„Największe zagrożenie dla Danii i Zachodu stanowi Rosja, jej siła wynika ze wsparcia Chin, które są zainteresowane współpracą z Kremlem w regionie Arktyki” - przestrzegł duński wywiad wojskowy FE w w nowym raporcie. „Rosja będzie chciała zademonstrować siłę w tym regionie poprzez agresywne i groźne zachowania, co może się wiązać z większym niż dotychczas ryzykiem eskalacjo” - dodano.
W analizie podkreślono, że choć zagrożenie militarne ze strony Rosji wobec państw NATO będzie wzrastać, to obecnie nie ma ryzyka bezpośredniego ataku na Danię.
Musimy jednak przygotować się na przesuwanie przez Rosję granic. Być może nie w sensie geograficznym, ale przy użyciu wszelkich środków o charakterze hybrydowym i sabotażowym, jakie mogą być stosowane bez aktywowania artykułu 5. NATO i regularnej wojny
— zaznaczyła szefowa wydziału wywiadowczego FE Anja Dalgaard-Nielsen.
Wśród rosyjskich zagrożeń wymieniono m.in. zakłócenia GPS, przerwy w dostawach energii czy wykorzystywanie przepływu uchodźców do naruszania granic i destabilizacji krajów.
Współpraca z Chinami
Dużą część raportu poświęcono skutkom rosyjsko-chińskiej współpracy.
Chiny są obecnie zdecydowanie największym dostawcą surowców i komponentów zarówno na potrzeby rosyjskiej wojny w Ukrainie, jak i dla gospodarki Rosji. Oznacza to, że stosunki Chin z Zachodem będą prawdopodobnie coraz bardziej konfliktowe
— podkreślono w analizie.
Jednocześnie, jak zauważono, napięcia między Rosją a Zachodem powodują, że wzrosło strategiczne znaczenie Arktyki.
Rosja będzie chciała zademonstrować siłę w tym regionie poprzez agresywne i groźne zachowania, co może się wiązać z większym niż dotychczas ryzykiem eskalacj
— wskazano.
Chiny są zainteresowane Arktyką, a zwłaszcza kontrolowanymi przez Rosję północnymi szlakami dla swojej floty handlowej. Region arktyczny w związku ze zmianami klimatycznymi staje się coraz bardziej dostępny dla żeglugi.
Rosja tak naprawdę nie chce zapewnić Chinom lepszego dostępu do Arktyki, ale może zostać do tego zmuszona w związku z przewagą gospodarczą Pekinu
— uważa Dalgaard-Nielsen.
Znajdująca się w regionie arktycznym Grenlandia jest autonomicznym terytorium zależnym od Danii, m.in. w kwestiach bezpieczeństwa i wojskowości.
CZYTAJ TAKŻE:
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/716187-dunski-wywiad-ostrzega-przed-rosja-i-wsparciem-z-chin