Trwa 907. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Niedziela, 18 sierpnia 2024 r.
18:48. „Nie milcz! Niewola zabija!”
Jak informuje Telewizja Biełsat, w Kijowie odbyła się kolejna akcja pod hasłem „Nie milcz! Niewola zabija!”.
Akcja przypomina o obrońcach Ukrainy, którzy przebywają w rosyjskiej niewoli. Zgromadzeni na ulicach Kijowa ludzie wzywali do uwolnienia ukraińskich jeńców wojennych
18:07. Straty bojowe rosyjskiej armii
Ukraiński resort obrony opublikował zaktualizowaną infografikę ze stratami bojowymi sił rosyjskich:
16:49. Moskwa zaprzecza doniesieniom medialnym o rozmowach pokojowych z Kijowem
Rosyjski MSZ zaprzeczył doniesieniom zachodnich mediów, że atak Ukrainy na obwód kurski spowodował zerwanie prowadzonych przez pośredników rozmów z Kijowem na temat wstrzymania ataków na cele energetyczne. Informacje taką przekazał w sobotę amerykański dziennik „Washington Post” (WP).
Nikt niczego nie zerwał, ponieważ nie było czego zerwać
— powiedziała Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ, o raporcie dziennika.
Nie było żadnych bezpośrednich ani pośrednich negocjacji między Rosją a reżimem w Kijowie na temat bezpieczeństwa obiektów infrastruktury krytycznej
— dodała.
Amerykański dziennik informował, że Ukraina i Rosja mają wysłać delegacje do Kataru, by wynegocjować przełomowe porozumienie, na mocy którego obie strony wstrzymałyby ataki na infrastrukturę energetyczną przeciwnika, przypomniała agencja Reuters. Zdaniem WP porozumienie to oznaczałoby również częściowe zawieszenie broni, jednak rozmowy zostały zerwane po ataku Ukrainy na terytorium Rosji.
Rząd Ukrainy nie odpowiedział skomentował wypowiedzi Zacharowej.
15:14. Rosjan dzieli od Pokrowska tylko 11 kilometrów. Przyspieszono ewakuację
Wojska rosyjskie dzieli od położonego na wschodzie Ukrainy Pokrowska jedynie 11 km - powiedział Serhij Dobriak, szef wojskowej administracji miasta. Dodał, że w związku z tym władze intensyfikują ewakuację ludności cywilnej.
Dobriak przypomniał, że obowiązkowa ewakuacja w obwodzie donieckim - gdzie położony jest Pokrowsk - trwa od początku rosyjskiej inwazji w lutym 2022 roku. W związku ze zbliżaniem się wojsk rosyjskich wzmożono jednak ewakuację cywili z Pokrowska i okolic - dodał.
Miasto się przygotowuje, podobnie jak reszta obwodu donieckiego. Przy każdym mieście w regionie mamy jednostkę bojową, plany obronne także się rozwinęły
— podkreśliły lokalne władze.
Szef wojskowej administracji Pokrowska oświadczył, że w mieście przebywa obecnie ok. 60 tys. mieszkańców. Na początku miesiąca ewakuowano z niego ok. 500 osób, w ostatnim tygodniu - prawie 1,8 tys.
Agencja UNIAN, powołując się na informacje wojska, podkreśliła, że w okolicy miasta nieprzerwanie toczą się walki z siłami rosyjskimi.
Starcia prawie zawsze są bezpośrednimi konfrontacjami, walki toczą się w lasach i terenach zabudowanych we wsiach. Wróg ponosi ciężkie straty, ale zgromadził w regionie znaczne siły
— zauważono.
14:25. Służba Graniczna Ukrainy nie odnotowała wzrostu obecności białoruskich wojsk w pobliżu granicy
Państwowa Służba Graniczna Ukrainy nie odnotowała wzrostu liczby sprzętu lub personelu białoruskich wojsk w pobliżu granicy z Ukrainą - przekazał w niedzielę rzecznik Służby Granicznej Andrij Demczenko w komentarzu dla Ukraińskiej Prawdy po wypowiedzi białoruskiego przywódcy Alaksandra Łukaszenki.
