Zapraszamy do obejrzenia poruszającego reportażu Justyny Wróblewskiej „DZISIAJ W BETLEJEM”. „Wojny, które przeżyliśmy, pozwoliły nam doświadczyć przemijalności tego świata i naszego życia, kruchości tej historii, którą w Ziemi Świętej przeżywamy w różnych aspektach - politycznym, społecznym i religijnym. Dlatego ci, którzy tutaj zostali, również Polacy, mamy posługiwać i myśleć jak księża. Przeżyliśmy taki okres zrozumienia, że nasze życie jest poświęceniem się ważnej sprawie, a ważną sprawą są chrześcijańskie korzenie dla wszystkich” - podkreślił ojciec Jerzy Kraj, franciszkanin i dyrektor Centrum Informacji Chrześcijańskiej.
Ewa Rishmawi, Polka mieszkająca w Betlejem, w rozmowie z Justyną Wróblewska wyznała, że jest z tak zwanej emigracji miłosnej.
Mój mąż przyjechał z Betlejem na studia do Polski. Poznaliśmy się w dwa tygodnie i dzięki Bogu jesteśmy już 44 lata po ślubie. Tutaj mieszkam od 36 lat. […] Oczywiście, że się boimy, ponieważ sytuacja w Stefie Gazy jest w tej chwili tragiczna. 70 procent osób, które zginęły w Gazie to są kobiety i dzieci
— powiedziała Ewa Rishmawi.
„Święta będą bardzo skromne”
W tym roku święta będą bardzo skromne. W domu staramy się pielęgnować tradycje i będzie choinka i będzie Mikołaj, będzie wieczerza, będą spotkania rodzinne. Nie będzie tego tylko na zewnątrz. My jesteśmy i tak w dobrej sytuacji, jesteśmy w swoich domach, nie mieszkamy w namiotach
— dodała Polka mieszkająca w Betlejem.
Głos zabrał również między innymi ks. prof. Waldemar Cisło.
To jest taki duży kontrast. W poprzednich latach byli i skauci i rano budziła nas muzyka, bo oni tak celebrowali ten początek adwentu, a w tym roku cisza, pustka, puste ulice, brak choinki na placu przed Bazyliką Narodzenia. Jest to też wyraz cierpienia i tej niezgody na tę niesprawiedliwość, która się tutaj dzieje
— wskazał.
Jest trudno, ale wiemy, że w wielu miejscach na świecie jest trudno, ponieważ chrześcijanie są prześladowani […], ale trzeba robić wszystko, żeby nie stracić swojej tożsamości. To są święta, które przynoszą odrobinę nadziei, ponieważ wiemy, że te rozmowy pokojowe wreszcie być może zakończą się sukcesem. Wiemy, że ten ból pozostanie, i po jednej, i po drugiej stronie, bo pamiętamy te porwane osoby
— mówił ks. prof. Waldemar Cisło.
Cały reportaż można obejrzeć poniżej.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/Telewizja wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/716875-tylko-u-nas-wzruszajacy-reportaz-dzisiaj-w-betlejem