W wywiadzie dla Mandiner minister Gergely Gulyás, minister kierujący Kancelarią Premiera, skrytykował rządy Polski po wyborach pod rządami Tuska, podkreślając naruszenia niezależności sądownictwa i praw politycznych. Odniósł się również do decyzji Węgier o udzieleniu azylu byłemu wiceministrowi Polski Marcinowi Romanowskiemu w obliczu narastających napięć politycznych.
Minister Gulyás zwrócił uwagę na to, co określa jako „kryzys praworządności” w Polsce po ostatnich wyborach.
Działania rządu Tuska stworzyły sytuację, w której polski rząd lekceważy orzeczenia swojego sądu konstytucyjnego i wykorzystuje prawo karne jako narzędzie przeciwko przeciwnikom politycznym
— stwierdził.
Twierdzi, że to podkreśla podwójne standardy w europejskich debatach na temat praworządności.
Unikamy ingerencji w politykę innych krajów, ale oczywiste jest, że niezależność sądownictwa i prawa osób z opozycji w Polsce są zagrożone
— dodał pan Gulyás.
Minister zwrócił uwagę na przypadki, w których polski rząd ignorował orzeczenia sądowe, w tym bezprawne zwalnianie i zastępowanie prokuratorów państwowych.
Nawet polski Sąd Najwyższy uznał te działania za nielegalne, ale rząd postanowił kontynuować mimo wszystko
— podkreślił.
Potwierdzenie ws. azylu
W odniesieniu do decyzji Węgier o udzieleniu azylu Marcinowi Romanowskiemu, pan Gulyás potwierdził:
Ubiegał się o azyl polityczny i otrzymał go zgodnie z prawem węgierskim i prawem UE.
Pan Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości Polski, został aresztowany pomimo posiadania immunitetu jako członek Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
To aresztowanie, uznane za bezprawne przez polskie sądy, budzi poważne obawy o uczciwe traktowanie i brak stronniczości politycznej w polskich postępowaniach sądowych
— podkreślił pan Gulyás.
Zapytany o potencjalne reperkusje dyplomatyczne, pan Gulyás powtórzył zasadniczą postawę Węgier:
Od 2015 r. Węgry stanowczo udzielają ochrony osobom uciekającym przed prześladowaniami politycznymi, niezależnie od tego, czy są to byli urzędnicy, tacy jak Nikola Gruevski, czy teraz Romanowski.
Podkreślił, że decyzje w sprawie azylu stawiają prawa jednostki ponad presją polityczną.
To jest różnica między ochroną uchodźców a zarządzaniem migracją
— wyjaśnił.
Minister Gulyás zakończył, wyrażając zaniepokojenie trajektorią Polski pod jej obecnym przywództwem:
Podczas gdy Węgry nadal są oddane suwerenności i uczciwym procesom sądowym, alarmujące jest, że sąsiad chwieje się na tych zasadach. Nadal będziemy stać przy naszym zobowiązaniu do sprawiedliwości i ochrony praw.
mly/abouthungary.hu
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/716350-wegierski-minister-prawa-opozycji-w-polsce-sa-zagrozone