiami, czy wsparcie rolnictwa w miejscach zagrożonych głodem
— czytamy w serwisie OKO.Press.
Dalej podkreślono, że agencja realizuje również działania wspierające rozwój infrastruktury najbiedniejszych regionów, wsparcie edukacji, a także rządów w celu zapewnienia podstawowych usług publicznych oraz „bezpieczeństwa i stabilności systemu społeczno-politycznego”.
Z programu USAID finansowane są także działania mające na celu wsparcie i rozwój demokracji na świecie, m.in. poprzez rozwój niezależnych mediów oraz organizacji społeczeństwa obywatelskiego
— podkreśla OKO.Press.
„Wsparcie i rozwój demokracji” w praktyce
Czy zatem działania, na które zwraca uwagę prezydent Donald Trump, a także jego administracja, są właśnie rozumiane jako „organizacja społeczeństwa obywatelskiego” albo „wsparcie i rozwój demokracji na świecie”?
Niektóre z tych działań wymieniła Karoline Leavitt, sekretarz prasowa USA. To m.in. 1,5 mln dolarów na „różnorodność, równość i inkluzywność” w Serbii, dziesiątki tysięcy dolarów na musicale i opery o tematyce „różnorodnościowej” i „transpłciowej” w Irlandii i Kolumbii, czy „transpłciowy” komiks w Peru.
2 miliony dolarów na zmianę płci w Gwatemali 6 milionów dolarów na sfinansowanie „turystyki” w Egipcie Miliony dla EcoHealth Alliance (wyciek z laboratorium w Wuhan) 20 milionów dolarów na pokaz „Ulicy Sezamkowej” w Iraku. A to dopiero wierzchołek góry lodowej oszustw USAID
— dorzuca Donald Trump Jr. na platformie X.
Więcej tego rodzaju „kwiatków” znajdziemy w komunikacie Białego Domu.
Przez dziesięciolecia (USAID) nie odpowiadała przed podatnikami, ponieważ przelewała ogromne sumy pieniędzy na śmieszne — a w wielu przypadkach podyktowane złymi zamiarami— projekty, faworyzowane przez zakorzenionych w niej biurokratów, niemal bez nadzoru.
— czytamy we wstępie. Administracja USA wymienia przykłady „marnotrawstwa i nadużyć”, zaznaczając, że to jedynie kilka z nich.
Mamy więc wspomniane miliony i dziesiątki tysięcy dolarów na „różnorodność, równość i inkluzywność”, przedstawienia czy książki i komiksy o tematyce LGBT+ 2 miliony dolarów na zmiany płci i „aktywizm LGBT” w Gwatemali
„Setki tysięcy posiłków trafiło do bojowników powiązanych z Al-Kaidą w Syrii”
— wskazuje dalej Biały Dom.
Kolejna ciekawa rzecz - finansowanie przygotowania „spersonalizowanych” środków antykoncepcyjnych w krajach rozwijających się, jak również setki milionów na sfinansowanie „kanałów nawadniających, sprzętu rolniczego, a nawet nawozów wykorzystywanych do wspierania niespotykanej dotąd uprawy opium i produkcji heroiny w Afganistanie”, co największe korzyści przyniosło talibom…
Jak czytamy w komunikacie, lista jest jeszcze długa, a działania takie jak powyżej mają miejsca od dziesięcioleci.
Rządy prezydenta Trumpa położą kres marnotrawstwu, oszustwom i nadużyciom
— podsumowano.
Cenzura nawet w środowiskach… graczy
Jest również kolejny niepokojący szczegół.
USAID opracowało bowiem wewnętrzny raport „Podstawy dezinformacji”, „w którym ujawniono wyraźne uznanie agencji dla strategii cenzury w sektorze prywatnym oraz zaproponowano dodatkowe jej techniki” - podaje serwis foundationforfreedomonline.com.
Chodziło m.in. o „wywarcie wpływu na firmy technologiczne z sektora prywatnego, organizacje medialne, ministerstwa edukacji, rządy krajowe i organy finansujące”. Poparciem USAID cieszyła się chociażby „Advertiser Outreach”, której celem było nakłonienie korporacyjnych reklamodawców do „finansowego ograniczania niekorzystnych źródeł mediów i kont w mediach społecznościowych”.
USAID zaleciło metodę przekierowania Google’a i „prebunking” (czyli psychologiczną „szczepionkę”) jako potencjalne rozwiązania mające na celu powstrzymanie erozji wpływu tradycyjnych mediów na serca i umysły obywateli
— podkreślono.
Na celowniku „USAID” znalazły się nawet… fora, grupy dyskusyjne i strony internetowe poświęcone… grom. Jak to tłumaczono? Agencja uznała, że platformy dla graczy i fora internetowe „sprzyjają tworzeniu alternatywnych interpretacji świata, co uznawane jest za niepożądane”.
Czy to już pełny obraz działalności tej agencji „charytatywnej”, czy może będziemy dowiadywać się rzeczy jeszcze ciekawszych?
aja/X/White House/Oko.press/foundationforfreedomonline.com
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/720411-wszystkie-grzechy-usaid-cenzura-wokeizm-kasa-na-lgbt