Trwa 1075. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Niedziela, 2 lutego 2025 r.
22:08. Reuters: doradca Zełenskiego uznał stanowisko USA ws. wyborów za nieudany plan
Amerykańskie wezwanie do przeprowadzeniu wyborów w Ukrainie po uzgodnieniu zawieszenia broni w wojnie z Rosją wygląda na „nieudany plan”, jednak nie znamy jeszcze jego szczegółów – powiedział agencji Reutera doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Dmytro Łytwyn.
Jak napisała agencja, specjalny wysłannik prezydenta Donalda Trumpa ds. Ukrainy i Rosji, emerytowany gen. Keith Kellogg powiedział jej, że USA chcą, aby Ukraina przeprowadziła wybory potencjalnie do końca roku. Wcześniej powinno dojść do rozejmu z Rosją.
Chodzi o wybory prezydenckie i parlamentarne, które zgodnie z ukraińskim prawem nie mogą odbywać się w trakcie trwania obowiązującego od początku 2022 r. stanu wojennego.
Nie widzieliśmy pełnego wywiadu pana Kellogga, tylko kilka cytatów na temat wyborów, więc trudno jest w pełni ocenić jego stanowisko
— powiedział Łytwyn, doradca Zełenskiego ds. komunikacji.
Ale jeśli jego plan to tylko zawieszenie broni i wybory, to jest to plan nieudany - Putin nie da się zastraszyć tylko tymi dwiema rzeczami
— podkreślił w pisemnym oświadczeniu, przekazanym Reutersowi.
Agencja przypomniała, że Kijów wielokrotnie powtarzał, że nie chce zawieszenia broni bez uzyskania gwarancji bezpieczeństwa, które powstrzymałyby Moskwę przed odnowieniem sił i kolejną inwazją w przyszłości.
19:17. W Połtawie zakończono akcję ratunkową w ruinach zniszczonego bloku mieszkalnego
W wyniku ataku Rosjan zginęło 14 osób, w tym dwójka dzieci w wieku 9 i 12 lat. Rannych zostało 20 osób, w tym 4 dzieci. Spod gruzów udało się wyciągnąć 22 żywe osoby - podsumowuje Biełsat, zamieszczając również na platformie X nagranie ukraińskich służb.
18:00. Załużny zaproponował w 2022 roku ofensywę w stylu kurskim na rosyjski obwód biełgorodzki
Opowiedział o tym w BBC generał Wiktor Nazarow. Plan był podobny do transgranicznej inwazji Ukrainy na rosyjski obwód kurski w sierpniu 2024 r., przeprowadzonej częściowo w celu zapobieżenia przeprowadzeniu przez siły rosyjskie ataku na obwód sumski, który został przeprowadzony pod dowództwem jego następcy, Ołeksandra Syrskiego.
Pomysł polegał na przeprowadzeniu ofensywy na terytorium Rosji, w ogólnym kierunku gdzieś na skrzyżowaniu obwodów kurskiego i biełgorodzkiego, w kierunku Biełgorodu. Wystarczyła decyzja polityczna
— powiedział Nazarow BBC. Na pytanie, dlaczego inwazja nie została przeprowadzona w 2022 r., Nazarow odpowiedział, że była to „kwestia polityczna”.
16:06. Zełenski zaprasza Marca Rubio, by sam przekonał się, co uczyniła Rosja w jego kraju
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprosił sekretarza stanu USA Marca Rubio, by złożył wizytę w jego kraju i sam przekonał się, co uczyniła tam Rosja. Była to odpowiedź na opinię Rubia, że dla osiągnięcia pokoju w Ukrainie potrzebne są ustępstwa ze strony Moskwy i Kijowa.
Po pierwsze, Marco Rubio; chciałbym, żeby przyjechał do Ukrainy. Myślę, że naprawdę musi zobaczyć to, co zrobiła tu Rosja. Ponieważ złożył oświadczenia, że wojna cofnęła Ukrainę o 100 lat
— powiedział Zełenski w wywiadzie dla Associated Press.
Fragmenty rozmowy omawia w niedzielę agencja Interfax-Ukraina. Prezydent dodał, że historyczne dziedzictwo Ukrainy, które jest celem rosyjskich ataków rakietowych, „nigdy nie będzie już wyglądać tak, jak wygląda”.
Tak, ono zostanie odnowione. Wiemy, że dzieje się tak na całym świecie, gdy coś jest odnawiane przez utalentowanych ludzi, ale nie ma już swojego pierwotnego wyglądu
— powiedział Zełenski.
Podkreślił, że Rosja powinna ponieść za to odpowiedzialność, w tym finansową.
W połowie stycznia Rubio zaprezentował w Senacie swoją wizję dyplomacji w administracji Donalda Trumpa.
