Trwa 1032. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Sobota, 21 grudnia 2024 r.
22:29. Minister obrony Niemiec: Jeśli Putin zaatakuje, musimy być w stanie prowadzić wojnę
Niemcy muszą wydawać więcej pieniędzy, aby wypełnić luki, które mają w obronie. „Przesłanie, które chcę bardzo wyraźnie przekazać: jeśli Putin zaatakuje, musimy być w stanie prowadzić wojnę” - powiedział minister obrony Niemiec Boris Pistorius gazetom grupy medialnej Funke.
Byłaby to wojna obronna, ale byłaby to wojna. Gdybyśmy nie byli w stanie jej prowadzić, przegralibyśmy w przypadku agresji
— ocenił minister w wywiadzie.
Pistorius, zapytany czy siły zbrojne Niemiec są we właściwej kondycji, odparł: „Jesteśmy na dobrej drodze”. Prawie całkowicie wykorzystano 100 miliardów euro ze specjalnego funduszu. „Tylko w tym roku uruchomiliśmy 97 dużych projektów o wartości 58 mld euro. (…) Wiele osób nie uwierzyłoby, że możemy to osiągnąć tak szybko”.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że „prawda jest również taka, że daliśmy Ukrainie dużo materiału”. Przemysł potrzebuje czasu, aby zwiększyć moce produkcyjne i wyprodukować broń i amunicję.
Czas dostawy czołgu Leopard wynosi do dwóch i pół roku, podczas gdy fregaty i okręty podwodne potrzebują od sześciu do ośmiu lat
— zauważył Pistorius.
Sam czas realizacji jasno pokazuje, że nie jesteśmy w stanie wypełnić luk, które powstały w ciągu ostatnich 30 lat, w ciągu jednej kadencji parlamentu. Ale możemy utorować drogę i zrobiliśmy to z powodzeniem
— dodał.
20:21. Niezwykłe nagranie pokazujące działania ukraińskich żołnierzy
Ukraińskie ministerstwo obrony na swoim profilu na platformie X zaprezentowało wideo, pokazujące materiał portalu UNITED24 Media, dotyczący dnia spędzonego z żołnierzami 47. Brygady Zmechanizowanej. Na nagraniu pokazano m.in. wnętrze Bradleya, czyli wozu bojowego amerykańskiej produkcji, z którego korzystają Ukraińcy.
18:39. Zełenski: Burns złożył ostatnią wizytę w Ukrainie jako dyrektor CIA
Dyrektor Centralnej Agencji Wywiadowczej, Bill Burns, złożył swoją ostatnią wizytę na Ukrainie jako szef CIA - poinformował w sobotę wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w sieciach społecznościowych.
Prezydent zauważył, że takie spotkania z Brunsem - w Ukrainie, w innych krajach europejskich, w Ameryce i w innych częściach świata - odbywały się dyskretnie, bez informowania opinii publicznej. Po ostatniej wizycie Burnsa, Zełenski życzył mu i jego rodzinie powodzenia.
„Nie będziemy ujawniać tajemnic, ale będziemy w kontakcie. Prawdopodobnie zobaczymy się ponownie i na pewno zobaczymy, że ta wojna zakończy się prawdziwym, niezawodnym pokojem, na rzecz którego wspólnie pracujemy” - podkreślił prezydent.
„Zdecydowanie będziemy nadal atakować rosyjskie cele wojskowe, dronami i pociskami rakietowymi, a także (…) w same bazy wojskowe, w samą rosyjską infrastrukturę wojskową, która jest wykorzystywana do takiego terroru wobec naszych ludzi” - zaznaczył prezydent.
Podziękował wszystkim na świecie, którzy wspierają Ukrainę, a w szczególności popierają „potrzebę zwiększenia wydatków na obronę krajów europejskich, na odnowę i technologizację arsenałów w Europie”.
18:29. „Profesor z okopów” mianowany ambasadorem w Budapeszcie
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mianował w sobotę Fedira Szandora, wykładowcę uniwersytetu w Użhorodzie i przedstawiciela mniejszości węgierskiej, nowym ambasadorem w Budapeszcie. Szandor zasłynął swego czasu prowadzeniem wykładów z okopów podczas walk z Rosjanami.