Poproszony o skomentowanie obecnych słów białoruskiego samozwańczego prezydenta o rzekomym rozmieszczeniu „prawie jednej trzeciej jego armii” na granicy z Ukrainą, rzecznik zauważył, że Łukaszenka nadal zaognia sytuację informacyjną agresywnymi oświadczeniami, które nie odpowiadają rzeczywistości.
Sytuacja na granicy z Republiką Białorusi pozostaje niezmieniona. Jak widzimy, retoryka Łukaszenki również się nie zmienia, stale eskalując sytuację, aby zadowolić kraj terrorystyczny
— zaznaczył Demczenko.
Nie obserwujemy żadnego wzrostu liczby sprzętu lub personelu białoruskich jednostek w pobliżu naszej granicy
— dodał rzecznik.
Wcześniej w niedziele Łukaszenka powiedział, że Mińsk wysłał swoje wojska na całą długość granicy z Ukrainą - poinformowała agencja Reutera, cytując rosyjską agencję RIA.
Krok ten jest odpowiedzią na „wysłanie przez Kijów ponad 120 tys. żołnierzy na granicę z Białorusią”
— zauważył Łukaszenka.
Sprzymierzony z Władimirem Putinem białoruski prezydent dodał, że „granica białorusko-ukraińska jest zaminowana jak nigdy dotąd i że ukraińskie wojska poniosłyby ogromne straty, gdyby próbowały ją przekroczyć”.
14:23. Rosyjskie władze: W ciągu doby z obwodu kurskiego ewakuowano ponad 1,7 tys. osób
W ciągu ostatnich 24 godzin z położonego na zachodzie Rosji obwodu kurskiego ewakuowano ponad 1,7 tys. osób - powiedziała Irina Tolmaczewa, rzeczniczka gubernatora obwodu, cytowana w niedzielę przez rosyjskie media.
W ciągu ostatniej doby 1724 osoby opuściły teren samodzielnie lub w zorganizowanych grupach
— poinformowała Tolmaczewa w nagraniu zamieszczonym na Telegramie. Dodała, że w 84 tymczasowych ośrodkach recepcyjnych w obwodzie kurskim przebywa ponad 6,5 tys. osób.
Według rzeczniczki w 24 obwodach Rosji działa 171 ośrodków tymczasowego zakwaterowania, w których przebywa obecnie ok. 10 tys. osób, w tym 3 tys. dzieci.
Rzecznika władz obwodu kurskiego oświadczyła, że ??w ewakuację zaangażowani byli pracownicy ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych Rosji, lekarze, specjaliści opieki społecznej i wolontariusze.
Naczelny dowódca armii Ukrainy gen. Ołeksandr Syrski ogłosił w piątek, że Ukraińcy posunęli się tego dnia o 1-3 km w różnych kierunkach w obwodzie kurskim.
Siły Zbrojne Ukrainy rozpoczęły operację ofensywną w obwodzie kurskim na terytorium Rosji 6 sierpnia. W jej trakcie na teren Ukrainy ściągnięto kilkuset rosyjskich jeńców oraz wysadzono mosty prowadzące do Kurska, grożąc okrążeniem tysiącom rosyjskich żołnierzy.
13:27. Łukaszenka: nasi żołnierze stacjonują już na całej granicy z Ukrainą
Białoruski przywódca Alaksandr Łukaszenka powiedział w niedzielę, że Mińsk wysłał swoje wojska na całą długość granicy z Ukrainą - poinformowała agencja Reutera, cytując rosyjską agencję RIA.
Krok ten jest - podkreślił Łukaszenka - odpowiedzią na „wysłanie przez Kijów ponad 120 tys. żołnierzy na granicę z Białorusią”.
Sprzymierzony z Władimirem Putinem Łukaszenka dodał, że „granica białorusko-ukraińska jest zaminowana jak nigdy dotąd i że ukraińskie wojska poniosłyby ogromne straty, gdyby próbowały ją przekroczyć”.
W czerwcu bieżącego roku władze w Mińsku ogłosiły, że granica z Ukrainą została wzmocniona dodatkowymi siłami obrony powietrznej dla ochrony „obiektów infrastruktury krytycznej” w związku ze zwiększoną aktywnością ukraińskich dronów w regionie.
