Rośnie bilans ofiar katastrofy lotniczej, do której doszło w pobliżu międzynarodowego lotniska im. Ronalda Reagana w USA. Zderzyły się samolot Bombardier CRJ700 i wojskowy śmigłowiec Black Hawk. Amerykański łyżwiarz figurowy Jon Maravilla miał lecieć samolotem, który rozbił się w Waszyngtonie, ale nie został wpuszczony na pokład. W jaki sposób sportowiec uniknął tragedii?
Według doniesień medialnych, z rzeki Potomak w pobliżu Waszyngtonu wyłowiono ciała 19 ofiar, jednak ratownicy nie odnaleźli jeszcze nikogo ocalałego. Na pokładzie samolotu znajdowały się 64 osoby. Statek rozpadł się na dwie części, a jego szczątki zostały rozrzucone po wodzie. W rzece znajduje się także helikopter, który prawdopodobnie odbywał lot szkoleniowy. Na jego pokładzie znajdowało się trzech żołnierzy, ale nie było wśród nich żadnego starszego stopniem personelu dowódczego.
CZYTAJ TAKŻE: Katastrofa lotnicza pod Waszyngtonem! Samolot zderzył się z helikopterem i wpadł do rzeki. Na pokładzie były 64 osoby
Łyżwiarz oszukał przeznaczenie. „To tragedia”
Tym samym samolotem miał lecieć amerykański łyżwiarz figurowy Jon Maravilla, jednak nie został wpuszczony na pokład z powodu… psa. Zgodnie z relacją sportowca, powiedziano mu, że zwierzę jest zbyt duże, aby je przewozić.
Nie wpuścili mnie na pokład samolotu. Zabierzcie mnie z Kansas, proszę
— pisał sportowiec przed katastrofą w mediach społecznościowych, który wraz ze swoją partnerką sportową zajął trzecie miejsce w kategorii juniorskiej w czasie zawodów w Wichita w stanie Kansas.
Pracownik lotniska przy odprawie powiedział mi, że mój pies jest za duży, aby go nieść, mimo że był to nasz lot powrotny. Dlatego zdecydowaliśmy się na podróż samochodem
— wyjaśnił Maravilla, cytowany przez R-Sport.
Czuję się oszołomiony, to szaleństwo. Na szczęście to nie był mój samolot, ale znam kilku łyżwiarzy, trenerów i rodziny, które były na pokładzie… Nie chcę wymieniać nazwisk, ale w samolocie było około 14 łyżwiarzy, nie licząc ich rodziców i kilku trenerów. To taka tragedia
— dodał.
„Został uratowany cudem”
Cudem łyżwiarz Jon Maravilla został uratowany z katastrofy lotniczej w Waszyngtonie
— czytamy na platformie X.
Mistrzowie świata na pokładzie samolotu
Wcześniej pojawiły się informacje, że na pokładzie samolotu, który rozbił się w pobliżu Waszyngtonu, znajdowali się między innymi mistrzowie świata w łyżwiarstwie figurowym z 1994 roku, Jewgienija Szyszkowa i Wadim Naumow. Ponadto amerykański łyżwiarz figurowy John Maravilla informował agencję RIA Novosti, że na pokładzie znajdowało się co najmniej 14 sportowców, nie licząc trenerów i krewnych.
Modlimy się za wszystkich zaangażowanych w tragiczną katastrofę samolotu na lotnisku Reagan National Airport. Wielu łyżwiarzy, trenerów i ich rodzin było na pokładzie American Eagle Flight 5342 wracających z obozu rozwojowego po Mistrzostwach USA w Łyżwiarstwie Figurowym 2025 w Wichita, Kansas
— czytamy na koncie „The Skating Lesson”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/719938-amerykanski-lyzwiarz-cudem-ocalal-z-katastrofy-samolotu