O nominacji Szandora, który zna język węgierski i orientuje się w sytuacji około 100-tysięcznej mniejszości węgierskiej na ukraińskim Zakarpaciu, mówiło się od dłuższego czasu, ale wciąż nie było oficjalnej decyzji. Od dwóch lat ukraińską placówką w Budapeszcie kierował charge d’affairs Istvan Balog.
Profesor Fedir Sandor brał udział w walkach na Ukrainie w jednostce, w której skład wchodzą zakarpaccy Węgrzy. W maju ubiegłego roku opublikowano jego zdjęcie, na którym widać, jak z bronią w ręku prowadzi z okopów wykłady dla swoich studentów.
Na początku sierpnia 2023 roku jego kandydaturę na ambasadora Ukrainy w Budapeszcie zaakceptowała po kilku miesiącach zwłoki ówczesna prezydent Katalin Novak. Wcześniej zielone światło dał również minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy Szandor przyjedzie na Węgry, aby złożyć listy uwierzytelniające na ręce prezydenta Tamasa Sulyoka.
18:06. Premier Fico może w poniedziałek spotkać się w Moskwie z Putinem
Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy na rokowania z prezydentem Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vucić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Do soboty po południu informacji tej nie potwierdziła kancelaria szefa słowackiego rządu.
Według serbskiego prezydenta, który ma bardzo dobre relacje z Ficą, tematem rozmów z Putinem ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.
18:02. Zełenski o atakach na Chersoń i Kijów
Zniszczono centrum onkologiczne w Chersoniu, trafiono w budynki mieszkalne w Charkowie i Zaporożu, wcześniej rakiety balistyczne wymierzono w Kijów, a ostrzał dotknął Sumy, Krzywego Rogu, a także obwodów dniepropietrowskiego i donieckiego.
Tylko w tym tygodniu terroryści użyli ponad 550 kierowanych bomb lotniczych, prawie 550 dronów uderzeniowych i ponad 20 pocisków różnych typów
— wyliczał prezydent Ukrainy.
17:46. Tak wygląda Kijów po rosyjskim ataku
17:21. Rosjanie wysłali inspekcję do obwodu chersońskiego; powodem m.in. sabotaż wojskowych
Do zmotoryzowanego pułku strzelców wojsk terytorialnych na okupowanym terytorium obwodu chersońskiego przybyła komisja z rosyjskiego Ministerstwa Obrony - podał w sobotę ukraińsko-tatarski ruch oporu Atesz. Według partyzantów jest to związane m.in. z rosnącą liczbą sabotaży na łodziach.
„Agenci ruchu Atesz spośród rosyjskich żołnierzy donoszą, że komisja z rosyjskiego Ministerstwa Obrony przybyła do 1196. zmotoryzowanego pułku strzelców wojsk terytorialnych znajdujących się na okupowanym terytorium obwodu chersońskiego” - zaznaczono w wiadomości.
Według partyzantów wizyta komisji jest bezpośrednio związana z rosnącą liczbą sabotaży na łodziach i samobójstw wśród wojskowych. Incydenty te „podważają dyscyplinę i zdolność bojową jednostek”, a rosyjskie dowództwo postrzega je jako poważne zagrożenie.
Rosyjskie dowództwo jest przekonane, że może to zakłócić plany ofensywy wojsk rosyjskich na prawym brzegu obwodu chersońskiego.
„Wzywamy rosyjskich żołnierzy, aby poszli za przykładem swoich towarzyszy broni i uszkodzili łodzie. To pomoże uratować wam życie!” - podkreślili partyzanci ruchu Atesz.
16:15. Kolejna eksplozja w Rosji, tym razem w Petersburgu
Jak podał Biełsat, do wybuchu doszło w oddziale banku Sbierbank. Nie ma informacji o ofiarach, a na miejscu zdarzenia pracują służby. Nie wiadomo jednak, w jakich okolicznościach doszło do eksplozji.
15:20. Dźwięki eksplozji w rosyjskich centrach handlowych
W moskiewskim centrum handlowym „Fort” zarządzono ewakuację. Początkowo media donosiły o strzelaninie w budynku, jednak okazało się, że wybuch, który usłyszeli klienci był spowodowany petardą odpaloną przez 70-letnią kobietę.