12:46. Do obrony obwodu kurskiego utworzono oddział z Sił Powietrzno-Kosmicznych
Z powodu niedoborów kadrowych rosyjskie dowództwo wojskowe wysłało żołnierzy z Sił Powietrzno-Kosmicznych do obrony obwodu kurskiego zaatakowanego przez wojska ukraińskie - poinformował w niedzielę portal Ważnije Istorii.
Do obrony obwodu kurskiego wysłano siły powietrzne, z których utworzono oddział strzelców zmotoryzowanych. Żołnierzy tych ściągnięto m.in. z oddziałów ciężkich bombowców i stacji mających ostrzegać w przypadku ataku nuklearnego
— napisali rosyjscy dziennikarze śledczy.
Pułk strzelców zmotoryzowanych utworzono w maju lub czerwcu jako grupę osłony granicznej. W skład jednostki weszli inżynierowie, mechanicy, pracownicy punktów radiolokacyjnych i kilku oficerów załogi lotniczej - podał rosyjski portal.
W tekście podkreślono, że oddział poniósł już straty osobowe w trakcie walk z Ukraińcami na terenie Rosji.
12:07. Siły Zbrojne Ukrainy odparły zmasowany rosyjski atak w pobliżu miejscowości Piwniczne i Zalizne
Ukraińscy obrońcy odparli zmasowany rosyjski atak w pobliżu miejscowości Piwniczne i Zalizne w obwodzie donieckim, który wróg rozpoczął w niedzielę rano - poinformował w niedzielę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Dziś rano wróg rozpoczął zmasowany atak w pobliżu miejscowości Piwniczne i Zalizne w obwodzie donieckim. W szczególności rosyjscy okupanci, wspierani przez grupę pojazdów opancerzonych składającą się z 12 pojazdów, próbowali przebić się przez pozycje ukraińskich sił obronnych i ruszyć w kierunku Torecka
— czytamy w komunikacie.
Nasi żołnierze odparli atak wroga dzięki umiejętnym i skoordynowanym działaniom. Nie utracono żadnej pozycji. W trakcie bitwy zniszczono 10 sztuk sprzętu i zneutralizowano 68 rosyjskich okupantów, w tym 41 bezpowrotnie
— zaznaczono w wiadomości.
Sztab Generalny podziękował ukraińskim obrońcom za ich odwagę, odporność i profesjonalizm.
11:38. Odłamki rosyjskich rakiet uszkodziły w okolicy Kijowa 18 domów i linie energetyczne
Odłamki wystrzelonych w niedzielę nad ranem na Kijów rosyjskich rakiet uszkodziły w regionie 18 domów, linie energetyczne oraz samochody - napisał na Facebooku Rusłan Krawczenko, gubernator obwodu kijowskiego.
Krawczenko dodał, że nie pojawiły się dotąd doniesienia o zniszczeniu infrastruktury krytycznej ani ofiarach ataku. W wyniku ostrzału uszkodzono lub kompletnie zniszczono 18 domów prywatnych - podkreśliły lokalne władze.
W nocy 18 sierpnia 2024 r. wróg zaatakował rakietami balistycznymi z obwodów kurskiego i woroneskiego, pociskami manewrującymi i kierowanymi, a także bezzałogowymi statkami powietrznymi typu Shahed z obwodu kurskiego w Rosji. W sumie wojska radiotechniczne Sił Powietrznych wykryły 16 środków ataku powietrznego wroga
— podały w niedzielę Siły Powietrzne Ukrainy. Obrona Ukrainy zestrzeliła 13 celów powietrznych na terenie obwodu kijowskiego, sumskiego i połtawskiego.
W Kijowie dwukrotnie uruchomiono alarm przeciwlotniczy. Na miejsca zniszczeń spowodowanych ostrzałem skierowano już służby mające wyeliminować skutki ataku - oświadczyły ukraińskie władze.
11:37. Korea Północna potępiła wkroczenie wojsk ukraińskich na terytorium Rosji
Korea Północna potępiła wkroczenie wojsk ukraińskich na terytorium Rosji i określiła je jako niewybaczalny akt terroru wspierany przez USA i państwa Zachód - podały reżimowe media. Tego samego dnia Rosja przeprowadziła atak powietrzny na Kijów z użycie północnokoreańskich rakiet balistycznych.
