Trwa 926. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Piątek, 6 września 2024 r.
20:49. Orban: Spotkanie Zełenskiego z Putinem jest niezbędne do zakończenia wojny na Ukrainie
Premier Węgier Viktor Orban powiedział w piątek, że do zakończenia wojny na Ukrainie niezbędne jest spotkanie Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina. Cytowany przez portal Politico Orban wyraził tę opinię podczas ekonomicznego Forum Ambrosettiego w Cernobbio w północnych Włoszech.
To konieczne!… Jeśli nie ma komunikacji, wojna staje się coraz gorsza
— powiedział Orban, odpowiadając podczas panelu dyskusyjnego na pytanie, czy jego zdaniem spotkanie Zełenskiego i Putina jest możliwe.
Węgierski premier podkreślił także, iż ma „dobre stosunki” z Zełenskim, mimo iż niedawno spotkał się w Moskwie z Putinem.
Politico przypomina, że w ostatnich tygodniach zarówno Putin, jak i Zełenski twierdzili, iż z zadowoleniem przyjęliby mediatorów w dyskusji na temat zakończenia wojny na Ukrainie, ale nie wierzą, że Węgry są opcją. Przemawiając w czwartek podczas Forum Ekonomicznego we Władywostoku, Putin powiedział, że Chiny, Brazylia lub Indie mogłyby potencjalnie pomóc w negocjacjach pokojowych.
Z kolei Zełenski po spotkaniu z Orbanem w lipcu oświadczył, iż „rozjemca” musi mieć albo gospodarkę, która wpływa na Rosję, albo potężną armię, której Putin się boi.
Stany Zjednoczone są takim krajem, Chiny i UE. Nie tylko jeden kraj, ale cała Unia Europejska
— mówił Zełenski, który ma także wziąć udział w Forum Ambrosettiego w Cernobbio.
W Cernobbio Orban stwierdził też, że Unia Europejska jest projektem pokojowym, a tymczasem w Europie toczy się wojna.
Czekanie na pojawienie się planu pokojowego akceptowalnego dla obu stron wojny na Ukrainie nie przyniesie pokoju
— podkreślił.
Niewiele wojen toczyło się bez komunikacji między stronami konfliktu. Taką komunikację trzeba utrzymywać, to jest kluczowy czynnik dla zakończenia wojny
— mówił węgierski premier.
19:56. Rosjanie uzyskują więcej zezwoleń na pobyt w UE niż przed wojną w Ukrainie
Kraje Unii Europejskiej wydały obywatelom Rosji w ciągu dwóch lat wojny więcej zezwoleń na pobyt długoterminowy niż przez trzy lata poprzedzające agresję Moskwy na Ukrainę - wynika z opracowania portalu Wiorstka.
Wiorstka oparła swoje opracowanie na danych Eurostatu. Brane pod uwagę były pierwsze zezwolenia na pobyt długoterminowy, czyli każde zezwolenie na pobyt obywatela spoza UE o okresie ważności co najmniej trzech miesięcy - czyli wizy długoterminowe, karty pobytu i inne dokumenty, wydawane przez poszczególne państwa UE. Łącznie takich dokumentów wydano obywatelom Rosji 231,8 tys.; w 2022 r. było to 116 142, w 2023 - 115 651. Łącznie to 231 793 zezwolenia w ciągu dwóch lat prowadzenia przez Rosję wojny na pełną skalę. To niemal o 5 tys. więcej niż przez trzy lata poprzedzające zbrojną agresję - pisze Wiorstka.
Zarówno w pierwszym roku wojny, jak i w drugim najwięcej pozwoleń na pobyt wydały obywatelom Rosji władze Niemiec - odpowiednio ok. 19,8 tys. i niemal 22 tys. Drugie miejsce w 2023 r. zajęła pod tym względem Hiszpania, wydając 20,4 tys. zezwoleń, czym zanotowała ogromny wzrost w stosunku do roku 2022, gdy udzieliła ich 12,5 tys. Na trzecim miejscu uplasował się Cypr, który w drugim roku wojny wydał nieco ponad 12 tys. zezwoleń, choć rok wcześniej było ich jeszcze więcej - ok. 14,7 tys.
