Zaplanowane na jutro wybory na Białorusi to farsa - oświadczyła dziś przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola. Moje przesłanie do narodu białoruskiego brzmi: bądźcie silni, wspieramy was; czas dyktatury dobiegnie końca, demokracja zwycięży - dodała.
Na Białorusi zostaną zorganizowane wybory prezydenckie, w ramach których nieuznawany przez Zachód Alaksandr Łukaszenka ubiega się o siódmą z rzędu kadencję. Łukaszenka jest, co prawda, jednym z pięciu kandydatów startujących w jutrzejszych wyborach prezydenckich, ale ze względu na represje, które nasiliły się przed głosowaniem, i brak minimalnych standardów demokratycznych, kampanię uznaje się za fikcyjną.
Wczoraj Komisja Europejska, organ wykonawczy UE, nazwała wybory „całkowitym oszustwem”. Przypomniała, że w grudniu 2024 r. Unia Europejska nałożyła na Białoruś kolejne sankcje, wymierzone w osoby odpowiedzialne za łamanie praw człowieka.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Rezolucja Parlamentu Europejskiego
Z kolei Parlament Europejski, którym kieruje Metsola, przyjął 22 stycznia rezolucję wzywającą UE do zaostrzenia sankcji wobec osób i podmiotów odpowiedzialnych za represje na Białorusi i za udział tego kraju w rosyjskiej wojnie napastniczej przeciwko Ukrainie. Europosłowie chcą też „usunięcia luk w sankcjach i głównych źródeł finansowania reżimu, takich jak eksport potażu i innych nawozów”.
PE wezwał również UE do nałożenia sankcji na białoruskie podmioty i osoby odpowiedzialne za pracę przymusową więźniów politycznych, a także na towary wyprodukowane z wykorzystaniem ich pracy przymusowej.
Wczoraj Radio Swaboda podało, że na mocy dekretu Łukaszenki uwolnionych zostało ośmioro więźniów politycznych. Zakłady karne opuściło też siedmioro więźniów skazanych za przestępstwa narkotykowe.
Według analityków gesty polityczne w postaci „dozowanego” uwalniania więźniów politycznych to sygnały wobec Zachodu w nadziei na odzyskanie przynajmniej częściowej legitymizacji oraz możliwą próbę normalizacji stosunków.
CZYTAJ TEŻ:
maz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/719527-metsola-zaplanowane-na-jutro-wybory-na-bialorusi-to-farsa