To co zrobił Władimir Putin jest niedopuszczalne, nie ma co do tego wątpliwości, ale ta wojna musi się skończyć i myślę, że oficjalną polityką Stanów Zjednoczonych powinno być doprowadzenie do jej zakończenia
— powiedział.
Dodał jednocześnie, że będzie to trudne i będzie wymagać „odważnej dyplomacji”.
Mam nadzieję, że może się to zacząć od zawieszenia broni (…) Ważne jest, aby wszyscy byli realistami: będą konieczne ustępstwa ze strony Federacji Rosyjskiej, ale także ze strony Ukraińców
— powiedział Rubio.
W wywiadzie udzielonym pod koniec ub. tygodnia i szeroko cytowanym w mediach Ukrainy Rubio wyraził opinię, że poprzednia administracja USA była nieuczciwa, „pozwalając ludziom uwierzyć, że Ukraina nie tylko może zwyciężyć Rosję, ale i zniszczyć ją, cofnąć w czasie do tego, jak wyglądał świat w 2012 czy 2014 r.”.
Tymczasem Ukraina cofnęła się o 100 lat. Jest system energetyczny jest niszczony. Ktoś będzie musiał zapłacić za tę całą odbudowę, a wiadomo, ilu Ukraińców opuściło Ukrainę i żyje teraz w innych krajach. Oni mogą nigdy nie powrócić. To jest ich przyszłość przyszłość, która jest zagrożona
— podkreślił sekretarz stanu USA.
15:41. Ministrowie kultury UE, w tym Polski, rozmawiali w Użhorodzie o ratowaniu dziedzictwa Ukrainy
Ministrowie kultury UE, w tym Polski, rozmawiali w Użhorodzie o ratowaniu dziedzictwa Ukrainy. „To ważne, by myśleć perspektywą tego, co powinno nastąpić po zakończeniu wojny” – powiedziała PAP minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska.
Wyzwania związane z ratowaniem dziedzictwa oraz zaprezentowany przez Ukrainę projekt funduszu na rzecz odbudowy zabytków, które ucierpiały w trakcie wojny z Rosją, były tematami zakończonego w niedzielę spotkania ministrów kultury państw UE w Użhorodzie na południowym zachodzie Ukrainy.
W rozmowach, zorganizowanych przez minister kultury i komunikacji strategicznej Ukrainy Mykołę Toczyckiego uczestniczyła minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska. Obecni byli także przedstawiciele krajów spoza Unii oraz organizacji międzynarodowych.
Zaproszono nas, żeby przedyskutować nie tylko to, co obecnie dzieje się w Ukrainie, ale przede wszystkim porozmawiać o mechanizmach ochrony tożsamości i kultury podczas wojny. To ważne, by myśleć perspektywą tego, co powinno nastąpić po zakończeniu wojny
— powiedziała Wróblewska PAP.
Uczestnicy spotkania mieli okazję zapoznać się ze stratami, które Ukraina poniosła w trakcie wszczętej przez Rosję wojny.
Było to przejmujące, że zaprezentowano nam najnowsze dane, które uzupełniono o zniszczenia, dokonane dzień wcześniej w Odessie. Z każdym dniem te straty będą coraz większe
— podkreśliła.
W piątek wojska rosyjskie przeprowadziły atak rakietowy na Odessę w południowej Ukrainie. Ich pociski uderzyły w zabytkowe centrum miasta i poważnie uszkodziły zbudowany w latach 1898-1899 hotel Bristol.
Poruszyliśmy zagadnienia związane z zabezpieczaniem dziedzictwa - przede wszystkim monitorowania i dokumentowania spraw, które wiążą się z nielegalnym obrotem dziełami sztuki, które zagrabione z ukraińskich muzeów, zaczynają się pojawiać albo w rosyjskich muzeach, albo też na rynku zachodnim
— wyjaśniła polska minister.
Ministrowie kultury omówili również kwestię sankcji, dotyczących współpracy z rosyjskimi instytucjami kulturalnymi.
Strona ukraińska podkreślała, że są to instytucje, które zajmują się nie tyle przekazem kulturalnym, co propagandowym
— powiedziała Wróblewska.
Zaznaczyła, że Polska rozumie sytuację Ukrainy, bo w przeszłości nasz kraj też musiał się zmierzyć z tym, że „kraje sąsiednie chciały wymazać polską historię i naszą tożsamość”. Przypomniała, że Polska stale wspiera Ukrainę m.in. w konserwacji zabytków, co widać szczególnie we Lwowie i na terenach Ukrainy Zachodniej.
Wróblewska poinformowała, że jako szefowa resortu kultury państwa, które pełni w tym półroczu prezydencję w Radzie UE, na początek kwietnia zwołała nieformalne spotkanie ministrów kultury krajów unijnych w Warszawie.