Czwarte miejsce wśród krajów wydających Rosjanom zezwolenia na pobyt zajęła Polska, która w 2023 r. wydała ich 7 969, a rok wcześniej ponad 12 tys. - zanotowano tu zatem największy spadek. Jednak najbardziej spadły wskaźniki udzielania prawa pobytu długoterminowego obywatelom Rosji w Grecji i Estonii - odpowiednio o 57,9 proc. i 54,8 proc. pomiędzy latami 2022 i 2023.
Wiorstka zaznaczyła też, że 2023 rok był rekordowy pod względem liczby nakazów opuszczenia terytorium UE wydanych obywatelom Federacji Rosyjskiej. Było ich 7 215, podczas gdy w 2022 r. 5 380, a w ostatnim roku poprzedzającym agresję na Ukrainę - 4 920. W tym wskaźniku na czele również są Niemcy, którzy wydali w 2023 r. 2 tys. nakazów opuszczenia terytorium UE, a na czwartym także Polska, która wydała decyzje dotyczące opuszczenia UE 485 obywatelom Federacji Rosyjskiej.
19:50. Zełenski omawiał z Scholzem przygotowania do drugiego szczytu pokojowego ws. Ukrainy
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się w piątek z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem we Frankfurcie nad Menem na zachodzie Niemiec. Politycy omówili m.in. przygotowania do drugiego szczytu pokojowego ws. Ukrainy, poinformował Zełenski na platformie X.
Jestem wdzięczny za wszechstronne wsparcie, zwłaszcza pomoc wojskową udzieloną Ukrainie od początku inwazji Rosji na pełną skalę
— napisał Zełenski zapewniając, że „to wsparcie jest bardzo ważne - jest podstawą naszej skutecznej walki o niepodległość Ukrainy”.
Prezydent wyraził wdzięczność „za przywództwo we wzmacnianiu naszego systemu obrony powietrznej, który ratuje życie Ukraińców.
Omówiliśmy również wdrażanie formuły pokoju i przygotowania do drugiego szczytu pokojowego
— napisał Zełenski.
Będziemy wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie to konieczne
— zapewnił z kolei kanclerz Niemiec Olaf Scholz we wpisie na platformie X po spotkaniu z Zełenskim. Według Scholza Niemcy są i pozostaną krajem najmocniej wspierającym Ukrainę w Europie.
W piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Niemiec, gdzie uczestniczył w spotkaniu Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy (ministrów obrony krajów wspierających Kijów) w amerykańskiej bazie lotniczej w Ramstein. Wezwał sojuszników, by zignorowali wyznaczone przez Kreml „czerwone linie” oraz udzielili Ukrainie zgodę na wykorzystanie przeciw Rosji pocisków dalekiego zasięgu.
19:41. Austin: Pozwolenie Ukrainie na głębokie uderzenia w Rosję rakietami z USA nie zmieni kursu wojny
Pozwolenie Ukrainie na używanie amerykańskich rakiet do uderzeń głęboko wewnątrz Rosji nie będzie miało decydującego znaczenia dla przebiegu wojny, a Ukraina ma własne zdolności pozwalające na jeszcze dalsze uderzenia - powiedział w piątek szef Pentagonu Lloyd Austin po spotkaniu Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy (UDCG) w niemieckiej bazie Ramstein.
Austin odpowiedział w ten sposób na od dawna ponawiane prośby władz Ukrainy o zezwolenie na użycie rakiet ATACMS i innej broni do uderzeń głęboko wewnątrz Rosji. Pytany podczas konferencji prasowej w Ramstein o to, co powstrzymuje USA przed udzieleniem takiej zgody, Austin odparł, że „nie sądzi, by jakakolwiek pojedyncza zdolność miała decydujący efekt”.
Myślę też, że Ukraina ma dość znaczące własne zdolności, by razić cele leżące daleko poza zasięgiem ATACMS czy nawet Storm Shadow (brytyjsko-francuskich rakiet powietrze-ziemia)
— dodał minister. Zaznaczył przy tym, że Rosjanie i tak przesunęli zdecydowaną większość swoich bombowców używanych do ostrzału Ukrainy poza zasięg ATACMS.