14:14. Historyczna chwila dla współpracy Polski z Ukrainą. Uruchomiono nowe przejście graniczne
Nowo otwarte przejście graniczne w Malhowicach-Niżankowicach jest piątym drogowym przejściem granicznym na podkarpackim odcinku polsko-ukraińskiej granicy i trzecim zlokalizowanym w całości po polskiej stronie granicy. Oznacza to, że odprawa służb granicznych i celnych Polski i Ukrainy odbywa się w obiektach zlokalizowanych po polskiej stronie.
Sprawne przekraczanie granicy w obydwie strony jest z naszego punktu widzenia ważnym elementem wsparcia dla Ukrainy
— powiedział szef MSWiA Tomasz Siemoniak podczas sobotniej uroczystości otwarcia drogowego przejścia granicznego Malhowice-Niżankowice koło Przemyśla.\
Przejście przeznaczone jest do międzynarodowego ruchu samochodów osobowych do 3,5 t oraz dla autokarów. W ciągu doby można tutaj odprawić 4 tys. aut i 100 autokarów. Dokonywane są tutaj całodobowo kontrole paszportowe oraz celno-skarbowe z wyłączeniem kontroli sanitarnej weterynaryjnej i fitosanitarnej.
Na terenie przejścia na każdym z kierunków znajduje się po osiem pasów odpraw, w tym pas autokarowy, dla VIP-ów i korpusu dyplomatycznego, dla UE i konfederacji szwajcarskiej. Kontrola jest połączona ze służbą celną, a wszystkie procedury odbywają się w technologii „one stop”.
W infrastrukturze drogowego przejścia znajdują się budynki kontroli szczegółowej, terminale odpraw autobusów, pomieszczenie administracyjne dla każdej ze służb oraz kojce dla psów służbowych.
Od początku roku na polsko-ukraińskich przejściach granicznych w woj. podkarpackim odprawionych zostało ponad 10,3 mln podróżnych oraz ponad 2,1 mln pojazdów. Średnio w ciągu doby odprawianych jest ponad 29 tys. podróżnych oraz blisko 6 tys. pojazdów. Wartość odprawionych towarów przekracza 70 mld zł.
13:50. Zełenski odwołał ukraińskich ambasadorów w kilku krajach i mianował nowych
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w sobotę odwołał Serhija Kysłycę ze stanowiska stałego przedstawiciela Ukrainy przy ONZ, a także ambasadorów w wielu krajach. Dzień wcześniej prezydent zapowiedział, że zgodził się wymienić 30 przedstawicieli dyplomatycznych.
Prezydent odwołał ukraińskich ambasadorów w kilku krajach: Andrija Tarana ze stanowiska ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego Ukrainy w Republice Słowenii, Andrija Prawednyka - w Republice Kenii i w Republice Rwandy, Serhija Korsunskiego - w Japonii.
Zełenski odwołał również Petra Besztę - w Republice Litewskiej, Pawła Riabikina - w Chińskiej Republice Ludowej, Serhija Kysłyię jako Stałego Przedstawiciela przy Organizacji Narodów Zjednoczonych, Jewheniję Filipenko jako Stałego Przedstawiciela przy Biurze Narodów Zjednoczonych i innych organizacjach międzynarodowych w Genewie.
Zełenski odwołał Irynę Borowec ze stanowiska przewodniczącej Ukraińskiej Komisji Narodowej ds. UNESCO i powołał na jej miejsce wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy Marjanę Becę.
13:00. Ukraińska armia wykorzystuje mechaniczne roboty
12:00. Straty Rosjan
Rosjanie, według ukraińskich informacji, stracili 772280 żołnierzy.
11:00. Ukraińcy zaatakowali Kazań
Niezależne rosyjskie media informują, że co najmniej trzy budynki mieszkalne w mieście ucierpiały w wyniku ataku.
Ministerstwo Obrony Rosji napisało w swoim komunikacie, że w Kazaniu zestrzelono 6 dronów. Resort nie podał informacji o zniszczeniach i ofiarach
— podaje Bielsat.
