Ambasada USA w Kijowie otrzymała informacje o „potencjalnym znaczącym ataku lotniczym”, do którego ma dojść dzisiaj – poinformował amerykański Departament Stanu. W związku z tym placówka dyplomatyczna będzie zamknięta. Podobne decyzje podjęły dziś także ambasady Grecji i Hiszpanii.
Zapobiegawczo ambasada zostanie zamknięta, a jej personelowi zalecono schronienie się
— przekazano w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej placówki oraz w serwisie X.
Resort zaapelował też do obywateli USA przebywających w Ukrainie, aby natychmiast udali się do schronów w razie ogłoszenia alarmu przeciwlotniczego i śledzili lokalne media.
Groźby Kremla i dekret Putina
Jak zauważyła agencja Reutera, ostrzeżenie wydano dzień po tym, jak Ukraina i Rosja poinformowały, że Kijów użył amerykańskich rakiet ATACMS do uderzenia w rosyjski skład amunicji w obwodzie briańskim, ok. 130 km od granicy z Ukrainą. Władze USA nie potwierdziły oficjalnie tych doniesień.
Kreml od dawna groził, że jeśli Zachód pozwoli Ukrainie używać przekazanych jej rakiet przez USA, Wielką Brytanię i Francję do atakowania celów w głębi Rosji, uzna, że te państwa członkowskie NATO bezpośrednio angażują się w wojnę.
We wtorek Władimir Putin zatwierdził nowelizację rosyjskiej doktryny nuklearnej, która przewiduje, że podstawą użycia przez Moskwę broni jądrowej byłoby „krytyczne zagrożenie” suwerenności i integralności terytorialnej Białorusi i Rosji lub udostępnienie „terytorium i zasobów” do agresji na Rosję.
Zgodnie z dokumentem agresja wymierzona w Rosję przez państwo należące do sojuszu wojskowego byłaby uważana za agresję ze strony całego sojuszu. Ponadto jakikolwiek atak na terytorium Rosji przeprowadzony przez państwo nienuklearne z udziałem państwa nuklearnego będzie uważany za uderzenie dokonane wspólnie.
Zamknięcie ambasad Grecji i Hiszpanii
Również ambasady Grecji i Hiszpanii w Kijowie poinformowały o zamknięciu ze względów bezpieczeństwa.
Placówka Grecji zaleciła obywatelom tego kraju unikanie niepotrzebnych podróży i pozostawanie w bezpiecznych miejscach.
Jak napisała agencja EFE, również ambasada Hiszpanii pozostanie w środę zamknięta ze względu na „podwyższone ryzyko ataków powietrznych na całe terytorium Ukrainy”.
Polscy dyplomaci w Kijowie pozostają na posterunku
Mimo podwyższonego ryzyka rosyjskich ataków na Kijów nasi dyplomaci, tak jak poprzednio, pozostają na posterunku
— podkreślił na platformie X szef MSZ Radosław Sikorski, dodając, że jest to „jeden z widomych znaków” solidarności Polski z walczącą o wolność Ukrainą.
Ambasada RP w Kijowie działa normalnie, lecz z uwzględnieniem warunków bezpieczeństwa, które związane są z podwyższonym ryzykiem rosyjskich ataków
— powiedział PAP szef placówki Piotr Łukasiewicz.
Traktujemy te ostrzeżenia bardzo poważnie, jednak i ja sam jestem na miejscu, i część personelu znajduje się na miejscu w bezpiecznych pomieszczeniach
— zapewnił.
Polska ambasada w Kijowie działa nieprzerwanie od początku rosyjskiej inwazji na pełną skalę na Ukrainę, która rozpoczęła się 22 lutego 2022 r. Placówka ta jako jedyne przedstawicielstwo dyplomatyczne państw UE funkcjonowała nawet w dni najcięższych bombardowań Kijowa. Na miejscu pozostawał ówczesny ambasador Bartosz Cichocki.
Wciąż pracujemy w warunkach wojennych. To dzieje się dziś, działo się wczoraj i będzie się działo, dopóki ta zbrodnicza agresja rosyjska na obiekty cywilne i na miasta ukraińskie będzie trwała
— podkreślił Łukasiewicz.
Zapewnił, że ambasada nie lekceważy żadnych ostrzeżeń.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/713492-usa-grecja-i-hiszpania-zamknely-ambasady-w-kijowie