Pytany o to, czy uważa, że któraś ze stron jest w stanie wygrać obecny konflikt w najbliższym czasie, Austin ocenił, że „ostatecznie (…) zostanie on rozstrzygnięty przy stole negocjacyjnym”, lecz ciężko przewidzieć, kiedy to może się stać. Dodał, że w międzyczasie zadaniem USA jest maksymalne wzmocnienie pozycji Ukrainy.
Austin przyznał, że podczas spotkania ministrów obrony państw wspierających Ukrainę w Ramstein, w którym wyjątkowo uczestniczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, nie rozmawiał z Zełenskim na temat jego „planu zwycięstwa”. Ukraiński prezydent zapowiadał, że przedstawi taki plan prezydentowi Bidenowi i innym liderom podczas nadchodzącej wizyty w Stanach Zjednoczonych przy okazji otwarcia 79. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku.
Szef Pentagonu poinformował, że prezydent Biden w piątek zatwierdził nowy pakiet uzbrojenia dla Ukrainy wart 250 mln dol. W jego skład wejdą dodatkowe rakiety RIM-7 do systemów obrony powietrznej, amunicja do systemów HIMARS i artylerii 155 i 105 mm, bojowe wozy piechoty Bradley, transportery opancerzone M113 i inne pojazdy oraz pociski przeciwpancerne.
Jak podała w czwartek agencja Reutera, administracja USA pracuje obecnie nad tym, by nie przepadły jej uprawnienia do dalszego przekazywania sprzętu z amerykańskich arsenałów. Z przegłosowanego przez Kongres w kwietniu pakietu zostało jeszcze ok. 6 mld dolarów, ale jeśli uprawnienia nie zostaną przedłużone, wygasną wraz z końcem obecnego roku fiskalnego, czyli już z końcem września. Pentagon naciska, by stosowne przedłużenie zostało dołączone do prowizorium budżetowego, które Kongres musi uchwalić do tego czasu.
18:27. MSZ wezwało świat do potępienia Rosji za mordowanie ukraińskich jeńców
MSZ Ukrainy wezwało w piątek świat do potępienia Rosji za mordowanie ukraińskich jeńców wojennych, co związane jest z opublikowanym przez CNN nagraniem egzekucji poddających się ukraińskich żołnierzy przez żołnierzy rosyjskich.
17:56. Holenderski wywiad ostrzega przed rosyjskimi cyberatakami wymierzonymi w zachodnią pomoc dla Ukrainy
Hakerzy rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU próbują zakłócić zachodnią pomoc dla Ukrainy – ostrzega holenderska Wojskowa Służba Wywiadu i Bezpieczeństwa (MIVD). Jak poinformował dziennik „De Telegraaf”, chodzi o działalność rosyjskiej tzw. Jednostki 29155.
Jest ona szczególnie znana z działań sabotażowych i zabójstw przeciwników, takich jak zbiegły dawny szpieg Siergiej Skripal. Grupę obwinia się także o próbę zamachu stanu w Czarnogórze i zabójstwo bułgarskiego handlarza bronią.
MIVD podaje, że 29155 chce uzyskać wgląd w ruchy wojsk i dostawy broni z Zachodu na Ukrainę. Cyberoperacje mogą mieć również na celu wspieranie fizycznego sabotażu, z którego słynie ta jednostka.
Holandia nie padła jeszcze ofiarą tej grupy. Jednak MIVD ostrzega przed działaniami Jednostki 29155. Według MIVD cyberataki stanowią rosnące zagrożenie dla kluczowej infrastruktury, takiej jak sieć energetyczna, transakcje płatnicze i komunikacja. Wiceadmirał Peter Reesink, dyrektor MIVD, twierdzi, że Holandia musi być przygotowana na atak rosyjskiej grupy, dlatego, że „jest ważnym krajem tranzytowym” dla pomocy udzielanej przez Zachód Ukrainie.