Wkroczenie Ukrainy na terytorium Rosji jest wynikiem antyrosyjskiej polityki konfrontacyjnej Stanów Zjednoczonych, która doprowadza sytuację na skraj trzeciej wojny światowej - podała agencja prasowa KCNA.
W depeszy agencji stwierdzono, że Stany Zjednoczone przekazały prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu „astronomiczne” ilości śmiercionośnej broni.
Zdecydowanie potępiamy zbrojny atak na terytorium Rosji dokonany przez marionetkowy reżim Zełenskiego pod kontrolą i przy wsparciu Stanów Zjednoczonych i Zachodu jako niewybaczalny akt agresji i terroru
— napisano w cytowanym przez KCNA oświadczeniu północnokoreańskiego ministerstwa spraw zagranicznych.
Pjongjang i Moskwa są sojusznikami od czasu powstania Korei Północnej po II wojnie światowej.
Do zbliżenia między reżimowymi państwami doszło na tle rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę.
Stany Zjednoczone i ich sojusznicy oskarżyli Koreę Północną o dostarczanie Rosji amunicji i pocisków na potrzeby wojny na Ukrainie. Minister obrony Korei Południowej Szin Won Sik ujawnił, że od czasu spotkania Kim-Putin we Władywostoku we wrześniu 2023 r. Seul wykrył co najmniej 10 tys. kontenerów wysyłanych z Korei Północnej do Rosji, które mogą pomieścić nawet 4,8 mln pocisków artyleryjskich podobnych do tych, których Putin użył podczas bombardowania Ukrainy.
W czerwcu podczas wizyty rosyjskiego dyktatora Władimira Putina w Pjongjangu oba kraje podpisały umowę o wzajemnej obronie. Na jej mocy obie strony mają „niezwłocznie” i „wszelkimi dostępnymi sposobami” udzielić sobie nawzajem wsparcia w przypadku agresji z zewnątrz.
Czerwcowy traktat jeszcze bardziej podsycił obawy o kolejne dostawy. Opuszczając Pjongjang Putin zapowiedział, że „nie wyklucza” wysłania broni do Korei Północnej.
W niedzielę nad ranem obrona powietrzna Ukrainy udaremniła rosyjski atak bronią balistyczną na Kijów, w którym „Rosjanie ponownie, po raz trzeci z rzędu, najprawdopodobniej użyli północnokoreańskich rakiet balistycznych typu KN-23”.
11:35. Kadyrow twierdzi, że otrzymał od Muska samochód Tesli z wieżyczką strzelniczą
Przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow napisał na Telegramie, że otrzymał od Elona Muska elektryczny samochód Tesla Cybertruck z zamontowaną na dachu wieżyczką strzelniczą - poinformował portal Politico.
Otrzymaliśmy pojazd od szanownego Elona Muska
— napisał Kadyrow.
Mogłem przetestować nową technologię i osobiście przekonałem się, że nie przez przypadek pojazd nazywa się „Cyberbestią”. Prawdziwie niezniszczalne i szybkie zwierzę
— dodał czeczeński sojusznik Władimira Putina.
Kadyrow zamieścił nagranie, na którym prowadzi pojazd wyposażony w wieżyczkę strzelniczą po terenie swojego pałacu prezydenckiego.
10:36. Pogarsza się sytuacja wokół elektrowni w Zaporożu po ostatnim ataku drona
Sytuacja w zakresie bezpieczeństwa jądrowego w elektrowni atomowej w Zaporożu na Ukrainie pogarsza się w następstwie ataku drona, który w sobotę uderzył w drogę wokół jej terenu - ocenił dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Mariano Grossi.
Po raz kolejny obserwujemy eskalację zagrożeń bezpieczeństwa nuklearnego. Pozostaję niezwykle zaniepokojony i ponawiam apel o maksymalną powściągliwość ze wszystkich stron i ścisłe przestrzeganie konkretnych zasad ustanowionych w celu ochrony elektrowni
— zaznaczył dyrektor generalny Grossi.
