”Traktuję to spotkanie przywódców w Berlinie jako bardzo ważny etap w takim wolno toczącym się procesie stawania się nowego Monachium” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce24 Józef Orzeł.
Gośćmi Jacka Karnowskiego w „Salonie Dziennikarskim” byli Aleksandra Rybińska, Andrzej Potocki, Józef Orzeł oraz Marcin Wikło.
Aleksandra Rybińska zwróciła uwagę w kontekście amerykańskiej kampanii wyborczej na różnice w podejściu sztabów Trumpa i Harris do eksponowania sylwetek swoich kandydatów w mediach.
Powietrze zeszło z Kamali Harris. Póki ją schowali, to się nie wypowiadała, ale potem ta bańka pękła. Podczas, gdy Donald Trump w McDonaldzie smażył frytki, to Kamala Harris robiła sesje zdjęciową dla pisma „Vogue” . Trudno sobie wyrazić coś bardziej elitarnego. W tym samym dniu ukazała się okładka „Vouge” z Kamalą Harris i zdjęcia Trumpa z McDonald’s
— mówiła.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Amerykańscy katolicy czują się porzuceni przez administrację Bidena? J.D. Vance: Harris jest kandydatką antykatolickiej bigoterii
Dobre prognozy dla Trumpa
Jacek Karnowski zaznaczył, że przewaga Harris w głosowaniu narodowym to zaledwie 0,6 proc. i to jest dla niej bardzo niebezpieczne, gdyż musiałaby mieć przewagę co najmniej 4 proc. nad republikańskim kandydatem.
Wybory amerykańskie mają swoją specyfikę, tzn. liczą się głosy elektorskie i w związku z tym nie ma trochę sensu brać pod uwagę różnicę w całych Stanach, jakie są pomiędzy Kamalą Harris a Donaldem Trumpem, tylko przyglądać się stanom elektorskim
— ocenił Andrzej Potocki.
Jedno jest pewne, że Trump jest na fali wznoszącej i jeśli nie będzie żadnego szwindlu w wyborach, co oczywiście może się zdarzyć, to raczej Donald Trump ma bardzo poważne na zwycięstwo
— dodał.
Józef Orzeł stwierdził z kolei, że amerykańskie wybory rozstrzygną też i polskie losy.
Stoimy przed dwiema decyzjami. Jedna UE o jej centralizacji i jeśli wygra Kamala Harris, to tym bardziej ten proces pójdzie szybko, jeśli nie stawimy oporu, a drugi to jest pokój na Ukrainie na warunkach rosyjskich i reset z Rosją. Wbrew pozorom to właśnie Donald Trump jest bardziej gwarantem, że jemu się te dwa procesy nie spodobają, a Demokraci to odpuszczą
— ocenił.
Ja traktuje to spotkanie przywódców w Berlinie jako bardzo ważny etap w takim wolno toczącym się procesie stawania się nowego Monachium. Trump być może jako biznesmen będzie chciał to zatrzymać, a jego notowania wolniusieńko rosną
— dodał.
Według mnie jest tak, że jednak jest to starcie połowy na połowę i ta połowa republikańska przypilnuje tych wyborów
— zaznaczył Józef Orzeł.
CZYTAJ TEŻ:
maz/wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/711095-tylko-u-nas-potocki-donald-trump-jest-na-fali-wznoszacej