17:43. Do 61 wzrosła liczba rannych po rosyjskim ataku na Pawłohrad
Do 61 wzrosła liczba rannych po ataku na Pawłohrad w obwodzie dniepropietrowskim na Ukrainie, gdzie wojska rosyjskie zrzuciły w piątek rano pięć pocisków balistycznych. Jedna osoba nie żyje – poinformowały wojskowe władze obwodowe.
15:42. Wielka Brytania przekaże Ukrainie 650 lekkich pocisków LMM
Wielka Brytania przekaże Ukrainie 650 lekkich pocisków LMM (Martlet) o wartości 162 mln funtów - ogłosił minister obrony John Healey podczas spotkania Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy w amerykańskiej bazie Ramstein w Niemczech.
14:59 Zełenski: zignorujcie „czerwone linie” Moskwy
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który przybył do Niemiec na spotkanie grupy Ramstein, wezwał sojuszników, by zignorowali wyznaczone przez Kreml „czerwone linie” oraz udzielili Ukrainie zgody na wykorzystanie przeciw Rosji pocisków dalekiego zasięgu.
Potrzebujemy pocisków dalekiego zasięgu nie tylko na terytorium Ukrainy, ale też Rosji, co zmotywowałoby ją do dążenia do pokoju
— powiedział cytowany przez Reutersa Zełenski na spotkaniu z przedstawicielami około 50 państw dostarczających Ukrainie broni, w amerykańskiej bazie lotniczej Ramstein.
Na Telegramie Zełenski podkreślił, że Ukraina „potrzebuje determinacji partnerów oraz środków, aby powstrzymać rosyjski terror z powietrza”. Jest niezbędne, by całe uzbrojenie, którego dostarczenie w ramach różnych pakietów pomocy było zapowiadane, „trafiło wreszcie do brygad bojowych; aby przybliżyć sprawiedliwy pokój, (…) potrzebne są zdecydowane, dalekosiężne decyzje partnerów” - napisał prezydent.
13:35. KE przekaże Ukrainie dodatkowe 40 mln euro na przygotowania do zimy
Komisja Europejska poinformowała w piątek, że przekaże Ukrainie dodatkowe 40 mln euro pomocy humanitarnej na przygotowanie kraju na miesiące zimowe, w tym na remonty budynków, zapewnienie mieszkańcom elektryczności i ogrzewania oraz schronienia.
13:17. Rosyjski atak rakietowy na Pawłohrad: jedna osoba nie żyje, 50 rannych, w tym 3 dzieci
Rosyjskie wojsko wystrzeliło w piątek pięć pocisków balistycznych Iskander-M/KN-23 na Pawłohrad w obwodzie dniepropietrowskim, zabijając jedną osobę i raniąc 50, w tym troje dzieci w wieku 4, 9 i 14 lat - poinformowały władze tego regionu.
Wróg zaatakował Pawłohrad. (…) Nie zabrakło zniszczeń. Zagrożenie utrzymuje się, więc zachowujemy ciszę informacyjną. Pozostańcie w schronach do czasu odwołania alarmu
— napisał szef władz obwodu dniepropietrowskiego Serhij Łysak.
Według niego w mieście wybuchło kilka pożarów. Paliło się mieszkanie w jednym z wysokich budynków. Pracownicy pogotowia ugasili pożar i uratowali pięć osób.
Władze podały później, że 50 osób zostało rannych.
Troje z nich to dzieci. Oprócz 9-letniej dziewczynki chłopcy w wieku 11 i 4 lat zostali ranni w ataku rakietowym na miasto. Wśród osób przebywających w szpitalu dwie są poważnie ranne. Lekarze robią wszystko, aby je uratować
— dodał Łysak.
Użyto pięciu pocisków balistycznych Iskander-M/KN-23 z regionów Woroneża i Rostowa Federacji Rosyjskiej
— przekazały siły powietrzne.
12:54. USA zapowiedziały nową pomoc militarną dla Ukrainy wysokości 250 mln dolarów
Minister obrony Stanów Zjednoczonych Lloyd Austin zapowiedział w piątek nową pomoc militarną dla Ukrainy wartości 250 mln dolarów. Mówił o tym na posiedzeniu Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy, czyli ministrów obrony krajów wspierających Ukrainę, w amerykańskiej bazie lotniczej Ramstein w Niemczech.
