Izraelski minister staje w obronie chrześcijan! "Przewrotna ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich zlekceważyła religię"

Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu wywołała liczne kontrowersje i uzasadnione głosy sprzeciwu. Szczególnie krytycznie oceniono scenę przypominającą „Ostatnią Wieczerzę”. Co ciekawe, głos w obronie chrześcijan zajął izraelski minister ds. diaspory i zwalczania antysemityzmu.

Głos jest o tyle zaskakujący, że trudno było oczekiwać tak zdecydowanego stanowiska w obronie chrześcijan ze strony przedstawiciela judaizmu. Amichai Chikli stanął jednak po stronie uniwersalnych wartości.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Ostatnia wieczerza czy „Uczta bogów”? Sprzeczne informacje na temat tego, do czego nawiązywał inscenizacja LGBT w Paryżu

— Papieski wysłannik na Igrzyska Olimpijskie: Chrześcijanie zostali wyszydzeni. To ostatnie miejsce do tworzenia podziałów

— Ktoś w to uwierzy? Twórca ceremonii otwarcia igrzysk próbuje się tłumaczyć: Nie chciałem uwłaczać ani szydzić z czegokolwiek

To nie przypadek, że przewrotna ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich zlekceważyła religię. Zrobili to, ponieważ postrzegają siebie jako religię, system przebudzonych wartości, który ma zdominować wszystkie wymiary życia

— napisał izraelski minister.

Tylko czy skłoni to organizatorów i artystów do refleksji? Można raczej spodziewać się dalszego pójścia w zaparte…

gah/X