Zespół MAEA w Zaporożu został poinformowany przez okupowaną przez Rosjan elektrownie o tym, że materiał wybuchowy przenoszony przez drona wybuchł tuż za obszarem chronionym elektrowni. Miejsce uderzenia znajdowało się w pobliżu najważniejszych stawów tryskaczowych wody chłodzącej i około 100 metrów od linii energetycznej Dnieprowska, jedynej pozostałej linii 750 kilowoltów (kV) zapewniającej zasilanie zaporoskiej siłowni - podano w oświadczeniu MAEA. Zespół natychmiast odwiedził obszar i potwierdził doniesienia władz elektrowni o uderzeniu drona.
Wcześniej tego dnia rosyjskie kierownictwo elektrowni poinformowało, że ukraiński dron zrzucił ładunek wybuchowy na drogę przed budynkami siłowni. MAEA nie potwierdziła ani nie zaprzeczyła, jakoby dron należał do Ukraińców.
10:08. Ukraińskie lotnictwo zniszczyło kolejny most w kierunku Kurska!
Lotnictwo Sił Obronnych Ukrainy wysadziło kolejny most w kierunku Kurska - przekazał dowódca ukraińskich Sił Powietrznych, generał Mykoła Ołeszczuk.
Kierunek Kursk. Minus jeszcze jeden most! Ukraińskie Siły Powietrzne nadal pozbawiają wroga możliwości logistycznych dzięki precyzyjnym nalotom, co znacząco wpływa na przebieg działań wojennych!
— czytamy w komunikacie.
Ołeszczuk podziękował pilotom za ich profesjonalizm i wyniki.
10:06. Media: Drony uderzyły w magazyn ropy w obwodzie rostowskim
Drony zaatakowały w nocy z soboty na niedzielę skład ropy naftowej w obwodzie rostowskim na zachodzie Rosji - poinformowała agencja UNIAN. Zamieszczane na Telegramie nagrania pokazują pożar magazynu znajdującego się na terenie obiektu.
Gubernator obwodu rostowskiego Wasyl Gołubiew poinformował, że na zachodzie regionu siły obrony powietrznej „odparły atak bezzałogowego statku powietrznego”. Następnie napisał o kolejnym „odpartym ataku” na południowym wschodzie obwodu.
Pomimo tych twierdzeń wiele kanałów rosyjskiego Telegramu publikuje nagrania przedstawiające poważny pożar, a niektóre z nich piszą, że skład ropy płonie w wyniku ataku drona
— zauważył UNIAN.
Ukraina atakowała w przeszłości dronami rosyjskie obiekty naftowe. Na początku lipca siły bezpieczeństwa Ukrainy przeprowadziły udaną operację zniszczenia lotniska, rafinerii ropy naftowej i stacji energetycznej w trzech obwodach Federacji Rosyjskiej.
Uderzając w rosyjskie rafinerie, Ukraina chce ograniczyć możliwość szybkiego dostarczania paliwa na front, a także zmniejszyć zyski Kremla z dostaw ropy naftowej
— powiedziała Łana Zerkal, była doradczyni szefa Naftohazu, ukraińskiego przedsiębiorstwa sektora paliwowo-energetycznego.
10:05. Rosjanie zaatakowali pozycje sił zbrojnych 139 razy, próbując przełamać obronę w Pokrowsku
Rosyjskie oddziały atakowały pozycje sił zbrojnych Ukrainy 139 razy w ciągu dnia, w rejonie Pokrowska próbowały przełamać obronę, gdzie obrońcy odparli 46 ataków - poinformował w niedzielę Sztab Generalny w swoim nowym raporcie na Facebooku.
W sektorze pokrowskim nasi obrońcy odparli 46 szturmów i ofensywnych ataków agresora w kierunku miejscowości Wozdwyżenka, Myrolubiwka, Nowotrojicke, Nowohrodiwka, Hrodiwka, Mykołaiwka, Żełanne i Zawitne. Największa koncentracja wrogich ataków miała miejsce w pobliżu Hrodiwki, Mykołajiwki i Nowożelannego, gdzie wróg aktywnie wykorzystywał samoloty szturmowe i bombowe
— napisano w ostatnim raporcie.
