„Dwóch izraelskich żołnierzy zginęło w ataku drona wystrzelonego z Iraku na bazę wojskową na Wzgórzach Golan” - poinformowały siły zbrojne. Na bazę skierowano z Iraku dwa drony z ładunkami wybuchowymi, jeden z nich zestrzeliła obrona powietrzna, drugi trafił w cel.

Do ataku doszło w czwartek rano, ale armia poinformowała o nim w piątek

— dodał portal Times of Israel.

24 żołnierzy zostało rannych

W nalocie zostało rannych 24 żołnierzy, z czego dwóch odniosło poważne obrażenia, jeden średnie, a 21 zostało lekko rannych

— dodała armia.

W zeszłym tygodniu irackie Siły Mobilizacji Ludowej ogłosiły, że zaatakowały dronami położony na południu Izraela port Ejlat. Izraelska armia przekazała, że zestrzeliła jednego drona, a drugi uderzył w budynek portowy, raniąc dwie osoby.

Siły Mobilizacji Ludowej to koalicja wspieranych przez Iran głównie szyickich bojówek. Jest częścią tzw. osi oporu, czyli koordynowanej przez Teheran i wymierzonej w Izrael i USA sieci działających na Bliskim Wschodzie ugrupowań zbrojonych. Za jej elementy uważa się też libański Hezbollah, palestyński Hamas, jemeńskich rebeliantów Huti, czy bojówki wspierające reżim syryjskiego prezydenta Baszara al-Asada.

CZYTAJ WIĘCEJ: W izraelskich atakach na Liban zginęło 37 osób, a 151 zostało rannych! Przeprowadzono kolejne naloty na Bejrut

nt/PAP