10:17. w czasie rosyjskiej inwazji na Ukrainę zginęło co najmniej 12,3 tys. cywili
W czasie rosyjskiej inwazji na Ukrainę w kraju tym zginęło co najmniej 12,3 tys. cywili - poinformowała Organizacja Narodów Zjednoczonych, cytowana w sobotę przez ukraińskie media.
„Pomiędzy 24 lutego 2022 r. a 30 listopada 2024 r. Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (OHCHR) odnotowało na Ukrainie śmierć ponad 12 340 cywilów, a ponad 27 836 cywilów zostało rannych” - zauważyła Izumi Nakamitsu, zastępca sekretarza generalnego ONZ.
Dodała, że około 42 proc. ofiar na Ukrainie w listopadzie wynikało z użycia przez Rosję broni dalekiego zasięgu, co oznacza znaczny wzrost w porównaniu z poprzednimi miesiącami.
„Od 1 stycznia do 30 listopada 2024 r. wskutek nalotów zginęło 341 cywilów, a 1803 zostało rannych. To trzykrotnie więcej, jeśli chodzi o liczbę ofiar śmiertelnych i sześciokrotnie więcej pod względem liczby obrażeń spowodowanych nalotami w porównaniu z 2023 r.” - podkreśliła Nakamitsu
09:25. Trzy osoby zabite i 19 rannych w ostatnich atakach wojsk rosyjskich
W wyniku przeprowadzonych w ostatnich 24 godzinach atakach Rosji na Ukrainę w obwodach donieckim i chersońskim zginęło troje cywili, a 19 zostało rannych - poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na władze lokalne.
W rosyjskich atakach zginął mieszkaniec Konstantynówki położonej w obwodzie donieckim. Rannych zostało ośmiu mieszkańców Pokrowska, Słowiańska, Konstantynówki i miejscowości Łyman.
W wyniku rosyjskiej agresji na obwód chersoński zginęły dwie osoby, a 11 zostało rannych. Rosjanie zaatakowali infrastrukturę krytyczną, a także obszary mieszkalne. Uszkodzili 34 bloki i 29 domów. W wyniku uderzeń zniszczone zostały także gazociągi, budynki gospodarcze, garaże, magazyny i samochody.
Ukraińskie siły zbrojne poinformowały w sobotę, że Rosjanie zaatakowali kraj 113 dronami, z których zestrzelono 57, a 56 kolejnych nie dotarło do celów, przede wszystkim dzięki działaniu ukraińskich elektronicznych systemów zakłócających.
Siły powietrzne Kijowa podały, że Rosja wystrzeliła też pocisk z systemu S-400 w kierunku środkowej Ukrainy, ale nie spowodował on żadnych uszkodzeń.
09:11. Kijów przeprowadził swój pierwszy atak używając jedynie pojazdów bezzałogowych i dronów FPV
Wojska Ukrainy przeprowadziły swój pierwszy atak używając jedynie bezzałogowych wojskowych pojazdów terenowych (UGV) oraz dronów z poglądem na żywo (FPV) - pisze w swoim najnowszym raporcie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Pierwszy taki atak podkreśla ciągłe wysiłki Ukrainy na rzecz wykorzystania innowacji technologicznych w operacjach naziemnych - podkreśla ISW.
Atak przeprowadzono - według oświadczeń ukraińskiej brygady działającej w pobliżu Charkowa na wschodzie kraju - w okolicy miejscowości położonej na północ od Charkowa, niszcząc pozycje rosyjskie.
Rzecznik oddziału oświadczył, że siły ukraińskie przeprowadziły atak przy użyciu kilkudziesięciu UGV wyposażonych w karabiny maszynowe, a także wykorzystały je do stawiania i usuwania min w bliżej nieokreślonych pozycjach w okolicy - dodaje amerykański think tank.
„Ukraina skupia się też na rozwijaniu innowacji w produkcji dronów powietrznych. Sztab Generalny poinformował o zakończeniu testu drona podłączonego do kabli światłowodowych, który będzie bardziej odporny na zakłócenia elektroniczne. Ukraińska firma produkująca drony oświadczyła, że niedawno zmontowała prototyp pierwszego drona FPV wykonanego wyłącznie z komponentów wyprodukowanych na Ukrainie” - zauważa ISW.
