Według amerykańskiego eksperta Arthura Hermana, Chiny coraz mocniej stawiają na rozwój technologii AI, widząc w tym potencjał globalnej dominacji. Jednocześnie chińskie władze decydują się na coraz mocniejszą cenzurę modeli językowych, tak by powstające treści były zgodne z linią ideologiczną Komunistycznej Partii Chin.
Jak donosi czołowy amerykański ekspert Arthur Herman dla Fox News, Chiny po raz kolejny rozszerzyły swoją politykę cenzury i nadzoru, starając się utrzymać w ryzach modele sztucznej inteligencji (AI), nawet jeśli dążą do rozwoju stale rozwijającej się technologii. Komunistyczna Partia Chin (KPCh) wprowadziła więcej środków regulacyjnych, aby upewnić się, że rodzime firmy technologiczne przestrzegają ideologicznych zasad partii.
Wszystkie firmy zajmujące się sztuczną inteligencją są zobowiązane do udziału w rządowym przeglądzie, który analizuje duże modele językowe firm (LLM), aby upewnić się, że „ucieleśniają one podstawowe wartości socjalistyczne”, o czym po raz pierwszy poinformował w zeszłym tygodniu Financial Times.
Wielka cenzura
Chiny od dawna pracują nad tłumieniem informacji dostępnych w Internecie za pomocą „Wielkiego Firewalla” - który został wykorzystany do zablokowania litanii elementów postrzeganych jako złe dla KPCh, takich jak informacje dotyczące masakry na placu Tiananmen w 1989 r. lub memy porównujące chińskiego prezydenta Xi Jinpinga do Kubusia Puchatka.
Ten firewall jest rozszerzany na arenę sztucznej inteligencji, ponieważ Chiny starają się rozwijać swoje technologie, jednocześnie kontrolując tworzone przez siebie treści. Chińska Administracja Cyberprzestrzeni (CAC) wymaga obecnie od firm zajmujących się sztuczną inteligencją, takich jak ByteDance, Moonshot i 01.AI, wzięcia udziału w procesie przeglądu, który analizuje, jak skutecznie ich programy cenzurują tworzone przez nich LLM.
Systemy chatbotów są opracowywane nie tylko w celu gromadzenia wrażliwych słów kluczowych, ale także blokowania informacji na pytania dotyczące zakazanych tematów, często obejmujących zapytania dotyczące praw człowieka. Podobnie jest w przypadku modeli AI, które udzielają odpowiedzi typu „spróbuj zadać inne pytanie” lub „nie nauczyłem się jeszcze, jak odpowiedzieć na to pytanie. Będę się uczyć, by lepiej ci służyć”.
Według raportu Financial Times, aby zapobiec blokowaniu zbyt wielu pytań przez chatboty, polityka CAC nakazuje, aby LLM nie odrzucały więcej niż 5% wszystkich pytań. Zamiast tego stworzono ogólne odpowiedzi uznane za poprawne politycznie, aby odpowiedzieć na określone rodzaje pytań, chociaż kontrolowanie odpowiedzi LLM jest trudną walką dla programistów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kto wyjdzie zwycięsko ze zderzania Chin z USA? Dr Jamka: Jeżeli spojrzymy na przewagi gospodarki amerykańskiej, to one są dość mocne
Szansa na globalną dominację?
Ciągłe dążenie Chin do kontrolowania narracji wśród własnej populacji wskazuje na większe zagrożenie, powiedział Fox News Digital ekspert ds. sztucznej inteligencji Arthur Herman, starszy pracownik i dyrektor Quantum Alliance Initiative w Hudson Institute.
To jest przyszłość, którą Chiny nakreśliły dla swoich obywateli. (..) Tak też widzą… możliwość kontrolowania świata innych
— zaznaczył ekspert.
Herman wskazał na rozwijające się relacje Chin z globalnym południem, gdzie platformy mediów społecznościowych, takie jak WeChat, nabrały rozpędu.
W tych programach nieuchronnie pojawi się element kontroli społecznej, kontroli umysłu… i kształtowania świata, który będzie wyglądał coraz bardziej tak, jak chcą tego Chiny
— kontynuował.
Herman ostrzegł również, że strategie te są stosowane nie tylko na platformach internetowych w krajach autorytarnych, ale wszędzie tam, gdzie platformy są dostępne, w tym w USA.
Opanowali sztukę prania mózgu poprzez TikTok
— powiedział Herman.
Chińscy inżynierowie znaleźli sposób na stworzenie platformy mediów społecznościowych, która jest wysoce uzależniająca i która jest również wysoce ukierunkowana na pranie mózgu swoich użytkowników, aby postrzegali świat w określony sposób i reagowali na sygnały wizualne i dźwiękowe w określony sposób
— podkreślił specjalista.
Herman powiedział również, że wykorzystanie przez Chiny technologii TikTok to tylko „przedsmak” tego, jak Pekin może wykorzystywać aplikacje AI do manipulowania populacjami poza swoimi granicami.
Chiny postrzegają sztuczną inteligencję jako sposób na zmianę ludzkich umysłów
— powiedział.
Zdolność sztucznej inteligencji do ulepszania tego rodzaju prania mózgu i aplikacji do kontroli umysłu jest tak potężna… że nawet jeśli nie jesteś w rzeczywistości pod kamerą monitorującą, nawet jeśli nie słuchasz ani nie oglądasz propagandy inspirowanej przez rząd… istnieją inne subtelniejsze sposoby, w jakie twój umysł jest zmieniany i dostosowywany po prostu przez twoją interakcję z rzeczami, które mają miejsce w życiu codziennym - które są coraz bardziej ukierunkowane na to, jak Partia Komunistyczna chce, abyś postrzegał świat
— spuentował Herman.
CZYTAJ WIĘCEJ:
hm/Fox News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/700881-ekspert-chiny-chca-wykorzystac-ai-do-prania-mozgu