Zaprosimy ministra Toczyckiego na to spotkanie, by sprawa Ukrainy i deklaracji, która była konkluzją zagadnień poruszonych podczas konferencji (w Użhorodzie), była także tematem rozmów
— powiedziała w rozmowie telefonicznej z PAP.
10:37. Do 14 wzrosła liczba sobotniego rosyjskiego ataku rakietowego na blok w Połtawie
Do 14 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych ataku rakietowego, który Rosja przeprowadził w sobotę na blok w Połtawie na środkowym wschodzie Ukrainy. Wśród ofiar jest dwoje dzieci – powiadomiły w niedzielę władze.
Liczba zabitych wzrosła do 14, wśród nich jest dwoje dzieci. Jedna osoba zmarła w szpitalu. 17 osób, w tym czworo dzieci, zostało rannych. Uratowano 22 osoby
— przekazała administracja wojskowa obwodu połtawskiego.
194 osobom, w tym 11 dzieciom, udzielono pomocy psychologicznej – poinformowała Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy.
Rosjanie przeprowadzili w sobotę rano zmasowany atak na Ukrainę z zastosowaniem rakiet odpalonych z bombowców Tu-22 i Tu-95 oraz dronów uderzeniowych. W Połtawie pocisk uderzył w pięciokondygnacyjny blok, rujnując całą klatkę schodową. Wcześniejsze doniesienia mówiły o siedmiu ofiarach śmiertelnych tego ataku.
09:33. Rosja oskarżyła Ukrainę o atak na cywilów w obwodzie kurskim; Ukraińcy zaprzeczają
Ministerstwo obrony Rosji oskarżyło Ukrainę o atak na internat w mieście Sudża, w kontrolowanej przez wojska ukraińskie części obwodu kurskiego, twierdząc, że uderzyła tam rakieta odpalona z obwodu sumskiego Ukrainy. Ukraińska armia przedstawiła dowody mające świadczyć o winie Rosji.
Wcześniej Sztab Generalny Ukrainy oskarżył o atak Rosję i oświadczył, że jej wojska wiedziały, że w internacie znajdowali się rosyjscy cywile.
Internat, w którym znajdowało się 90 osób, został zaatakowany w sobotę wieczorem. Sztab Generalny w Kijowie podał, że zginęły 4 osoby, a 4 zostały ciężko ranne. Internat był punktem ewakuacyjnym dla rosyjskich mieszkańców Sudży.
Rosyjski resort obrony oświadczył w nocy z soboty na niedzielę, że atak na Sudżę był celową zbrodnią ukraińskich zbrojnych sił.
Wystrzelenie wrogich rakiet z obwodu sumskiego zostało wykryte przez rosyjski sprzęt obrony powietrznej
— ogłosili Rosjanie.
Siły Powietrzne Ukrainy pokazały tymczasem mapę z trajektorią lotu kierowanej bomby lotniczej, odpalonej – ich zdaniem - przez samolot rosyjskiego lotnictwa taktycznego.
Mamy niepodważalne dowody i wyniki obiektywnej kontroli, że atak został przeprowadzony przez rosyjskie lotnictwo taktyczne
— oświadczyły.
W sobotę wieczorem Sztab Generalny w Kijowie oskarżył Rosję o umyślny atak rakietowy na internat w Sudży. Według jego komunikatu w chwili ataku w budynku znajdowały się dziesiątki mieszkańców, którzy przygotowywali się do ewakuacji.
Strona rosyjska posiadała informacje, że w internacie znajdowali się wyłącznie cywile - lokalni mieszkańcy, w tym kobiety i dzieci. Podejmowane są wszelkie możliwe działania, aby uratować ocalałych
— podkreślono.
Sztab ocenił, że atak to kolejna zbrodnia wojenna popełniona przez rosyjskie władze na ludności cywilnej.
Rosyjska armia codziennie terroryzuje ukraińskie miasta atakami rakietowymi i dronami, niszcząc budynki mieszkalne, szkoły i szpitale. Teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów. Terroryści zostaną pociągnięci do odpowiedzialności za każdą zbrodnię wojenną
— oświadczył sztab.
Wojska ukraińskie wkroczyły do obwodu kurskiego 6 sierpnia 2024 r. Tłumaczono wówczas, że jednym z celów tej ofensywy było zmuszenie Rosjan do przerzucenia do tego regionu części ich sił z Donbasu na wschodzie Ukrainy.
07:31. Liczba ofiar rosyjskiego ataku rakietowego na Połtawę wzrosła do 12, wśród nich dzieci
Rosyjski nalot zniszczył wszystkie pięć pięter jednej z sekcji budynku, spowodował pożar i uszkodził sąsiednie budynki, trwa akcja ratunkowa - podaje The Kyiv Post.