W sektorze kramatorskim okupanci zaatakowali 12 razy, w pobliżu miejscowości Czasiw Jar i Iwaniwśke. Sytuacja jest pod kontrolą. W sektorze toreckim wróg, przy wsparciu lotnictwa, przeprowadził 19 ataków w pobliżu miejscowości Piwniczne, Toreck i Zalizne
— zaznaczył Sztab Generalny.
Łącznie w ciągu ostatniej doby rosyjscy żołnierze ponieśli 1170 ofiar. Ukraińscy obrońcy zneutralizowali również siedem czołgów, siedem opancerzonych wozów bojowych, 71 systemów artyleryjskich, jeden system przeciwlotniczy MLRS, 38 taktycznych bezzałogowych statków powietrznych, 79 pojazdów i dwie jednostki sprzętu specjalnego bojowników rosyjskich.
09:24. ISW: Ani Rosja, ani Ukraina nie są w stanie wygrać wojny decydującą operacją
Zarówno siły rosyjskie, jak i ukraińskie nie są w stanie przeprowadzić decydujących operacji, przesądzających o wygraniu wojny, a zamiast tego angażują się w wiele działań z ograniczonymi celami operacyjnym - napisał w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Ukraińskie wtargnięcie do obwodu kurskiego i rosyjskie operacje ofensywne na wschodniej Ukrainie nie są same w sobie decydującymi operacjami wojskowymi, które wygrają wojnę. Operacje te będą miały znaczenie w takim sensie, w jakim będą odnosić się do szeregu kolejnych kampanii rosyjskich i ukraińskich podejmowanych w przyszłości - zauważył ISW.
Obie strony mają zdolność do ustanawiania głębokich pozycji obronnych i rezerw, które uniemożliwiają jakiejkolwiek pojedynczej kampanii osiągnięcie strategicznych celów - wyjaśnił Instytut.
Rosja i Ukraina są zmuszane przez to do podejmowania bitew penetracyjnych, które są tak kosztowne, że ich późniejsza eksploatacja jest często niewykonalna
— stwierdził ISW.
Analitycy Instytutu ocenili, że „skuteczny projekt kampanii ukraińskiej i rosyjskiej wymaga planowania wielu kolejnych operacji, z których każda wyznacza warunki dla kolejnej operacji”.
08:58. Siły obrony powietrznej Ukrainy wyeliminowały pięć pocisków rakietowych i osiem Shahedów
Ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła pięć pocisków rakietowych i osiem Shahedów, którymi wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę ostatniej nocy - przekazał w niedzielę rano dowódca ukraińskich Sił Powietrznych, generał Mykoła Ołeszczuk.
W nocy 18 sierpnia 2024 r. wróg zaatakował rakietami balistycznymi z obwodów kurskiego i woroneskiego, pociskami manewrującymi i kierowanymi, a także bezzałogowymi statkami powietrznymi typu Shahed z obwodu kurskiego w Rosji. W sumie wojska radiotechniczne Sił Powietrznych wykryły 16 środków ataku powietrznego wroga
— czytamy w komunikacie.
Generał zaznaczył, że mobilne grupy ogniowe Sił Obrony Ukrainy, jednostki rakietowe Sił Powietrznych i jednostki walki elektronicznej były zaangażowane w odparcie rosyjskiego ataku powietrznego.
W wyniku walk powietrznych zestrzelono 13 celów powietrznych w obwodach kijowskim, sumskim i połtawskim: dwa pociski balistyczne KN-23, trzy pociski manewrujące (typ do ustalenia), osiem bezzałogowych dronów szturmowych Shahed-131/136
— przekazał Ołeszczuk.
Generał dodał, że reszta pocisków, które nie zostały uwzględnione w statystykach zestrzelonych, nie osiągnęła zamierzonych celów. Według wstępnych informacji nie było ofiar ani rannych.
08:40. „NYT”: w więzieniu w Sumach przebywa 320 jeńców z Kurska, 80 proc. to poborowi
W ukraińskim więzieniu w Sumach przesłuchano dotychczas 320 jeńców wojennych z obwodu kurskiego za zachodzie Rosji, z których 80 proc. stanowią poborowi - napisał amerykański dziennik „New York Times”, powołując się na dane naczelnika zakładu karnego.
