„Co najmniej 100 żołnierzy z Korei Północnej zginęło, a tysiąc zostało rannych w walkach z ukraińskimi siłami w obwodzie kurskim w Rosji” - ujawniła południowokoreańska Narodowa Służba Wywiadowcza (NIS). Według NIS północnokoreańskie wojsko jest używane jako siła szturmowa na pierwszej linii frontu. Z kolei w opinii ekspertów żołnierze z Korei Północnej są łatwym celem ze względu na przestarzałą taktykę stosowaną w trakcie ataków.
Część z szacowanych 11 tys. żołnierzy północnokoreańskich rozmieszczonych w obwodzie kurskim (gdzie od sierpnia br. siły ukraińskie przeprowadziły ofensywę - PAP) zaczęła brać udział w rzeczywistych walkach w grudniu
— poinformowała NIS podczas posiedzenia za zamkniętymi drzwiami przed komisją ds. wywiadu Zgromadzenia Narodowego.
Ogromne starty Korei Północnej
W walkach miało zginąć „co najmniej 100 osób, a prawdopodobnie nawet 1000 zostało rannych”.
Agencja prasowa Yonhap przekazała, że wysoką liczbę ofiar, pomimo niewielkiej liczby starć, przypisano „nieznajomości środowiska pola bitwy na otwartym terenie, wykorzystaniu wojsk północnokoreańskich jako jednostek szturmowych na linii frontu oraz brakowi zdolności do reagowania na ataki dronów”.
NIS zaznaczyła, że pierwsze ofiary, w tym wysoki rangą oficer, miały miejsce w wyniku ukraińskiego ataku rakietowego i dronów oraz wypadku jeszcze podczas szkolenia.
Ukraina przechwyciła rozmowę Rosjan
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała o przechwyceniu rozmowy Rosjan, które świadczą o znacznych stratach wojsk Korei Płn. Według tych doniesień w rosyjskich szpitalach pierwszeństwo mają żołnierze z KRLD, a ranni Rosjanie są leczeni w gorszych warunkach.
Ukraińskie Siły Obrony zadają poważne straty jednostkom Federacji Rosyjskiej i Korei Północnej w regionie Kurska (na zachodzie Rosji). W ciągu zaledwie kilku dni do rosyjskiego szpitala pod Moskwą przywieziono ponad 200 rannych żołnierzy Korei Północnej
— zaznaczono w komunikacie w mediach społecznościowych.
Relacja pielęgniarki ze szpitala
SBU udało się przechwycić rozmowę pielęgniarki ze szpitala w obwodzie moskiewskim, która opowiada o sytuacji swojemu mężowi, będącemu na froncie w okolicach Charkowa na północnym wschodzie Ukrainy.
Wczoraj był pociąg, około 100 osób. Dzisiaj kolejne 120 - to już 200. A ile jeszcze ich jest? Bóg jeden wie
— skarży się żona rosyjskiego żołnierza.
W innej rozmowie, odnotowanej przez SBU, kobieta mówi, że najlepsze miejsca w szpitalach są przydzielane żołnierzom z Korei Północnej, a ranni rosyjscy wojskowi są leczeni w gorszych warunkach.
Czy ci Koreańczycy to jakaś elita? Zwalniamy dla nich wyznaczone sale
— mówi pielęgniarka.
Postępowanie karne
SBU przypomina, że śledczy wszczęli już postępowanie karne w sprawie udziału wojsk Korei Północnej w wojnie przeciwko Ukrainie.
Na początku tygodnia także służba prasowa ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) informowała o „co najmniej 30 zabitych lub rannych” żołnierzach w wyniku walk w ubiegły weekend w obwodzie kurskim.
W końcu listopada HUR zauważył, że udział armii KRLD w wojnie po stronie Rosji stanowi zagrożenie dla Ukrainy, Korei Południowej i Japonii, ponieważ „część północnokoreańskich wojskowych zginie w Ukrainie, podczas gdy inni wrócą gotowi do nowoczesnych działań bojowych i będą mogli pracować jako instruktorzy w armii KRLD”, liczącej 1,5 miliona żołnierzy.
„Stosują niezwykle przestarzałą taktykę”
Na temat udziału żołnierzy z KRLD w wojnie w Ukrainie wypowiedział się także ukraiński major Ołeksij Hetman. Weteran wojny rosyjsko-ukraińskiej w rozmowie w programie Ranok.LIVE stwierdził, że dowódcy jednostek z Korei Północnej wykorzystują starą, jeszcze radziecką, taktykę działań bojowych.
Stosują niezwykle przestarzałą taktykę działań ofensywnych. Są to ataki w linii, budowane w odległości 10 kroków (…) To jest rzeź, nawet drony nie są potrzebne, po prostu będziemy do nich strzelać z broni strzeleckiej. Poza tym inaczej trzymają karabin maszynowy
— stwierdził, cytowany przez Interię.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/PAP/Interia
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/716274-ogromne-straty-korei-pln-na-froncie-powodem-jest-taktyka