06:20. Potężny pożar wybuchł magazynu w Charkowie po ataku rosyjskiego drona
Pożar rozprzestrzenił się na obszarze 2000 metrów w przedsiębiorstwie cywilnym.
05:58. Nigeria chciała sprzedać Ukrainie trzy śmigłowce, ale Kijów je odrzucił
Nigeryjskie Siły Powietrzne (NAF) chciały pozbyć się swoich śmigłowców szturmowych Mi-24, którymi zainteresowana była Ukraina, ale po ocenie ich stanu Kijów uznał, że są zbyt stare i zrezygnował z zakupu.
Ukraina, szuka stosunkowo taniego sprzętu wojskowego na każdym możliwym rynku. Niedawno, co przypomniał portal Africaintelligence zwróciła się do Abudży z prośbą o zbadanie możliwości nabycia śmigłowców Mi-24 pamiętających czasy sowieckie. Marszałek nigeryjskiego lotnictwa, Hasan Abubakar, od kilku lat modernizujący krajową flotę, sądził, że pozbędzie się starego sprzętu i jeszcze na tym zarobi. Zaoferował Kijowowi sprzedaż trzech ciężkich śmigłowców szturmowych Mi-24V, w kodzie NATO - Hind. Dwanaście podobnych maszyn przekazała niedawno Ukrainie Północna Macedonia.
Przed zakupem Ukraina poprosiła AAL Group, firmę ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich specjalizującą się w naprawie i konserwacji śmigłowców i samolotów, o przeprowadzenie audytu oferowanych przez Nigerię maszyn. Okazało się, że żaden z trzech śmigłowców nie wzbił się w powietrze od niemal dziesięciu lat. Wszystkie były mocno skorodowane i brakowało im kluczowych części, w tym wirników i systemów umożliwiających lądowanie, co sprawiało, że nie były zdolne do lotu. Transakcja została zerwana.
Nigeria śmigłowce serii Mi niemal ćwierć wieku temu sama kupiła od Ukrainy i Białorusi. Niektóre z nich są obecnie w takim stanie, że służą za wartownię przy bramie największej nigeryjskiej bazy lotniczej w Port Harcourt. Ale Nigeria modernizuje swoje siły powietrzne i konsekwentnie rozbudowuje swoją flotę.
00:01. Sztab Generalny Ukrainy: Rosja zaatakowała własnych obywateli w mieście Sudża
Sztab Generalny w Kijowie oskarżył Rosję o umyślny atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi – przekazał rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie.
Dziś, 1 lutego, o godzinie 16.54 (15.54 czasu polskiego), rosyjskie lotnictwo przeprowadziło atak z użyciem kierowanej bomby lotniczej (KAB) na szkołę z internatem w mieście Sudża w obwodzie kurskim. Atak został przeprowadzony celowo
— oświadczył Sztab Generalny Ukrainy.
Według jego komunikatu w chwili ataku w budynku znajdowały się dziesiątki mieszkańców, którzy przygotowywali się do ewakuacji.
Strona rosyjska posiadała informacje, że w internacie znajdowali się wyłącznie cywile - lokalni mieszkańcy, w tym kobiety i dzieci. Podejmowane są wszelkie możliwe działania, aby uratować ocalałych
— podkreślono.
Sztab ocenił, że atak to kolejna zbrodnia wojenna popełniona przez rosyjskie władze na ludności cywilnej.
Rosyjska armia codziennie terroryzuje ukraińskie miasta atakami rakietowymi i dronami, niszcząc budynki mieszkalne, szkoły i szpitale. Teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów. Terroryści zostaną pociągnięci do odpowiedzialności za każdą zbrodnię wojenną
— oświadczył sztab.
Rzecznik sił ukraińskich w obwodzie kurskim Ołeksij Dmytraszkiwski powiedział, że pod gruzami znalazło się 95 osób.
(…) 95 osób zostało uwięzionych pod gruzami. Spod gruzów słychać jęki i krzyki ludzi. Przypominam, że większość z tych ludzi, to osoby starsze i przykute do łóżka. Siły wojskowej komendantury prowadzą obecnie operację poszukiwawczo-ratowniczą
— zakomunikował, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Wojska ukraińskie wkroczyły do obwodu kurskiego 6 sierpnia 2024 r. Tłumaczono wówczas, że jednym z celów tej ofensywy było zmuszenie Rosjan do przerzucenia do tego regionu części ich sił z Donbasu na wschodzie Ukrainy.
red/PAP/X/FB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/720195-relacja-1075-dzien-wojny-na-ukrainie