08:10. Ekspert: ponad 2,5 tys. rosyjskich żołnierzy w Kursku grozi okrążenie
Około 2500 rosyjskich żołnierzy broniących się w jednym miejscu w obwodzie kurskim na zachodzie Rosji może wkrótce zostać okrążonych przez żołnierzy Ukrainy - zauważa ekspert wojskowy Denys Popowycz, cytowany w niedzielę przez agencję UNIAN.
W sobotę dowiedzieliśmy się o wysadzeniu mostu na rzece Sejm w obwodzie kurskim. W okolicy znajdują się trzy mosty i jeśli zostaną zniszczone, 2,5 tys. rosyjskich żołnierzy broniących się w rejonie zostanie otoczonych. Z jednej strony zatrzyma ich rzeka, z innej - granica ukraińska
— tłumaczy ukraiński ekspert.
Dodaje, że „siły ukraińskie stworzyły przyczółek w obwodzie kurskim i stale go rozbudowują”.
Rosjanie ściągnęli posiłki, ale Kreml nie jest już w stanie zatrzymać wojsk ukraińskich, bo do tego potrzeba większych sił, które można wyciągnąć jedynie z innych rejonów frontu (na Ukrainie)
— podkreśla Popowycz.
Analityk ocenia także, że zarówno polityczni, jak i wojskowi przywódcy Federacji Rosyjskiej nie byli gotowi na „taki rozwój sytuacji”.
Do ochrony granic Rosji wysyłano poborowych, którzy w porównaniu z oddziałami Ukraińców byli zupełnie bezbronni
— przypomina.
To pokazało całkowite nieprzygotowanie Moskwy. Do tego dochodzi konflikt w ramach struktur władzy państwa
— stwierdza ekspert.
07:31. Władze: udaremniliśmy rosyjski atak powietrzny na Kijów
W niedzielę nad ranem obrona powietrzna Ukrainy udaremniła rosyjski atak bronią balistyczną na Kijów - poinformowały w poście na Telegramie władze ukraińskiej stolicy.
To już trzeci atak balistyczny na stolicę w tym miesiącu z wyraźną przerwą sześciu dni pomiędzy każdym atakiem. Rosjanie ponownie, po raz trzeci z rzędu, najprawdopodobniej użyli północnokoreańskich rakiet balistycznych typu KN-23
— napisały władze miasta.
Znowu siły obrony powietrznej nie pozwoliły wrogowi osiągnąć celu i uderzyć w Kijów. Według wstępnych danych rakiety balistyczne zostały trafione w pobliżu stolicy
— dodano.
W czasie ataku pociskami balistycznymi w stolicę Ukrainy wystrzelono również kilka rosyjskich dronów szturmowych. Wszystkie bezzałogowce zostały zniszczone daleko poza miastem.
W tej chwili nie ma żadnych informacji dotyczących zniszczeń czy ofiar rosyjskiego ataku - zaznaczyły władze Kijowa.
00:05. Zełenski wzywa sojuszników do większego wsparcia
Dzisiaj pojawiło się już kilka raportów od głównodowodzącego Syrskiego. Nasza uwaga skierowana jest na front, a przede wszystkim odcinek doniecki. (…) Dziękuję wszystkim naszym jednostkom - każdemu żołnierzowi i dowódcy, którzy trzymają front, bronią naszych stanowisk i niszczą okupanta. Robimy wszystko, aby zapewnić naszym wojownikom niezbędną broń i posiłki
— powiedział w swoim wieczornym wystąpieniu wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
W związku z tym niewątpliwie ważne jest dla nas, aby nasi partnerzy usuwali bariery, które uniemożliwiają nam osłabienie rosyjskich pozycji, jak wymaga to przebieg wojny. Zdolności naszych sił dalekiego zasięgu są odpowiedzią na wszystkie najważniejsze, na wszystkie najbardziej strategiczne kwestie tej wojny. Odwaga naszych wojowników, odporność naszych brygad bojowych rekompensują obecnie brak niezbędnych decyzji naszych partnerów. I moglibyśmy skutecznie pozbawić okupanta możliwości rozwoju i siać spustoszenie, gdyby nasze możliwości dalekiego zasięgu były wystarczające
— zastrzegł Zełenski.
red/PAP/X/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/702826-relacja-907-dzien-wojny-zmasowane-ataki-rosjan