„Narodowa Służba Meteorologiczna wydała ostrzeżenie o „szczególnie wysokim zagrożeniu” pożarowym dla hrabstw Los Angeles, Santa Barbara i Ventura” - poinformował portal dziennika „New York Times”. Alert obowiązuje od 13 stycznia wieczorem do 15 stycznia rano. Na alarm biją także władze. „Duże ryzyko kontynuowania kalifornijskich pożarów lasów utrzymywać się będzie co najmniej do 15 stycznia. Żywioł podsycają susza i wiatr. Ponad 8 milionów ludzi znajduje się w strefie zagrożenia” - ostrzegają.
Ostrzeżenie tzw. czerwonej flagi obowiązuje do 15 stycznia w warunkach wilgotności powietrza wynoszącej zaledwie 10 proc., co stwarza idealne warunki do rozprzestrzeniania się ognia. Tego rodzaju alert wydaje się przy wysokich temperaturach, niskiej wilgotności oraz silnych wiatrach.
Silne wiatry w połączeniu z bardzo suchym powietrzem mogą doprowadzić do szczególnie niebezpiecznych warunków rozprzestrzeniania się pożarów
— poinformowało centrum meteorologiczne.
Porywy wiatru sięgną nawet 110 km/h
Wiatr może przekroczyć w porywach nawet 110 km na godzinę
— powiedziała agencji AFP meteorolożka Rose Schoenfeld.
Straż jest przygotowana na tę sytuację
— przekazał dowódca Anthony Marrone.
Do miasta dotarło 70 dodatkowych beczkowozów, a zrzucany przez samoloty środek ognioodporny buduje barierę, oddzielającą wzgórza od zabudowy. W akcji gaśniczej uczestniczy ponad 14 tys. osób, blisko 1,4 tys. wozów strażackich i 84 samoloty. Kalifornijczykom pomagają zespoły z dziewięciu stanów, a także Meksyku i Kanady.
Apel o cierpliwość. „Nie mogą wrócić do domów”
Straż pożarna uprzedziła, że stwarzający zagrożenie wiatr uniemożliwi ewakuowanym mieszkańcom, powrót do domów przed 16 stycznia i zaapelowała o cierpliwość.
Nie mogą wrócić do domów, bo to po prostu niebezpieczne
— powiedział reporterom Marrone.
Sto tysięcy osób nadal podlega nakazowi ewakuacji, a na liście zaginionych wciąż znajduje się 16 nazwisk.
Gubernator Kalifornii, Gavin Newsom wydał wczoraj rozporządzenie, zawieszające niektóre wymogi niezbędne do zgody na odbudowę. Zapewnił, że nie zostaną podniesione podatki od nieruchomości
— poinformowała agencja AP.
24 tys. wniosków o pomoc od władz federalnych
Musimy dać ludziom znać, że ich wspieramy
— powiedział.
Chcemy, żebyście wrócili, odbudowali i odbudowali lepiej, zgodnie z nowoczesnymi standardami
— powiedział.
Ponad 24 tys. osób zarejestrowało wnioski o pomoc od władz federalnych.
Pożary Palisades, Eaton, Kenneth i Hurst strawiły ok. 16058 hektarów, a co najmniej 16 osób zginęło. Według zapowiedzi ich liczba może się zwiększyć. Pożary zostały opanowane tylko częściowo: Palisades w 11 proc., a Eaton w 27 proc.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/718459-meteorolodzy-alarmuja-wzrasta-ryzyko-pozarow-w-kalifornii