Prezydent (USA Joe) Biden podpisał nowy program pomocy w sferze bezpieczeństwa dla Ukrainy, opiewający na 250 mln dolarów. Pozwoli to zwiększyć potencjał reagowania na zmieniające się potrzeby Ukrainy
— oznajmił Austin.
Dostarczymy ją w tempie wojennym
— zapewnił.
W pierwszej połowie roku Ukraina przez kilka miesięcy czekała na dostawy amerykańskiej pomocy wojskowej, której pakiet wysokości 60,8 mld dol. został przyjęty w lutym przez Kongres. Zmusiło to władze Ukrainy do trudnych decyzji odnośnie do priorytetów na froncie oraz skomplikowało planowanie skutecznej obrony i działań ofensywnych przeciwko Rosji.
11:44. Nowy szef MSZ Sybiha odbył pierwszą rozmowę telefoniczną z Sikorskim. „Rozmawialiśmy po polsku”
Nowo mianowany minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha przeprowadził w piątek pierwszą rozmowę telefoniczną ze swoim polskim odpowiednikiem Radosławem Sikorskim. Jak poinformował, celem rozmowy było potwierdzenie partnerstwa strategicznego i dobrosąsiedzkich stosunków obu krajów.
Dziś rano odbyłem pierwszą rozmowę telefoniczną jako minister spraw zagranicznych Ukrainy z moim polskim odpowiednikiem Radosławem Sikorskim, aby potwierdzić ukraińsko-polskie partnerstwo strategiczne i dobrosąsiedzkie stosunki
— napisał minister na platformie X.
Ukraina i Polska mają wspólnego wroga i wspólny cel, jakim jest utrzymanie silnych więzi dwustronnych. Na znak szacunku przeprowadziliśmy rozmowę w języku polskim. Z niecierpliwością czekam na powitanie mojego polskiego kolegi w Kijowie
— zaznaczył.
Jak przekazał, w rozmowie podziękował również za wspieranie Ukrainy przez Polskę, poinformował ministra Sikorskiego o sytuacji na linii frontu i zwrócił uwagę na znaczenie dalszego wzmacniania zdolności obronnych Ukrainy.
Szef polskiej dyplomacji również poinformował o rozmowie.
Minister Spraw Zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha odbył ze mną swoją pierwszą rozmowę w nowej roli. Rozmawialiśmy po polsku
— napisał na X Sikorski.
11:06. ISW: wojska rosyjskie zintensyfikowały ataki pod Wuhłedarem
Armia rosyjska zintensyfikowała działania ofensywne pod Wuhłedarem w obwodzie donieckim Ukrainy, dążąc do likwidacji szerokiego wybrzuszenia linii frontu, tworzonego przez siły ukraińskie na zachód i południowy zachód od Doniecka – pisze amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Celem Rosjan jest również trasa H-15, która łączy Donieck z Zaporożem – ocenia ISW w najnowszym raporcie.
Według analityków skoordynowane działania ofensywne rozciągające się od południowej flanki kierunku pokrowskiego do zachodniej flanki ukraińskiej obrony pod Wuhłedarem mają na celu zwiększenie presji na siły Ukrainy i dalsze rozwijanie ataku na priorytetowy dla Rosjan Pokrowsk.
W okolicach Wuhłedaru nasilone ataki Rosji przyniosły na razie ograniczone zdobycze taktyczne, w tym wejście do miejscowości Preczystiwka, niedaleko Wuhłedaru. Według doniesień źródeł rosyjskich siły Rosji kontynuują działania w kierunku kolejnej miejscowości, Zołota Nywa.
ISW podkreśla, że rosyjskie wojska są również aktywne na innych odcinkach frontu położonych na południowy zachód i na zachód od Doniecka, a nasilenie ataków pod Wuhłedarem w bliskiej perspektywie nie będzie oznaczać osłabienia na pozostałych odcinkach.
