Niemieckie media piszą o porażce Donalda Tuska ws. głosowania nad projektem zakładającym dekryminalizację pomocy w aborcji i umożliwienie przerywania ciąży na życzenie do 12. tygodnia.

Po przegranym głosowaniu w sprawie dekryminalizacji aborcji polski premier Donald Tusk zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji

— informuje „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ). „FAZ” zauważa też, że szef PO zapowiedział wyciągniecie konsekwencji wobec dwóch posłów KO w związku ze wspomnianym głosowaniem.

Jednym z nich jest Roman Giertych, barwna postać polskiej polityki. (…) Jest zdecydowanym przeciwnikiem aborcji, ale według Tuska obiecał głosować za dekryminalizacją lub zrezygnować z mandatu. Nie zrobił tego. Jest to dylemat dla rządu, ponieważ zachowanie Giertycha przyczyniło się do upadku ważnego projektu. Z drugiej strony prawnik jest decydującą siłą w koalicji Tuska, pomagając ujawnić i rozliczyć machinacje poprzedniego rządu

-– przedstawia sprawę „FAZ”.

„Jest to porażka Tuska”

Polska nadal będzie mieć jedno z najsurowszych praw aborcyjnych w Europie. Jest to porażka Tuska, który obiecał zreformować prawo aborcyjne przed wyborami jesienią ubiegłego roku i tym samym zapewnił, że wiele kobiet głosowało za zmianą rządu

— podkreśla „FAZ”.

Również lewicowy „Die Tageszeitung” (TAZ) ocenia sejmowe głosowanie ws. aborcji jako „ciężką porażkę” rządu Tuska, ocenia też, że sam Tusk „dużo lobbował za tą ustawą”

Gdy po głosowaniu w Sejmie wyświetlony został wynik, jego twarz nagle zesztywniała

— pisze „Die Tageszeitung”.

tkwl/dw.com

CZYTAJ TAKŻE:

— „Tryumf życia!” - komentarze po głosowaniu ws. dekryminalizacji pomocy w aborcji. Poza zwycięstwem, mowa też o przegranej

— Posłowie nie uchwalili nowelizacji Kodeksu karnego. Nie będzie dekryminalizacji pomocy w aborcji! Na sali sejmowej wybrzmiały brawa

— Giertych tłumaczy się z wyciągnięcia karty do głosowania, gdy Sejm decydował o dekryminalizacji aborcji. Pisze o szacunku