8:43. MFW zatwierdził przekazanie Ukrainie kolejnego wsparcia w wysokości 1,1 mld dolarów
Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) zatwierdził przekazanie Ukrainie kolejnej transzy wsparcia o wartości 1,1 mld dolarów - przekazano w komunikacie, cytowanym przez agencję Ukrinform.
MFW zakończył dziś szósty przegląd mechanizmu Rozszerzonego Instrumentu Funduszu (EFF) dla Ukrainy, umożliwiając wypłatę Kijowowi około 1,1 miliarda dolarów, które zostaną przekazane na wsparcie budżetowe
— podał Fundusz.
W oświadczeniu wskazano, że gospodarka Ukrainy pozostaje odporna, a wyniki w ramach EFF pozostają dobre pomimo trudnych warunków. Fundusz podkreślił, że władze spełniły wszystkie ilościowe kryteria wyników i kryteria strukturalne na koniec września.
Wojna w dalszym ciągu zbiera na Ukrainie niszczycielskie żniwo społeczne i gospodarcze. Mimo to stabilność makroekonomiczna jest zachowywana dzięki umiejętnemu kształtowaniu polityki przez władze ukraińskie, a także znacznemu wsparciu zewnętrznemu
— powiedziała Kristalina Georgiewa, dyrektor zarządzająca MFW.
Jednocześnie MFW wskazuje na potrzebę zapewnienia trwałego tempa reform i postępu w mobilizacji dochodów krajowych na Ukrainie.
Jest to konieczne, aby utrzymać stabilność makroekonomiczną, przywrócić stabilność inansów publicznych i zadłużenia oraz poprawić zarządzanie
— zaznaczono w komunikacie.
Uwzględniając najnowszą transzę, łączna kwota płatności w ramach programu EFF dla Ukrainy sięgnęła 9,8 mld dolarów.
8:36. Dwa rosyjskie lotniska wstrzymały loty po ataku ukraińskich dronów
Lotnisko w rosyjskim Kazaniu wstrzymało przyloty i odloty samolotów po ataku ukraińskich dronów na miasto – poinformował rosyjski organ nadzoru lotniczego Rosawiatia, cytowany przez agencję Reutera. Instytucja dodała, że tymczasowe ograniczenia wprowadzono też na lotnisku w Iżewsku.
Rosyjskie państwowe agencje informacyjne poinformowały o ataku dronów na kompleks mieszkaniowy w Kazaniu, mieście położonym około 800 km na wschód od Moskwy. Agencja TASS podała, że zarejestrowano osiem ataków dronów, w tym sześć na budynki mieszkalne - przekazał Reuters.
Agencje, cytując władze lokalne, zaznaczyły, że nie opublikowano dotąd informacji o ewentualnych ofiarach ataku. Materiały opublikowane na Telegramie przedstawiają obiekt powietrzny uderzający w wieżowiec, co wywołało pożar.
Rosawiatia dodała, że wprowadza również tymczasowe ograniczenia na lotnisku w Iżewsku, mniejszym mieście na północny wschód od Kazania.
7:07. W atakach rakietowych zginęło pięć osób w Rosji i jedna na Ukrainie
W atakach rakietowych przeprowadzonych w piątek w nocy zginęło pięć osób w Rosji i jedna w stolicy Ukrainy, Kijowie - poinformowała agencja AFP.
Ukraina zaatakowała położony w obwodzie kurskim na zachodzie Rosji Rylsk. W ostrzale zginęło pięć osób, a 12 zostało rannych - podały lokalne władze, cytowane przez francuską agencję. Zamieszczane w mediach społecznościowych nagrania pokazują spalone samochody w pobliżu miejsca ataku oraz zniszczone okoliczne budynki.
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa zapowiedziała, że Moskwa będzie chciała omówić ukraiński atak podczas następnego spotkania Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Ukraiński atak był odpowiedzią na ostrzał Rosji, którego Moskwa dokonała w piątek nad ranem. Ukraińska armia poinformowała, że Rosjanie wystrzelili na Kijów pięć rakiet balistycznych Iskander, z których wszystkie zestrzelono, oraz 65 dronów, z których zneutralizowano 40.