Waszyngtoński think tank zwraca również uwagę na ostatnie wypowiedzi Władimira Putina, który w ocenie analityków „w dalszym ciągu bagatelizuje operacyjne skutki ukraińskiej inwazji na obwód kurski dla całego teatru działań i kontynuuje wysiłki mające na celu przekonanie narodu rosyjskiego, że opóźniona i zdezorganizowana reakcja Kremla na operację kurską jest akceptowalną ceną za dalsze rosyjskie postępy w obwodzie donieckim”.
09:00. Siły obronne zestrzeliły w nocy 27 Shahedów, walka z dronami trwa
Ukraińska obrona powietrzna zlikwidowała dotąd 27 dronów wroga wykorzystanych przez siły rosyjskie do ataku na Ukrainę w nocy z czwartku na piątek - poinformowały siły powietrzne. Walka z dronami wciąż trwa.
„Wróg zaatakował jedną rakietą kierowaną Ch-59 i jedną rakietą antyradarową Ch-31P z przestrzeni powietrznej obwodów ługańskiego i briańskiego (w Rosji), a także 44 bezzałogowymi statkami powietrznymi Shahed” - zaznaczono w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych
Według stanu na godzinę 8:00, w wyniku walki powietrznej zestrzelono 27 dronów szturmowych. Osiem dronów zostało utraconych na terytorium Ukrainy (prawdopodobnie wskutek walki elektronicznej), a jeden dron skierował się do okupowanego obwodu donieckiego
— przekazały siły powietrzne.
W przestrzeni powietrznej na północy zaobserwowano kilka innych celów powietrznych (prawdopodobnie są to drony szturmowe). Działania bojowe trwają!
— dodano.
W odparcie ataku powietrznego zaangażowano lotnictwo, przeciwlotnicze wojska rakietowe, jednostki walki elektronicznej i mobilne grupy ogniowe ukraińskich sił powietrznych i sił obrony.
Obrona powietrzna działała w 13 obwodach: kijowskim, kirowohradzkim, winnickim, dniepropietrowskim, mikołajowskim, chersońskim, połtawskim, czernihowskim, charkowskim, lwowskim, donieckim, zaporoskim i sumskim.
08:00. Stacja CNN opublikowała wideo prawdopodobnie pokazuje egzekucję ukraińskich żołnierzy
Amerykańska stacja CNN opublikowała w piątek nagranie, które - jak się wydaje - przedstawia egzekucję poddających się ukraińskich żołnierzy, dokonywaną przez żołnierzy rosyjskich. Nagranie zostało zarejestrowane pod koniec sierpnia pod miastem Pokrowsk na wschodzie Ukrainy.
Na otrzymanym przez CNN wideo widać, jak trzech żołnierzy wychodzi na środek polnej ścieżki i pada na kolana z rękami za głową. Kilka sekund później leżą bez ruchu twarzami w dół.
Ukraiński urzędnik, który prosił o utajnienie niektórych szczegółów, aby ochronić tożsamość jednostki, powiedział, że przedstawione wydarzenie odpowiada przebiegiem innym przypuszczalnym egzekucjom, coraz częstszym w tym roku.
Źródła w ukraińskim wywiadzie przekazały CNN listę 15 przypadków domniemanego zabicia poddających się żołnierzy ukraińskich przez żołnierzy rosyjskich. Do wydarzeń tych doszło od listopada i w większości są podparte nagraniami wideo lub audio.
Ukraiński prokurator generalny powiedział CNN, że jego biuro bada 28 podobnych incydentów, do których doszło od początku wojny i w których zginęło 62 ukraińskich żołnierzy.
0
7:54. Ponad tysiąc zabytków zniszczono od początku wojny na Ukrainie
Ponad tysiąc zabytków i dwa razy tyle instytucji kultury zostało zniszczonych lub ucierpiało od początku pełnowymiarowej agresji Rosji na Ukrainę. Polscy eksperci zwracają uwagę, że na okupowanych terenach grabione są nie tylko obiekty muzealne, ale też dotąd nieodkryte zasoby archeologiczne.
