Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen uważa, że unijne finansowanie będzie potrzebne dla realizacji „pewnych wspólnych europejskich projektów”. Jak przekonywała, priorytetem jest znalezienie woli politycznej dla realizacji tych projektów, a dopiero później powinna zapaść decyzja, jak znaleźć pieniądze.
Były szef EBC Mario Draghi przekazał von der Leyen raport na temat perspektyw europejskiej konkurencyjności. Włoch uważa, że aby gospodarka europejska zachowała konkurencyjność, potrzebne są inwestycje o wartości od 750 do 800 mld euro rocznie. Draghi zalecił m.in. dalsze emisje wspólnego długu wzorem funduszu odbudowy oraz dokończenie budowy unii rynków kapitałowych.
Von der Leyen pytana o tę kwestię na konferencji prasowej w Brukseli, w której wziął udział również Draghi, nie opowiedziała się bezpośrednio za emisją wspólnych europejskich obligacji. Przyznała jednak, że wspólne unijne finansowanie będzie potrzebne dla realizacji „pewnych wspólnych europejskich projektów”.
Naszym zadaniem jest teraz zdefiniowanie tych wspólnych europejskich projektów
— podkreśliła.
Unijne obligacje się zbliżają?
Jej zdaniem mogłyby być one realizowane w takich obszarach, jak obronność i połączenia energetyczne między krajami UE.
To, czego potrzebujemy, to woli politycznej dla tych wspólnych europejskich projektów, a potem zdefiniujemy, jak będziemy je finansować, poprzez nowe narodowe wkłady albo nowe źródła własne
— dodała von der Leyen.
Szefowa KE była dopytywana czy to oznacza, że jest otwarta na emisję wspólnych unijnych obligacji, ponieważ kwestia ta cały czas dzieli UE. Część państw, w tym najsilniejsza gospodarka unijna, Niemcy, jest sceptycznych wobec tej koncepcji.
Po pierwsze wspólne priorytety. Jeśli je zdefiniujemy, to będzie to musiało zostać sfinansowane przez wspólne europejskie pieniądze. Są dwie drogi, żeby to zrobić – krajowe wkłady, z których składa się budżet unijny oraz nowe zasoby własne. Te dwie opcje są możliwe. Nowe zasoby własne są silną zachęta także dla wspólnego unijnego finansowania. (…) Potrzebna jest polityczna wola państw członkowskich
— odparła von der Leyen.
CZYTAJ TEŻ:
maz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/705462-unijne-obligacje-szefowa-ke-najpierw-wola-polityczna