Władimir Putin próbuje skłócić ukraińskich polityków. Twierdzi, że przeczytał konstytucję Ukrainy i uważa, że prezydent Wołodymyr Zełenski sprawuje władze nielegalnie. Według jego nowej doktryny propagandowej z przedłużenia uprawnień do sprawowania urzędu może korzystać tylko Rada Najwyższa Ukrain, a nie głowa państwa. Dyktator uderzył także w Polskę, strasząc okupacją zachodniej części kraju przez polski kontyngent.
Wybory prezydenckie na Ukrainie miały się odbyć 31 marca 2024 roku, ale zostały przełożone z powodu stanu wojennego. Według Putina ukraińska konstytucja nie daje prawa do przedłużenia uprawnień sprawowania urzędu prezydentowi Zełenskiemu. Po skończeniu kadencji w czasie wojny funkcję prezydenta powinien przejąć przewodniczący ukraińskiego parlamentu.
Ukraińska ustawa o stanie wojennym stanowi, że wybory prezydenckie nie odbywają się w czasie stanu wojennego. Nie oznacza to jednak, że są one [mandaty] przedłużane. (…) W konstytucji nie ma nic na ten temat. Ale jest art. 111 Konstytucji [Ukrainy], który mówi, że w takim przypadku uprawnienia władzy najwyższej, a właściwie prezydenckiej, przechodzą na przewodniczącego parlamentu
— stwierdził rosyjski dyktator.
Putin chce skłócić Polskę i Ukrainę
Ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny za zbrodnie wojenne Putin próbuje skłócić Polaków i Ukraińców. Stwierdził, że Polacy chcą okupować zachodnią Ukrainę, bo jeśli wejdą tam z kontyngentem to już z tamtą nie wyjdą.
Jeśli chodzi o różne kontyngenty (wojskowe) (…), to polskie władze mówią, że są gotowe wysłać swoje kontyngenty. Słyszymy polską mowę, jest wielu najemników z Polski. Jeśli niektóre kontyngenty krajów europejskich wejdą razem z Polakami, inne wyjdą, to Polacy nigdy
— powiedział rosyjski dyktator po wizycie w Uzbekistanie. Nazwał również „bzdurą i głupotą” stwierdzenia, że „zagraniczne kontyngenty” zostaną rozmieszczone na granicach Ukrainy, aby uwolnić stacjonujące tam ukraińskie wojsko.
koal/Biełsat
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/693383-putin-uderza-w-zelenskiego-i-straszy-polskim-kontyngentem