Służby ukraińskie gromadzą dowody na te przestępstwa, by w przyszłości móc za nie pociągać do odpowiedzialności.
Dane dotyczące dóbr kultury dewastowanych w trakcie wojny prowadzi Ministerstwo Kultury i Polityki Informacyjnej Ukrainy. Według tych danych, od lutego 2022 r. do 1 sierpnia 2024 r. zniszczonych zostało łącznie 1096 zabytków, w tym 121 o znaczeniu krajowym, 892 o znaczeniu lokalnym i 83 tzw. nowo odkryte. Dodatkowo 2024 instytucje kultury ucierpiały lub zostały zniszczone.
Niestety mamy też przypadki, kiedy instytucje kultury cierpią powtórnie, zostały uszkodzone ponownie
— powiedziała PAP kierownik Działu Rejestracji Obiektów Dziedzictwa Kulturowego w MKiPI Ukrainy Olha Pakhomova. Zastrzegła jednocześnie, że dane podawane przez ukraińskie ministerstwo kultury nie są ostateczne.
Nie możemy być ich całkowicie pewni, dlatego że część terytorium pozostaje okupowana i na tych terenach monitoring danych w tym zakresie jest praktycznie niemożliwy. Będzie to można zrobić dopiero po tym, jak te terytoria zostaną zwolnione
— zaznaczyła.
00:01. Syrski: nasza ofensywa w obwodzie kurskim przynosi efekty
Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksandr Syrski powiedział w czwartek w wywiadzie dla CNN, że ofensywa Kijowa w obwodzie kurskim w Rosji przynosi efekty. Podkreślił, że od sześciu dni nie było żadnych rosyjskich postępów na kluczowym odcinku frontu wschodniego.
Przez ostatnie sześć dni wróg nie posunął się ani o metr w kierunku Pokrowska. Innymi słowy, nasza strategia przynosi efekty
— powiedział Syrski.
Według Syrskiego Rosja planowała rozpoczęcie nowej ofensywę przeciwko Ukrainie właśnie z obwodu kurskiego, jeszcze przed rozpoczęciem działań sił ukraińskich w tym regionie.
Ta operacja zmniejszyła zagrożenie ofensywą wroga. Nie pozwoliliśmy im działać. Przenieśliśmy walki na terytorium wroga, aby wróg czuł to, co my czujemy na co dzień
— mówił w wywiadzie dla CNN.
Jak zaznaczył, ofensywa w obwodzie kurskim „znacznie poprawiła morale nie tylko wojska, ale całej ludności Ukrainy”. Dodał, że ukraińska armia odnotowała spadek ostrzału i intensywności walk na wschodzie Ukrainy.
Oczywiście, wróg skoncentrował swoje najlepiej wyszkolone jednostki w rejonie Pokrowska. Ale odebraliśmy im możliwość manewrowania i rozmieszczania posiłków z innych sektorów
— powiedział.
Sektor Pokrowska pozostaje dla nas najbardziej problematyczny, ale sytuacja ustabilizowała się w innych obszarach. Myślę więc, że strategia została wybrana właściwie i przyniesie nam pożądany rezultat
— stwierdził.
Z kolei prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w swoim wieczornym przemówieniu wideo powiedział, że wojska ukraińskie utrzymują swoje pozycje w obwodzie kurskim „i z każdym dniem operacji udowadniamy światu, że Rosja może przegrać tę wojnę”.
Wcześniej w czwartek Władimir Putin oświadczył, że siły rosyjskie zaczynają wypierać z obwodu kurskiego ukraińskich żołnierzy.
Zdaniem Putina ukraińska ofensywa miała spowolnić rosyjskie działania w Donbasie, ale nie przyniosła skutku, a jedynie osłabiła siły ukraińskie na wszystkich kierunkach. Putin zapewnił, że siły rosyjskie z powodzeniem przesuwają się w kierunku Pokrowska, który jest ważnym hubem zaopatrzeniowym wojsk ukraińskich w tym regionie.
red/PAP/X/FB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/705066-relacja-926-dzien-wojny-atak-rakietowy-na-pawlohrad