Mer Kijowa Witalij Kliczko podał, że w ataku zginęła jedna osoba, a 13 zostało rannych. Ostrzał uszkodził budynek, w którym znajdują się ambasady Albanii, Argentyny, Czarnogóry, Macedonii Północnej, Portugalii oraz siedziba misji dyplomatycznej Autonomii Palestyńskiej.
00:00. „Economist”: Ukraińscy szpiedzy są śmiercionośną bronią
Ukraińscy szpiedzy są śmiercionośną bronią - ocenia „Economist”, komentując udany zamach na rosyjskiego generała Igora Kiriłłowa w Moskwie. W czwartek „New York Times” przypomniał, że ukraińscy agenci odpowiedzialni za takie operacje byli szkoleni przez CIA.
Służby specjalne Ukrainy nie tracą czasu. 16 grudnia oskarżyły Kiriłłowa, dowódcę rosyjskich wojsk ochrony radiochemicznej i biologicznej, o masowe wykorzystywanie broni chemicznej przeciw ukraińskim żołnierzom, a dzień później generał już nie żył - przypomina brytyjski tygodnik.
Zwraca jednak uwagę, że o ile zamach na niego był prawdopodobnie najbardziej zuchwałą operacją ukraińskiego wywiadu i dosięgnął najwyższej rangi cel, to jednak nie był to pierwszy taki „celowany atak za granicą”.
Tajemniczy Piąty Dyrektoriat Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), który ma mandat na przeprowadzanie takich operacji i ukraiński wywiad wojskowy (HUR) działają razem na rosyjskim terytorium. (…) A zabicie Kiriłłowa dowodzi, że (…) służby te są śmiercionośne
— pisze „Economist”.
„NYT”, który już rok wcześniej poświęcił obszerny artykuł współpracy CIA z tymi służbami, ocenił w czwartek, że śmierć generała dowiodła jak ważna była „inwestycja (Kijowa) w umiejętności, technologie i pomysłowość potrzebne do skutecznych działań za liniami wroga”.
Zachodni eksperci, na których powołuje się dziennik, uważają, że takie operacje, w połączeniu z sabotażem należą do nielicznych środków, którymi Kijów może starać się wyrównywać swe szanse. SBU i HUR są zatem wiązane z wieloma zamachami przeprowadzonymi w Rosji lub na okupowanych przez nią terytoriach.
Ukraiński wywiad storpedował też planowane zamachy na prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a co najmniej w jednym przypadku dokonał tego z pomocą CIA.
Kiriłłow oraz jego asystent zginęli w eksplozji we wtorek rano w Moskwie, a zamach był operacją specjalną SBU. Do wybuchu bomby doszło przed budynkiem mieszkalnym na Prospekcie Riazańskim, który zaczyna się około 7 km na południowy wschód od Kremla. Ładunek o sile rażenia równej 200 gramom trotylu ukryto w skuterze elektrycznym.
Na początku roku „NYT” napisał, że przez ponad 10 lat Stany Zjednoczone rozwijały współpracę wywiadowczą z Ukrainą. Przy wsparciu CIA powstało 12 baz szpiegowskich, z których „ukraińscy żołnierze śledzą ruch rosyjskich satelitów i podsłuchują rozmowy pomiędzy rosyjskimi dowódcami”.
Na budowę wzajemnego zaufania i rozwój tej współpracy szczególnie ważny wpływ mieli generał Wałerij Kondratiuk, który był szefem wywiadu wojskowego w 2015 roku, a wcześniej w 2014 roku – szef SBU Wałentyn Naływajczenko.
Po aneksji Krymu przez Rosję z nieogłaszaną wizytą na Ukrainę przybył ówczesny dyrektor CIA John Brennan. Powiedział Naływajczence, że CIA jest zainteresowana współpracą. Przy wsparciu CIA i brytyjskiego wywiadu na Ukrainie powstał Piąty Dyrektoriat, czyli jednostka specjalna do działania na tyłach wroga. Trafili do niej młodzi ludzie, wolni od powiązań z Rosją.
Współpraca wywiadu ukraińskiego z CIA ma fundamentalne znaczenie dla Kijowa po agresji Rosji, bowiem zachodnie dane pozwalają Ukraińcom szybko reagować operacyjnie - podsumował „NYT”.
red/PAP/Facebook/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/716460-relacja-1032-dzien-wojny-na-ukrainie