Duda: Jeśli Rosjanie będą się wycofywać, zadzwonię do prezydenta Ukrainy i powiem "nie bombardujcie ich". Zełenski odpowiada żartem

Pełnienie obowiązków prezydenckich wymaga czasu i niejednokrotnie wpływa na dostępność głowy państwa. Przypomniał o tym, żartując, ukraiński prezydent w trakcie wspólnej konferencji z polskim prezydentem.

Jak ktoś kogoś napada, to musi liczyć się z tym, że zostanie pobity. Musi liczyć się z tym, że poniesie straty i nierozsądny jest ten, kto się z tym nie liczy

— powiedział Andrzej Duda, zaznaczając, że rosyjscy żołnierze wciąż jeszcze mogą wybrać lepszy scenariusz tej historii.

Jeżeli będzie tak, że Rosjanie zrobią, to co powinni zrobić, a mianowicie będą wracali do domu i rosyjskie wojska będą wycofywały się z Ukrainy. Jeżeli będzie wtedy tak, że wojska ukraińskie będą wtedy atakowały wycofujące się wojska rosyjskie - które wyraźnie będą się wycofywały - to pierwszy wezmę za telefon i zadzwonię do Wołodymyra Zełenskiego i powiem nie bombardujcie ich, kiedy się wycofują, zostawcie ich. Niech wracają do domu. Mogę to obiecać rosyjskim żołnierzom

— podkreślił, dodając, że dopóki jednak Rosja atakuje Ukrainę, to „musi liczyć się z tym, że kto mieczem wojuje, od miecza ginie”.

Nie wiadomo jednak czy Rosjanie mogliby liczyć na taki akt łaski, bo, sytuacje bywają różne, co zauważył, żartując, ukraiński prezydent:

A jeśli telefon będzie zajęty? Tak przecież bywa, bo i ty jesteś prezydentem i ja jestem prezydentem. Może stać się tak, że ty dzwonisz do mnie, a u mnie będzie zajęte…

CZYTAJ WIĘCEJ:

— Wizyta na Ukrainie. Prezydent Duda w mocnym wystąpieniu: „Nie boimy się nawet, jeżeli będą leciały rosyjskie rakiety”

— Prezydent Duda w Kijowie: Polska jest przy Was. Bez niepodległej Ukrainy trudno myśleć o niepodległej i bezpiecznej Polsce

— TYLKO U NAS. Ukraiński major: Jesteśmy bardzo wdzięczni Polakom, że cały czas są z nami. Że wierzą w tę ideę, że Ukraina będzie wolna

PAPjw