Rosja, stosując metody wojny hybrydowej, uzyskała dziś w Gruzji to, czego nie mogła osiągnąć podczas inwazji w 2008 roku - powiedział były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili w opublikowanym w piątek wywiadzie dla francuskiego dziennika „Le Monde”.
Kraj jest w sytuacji bardziej niepewnej niż w 2008 roku, gdy czołgi rosyjskie stały na wjeździe do Tbilisi. Dzisiaj Rosja już uzyskała, uciekając się do metod hybrydowych, to, czego nie mogła uzyskać atakując kraj militarnie. Jeśli (Bidzina) Iwaniszwili (nieformalny przywódca rządzącej partii Gruzińskie Marzenie - PAP) wygra, to Gruzja zostanie wciągnięta do ZSRR 2.0. Władimira Putina
— powiedział Saakaszwili.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Uczestniczka protestu w Tbilisi ostrzega: To nie jest Gruzińskie Marzenie, ale Gruziński Koszmar. Teraz pchają nas do Rosji
Były prezydent przekazał „Le Monde” przez swego adwokata odpowiedzi na pytania, które - według dziennika - są jego pierwszą reakcją na najnowsze wydarzenia w Gruzji. We wtorek Gruzińskie Marzenie przegłosowało kontrowersyjną ustawę o tzw. agentach zagranicznych; w Tbilisi wybuchły protesty.
Saakaszwili w wywiadzie ocenił, że Unia Europejska, przyznając Gruzji status kraju kandydującego, próbowała „ułagodzić” Iwaniszwilego, jednak ten przyjął to jako „oznakę słabości”. Zdaniem polityka Unia również „zamknęła oczy” na to, że „skradzione” zostały trzy minione wybory: prezydenckie w 2018 roku, parlamentarne w 2020 i lokalne w 2021 roku.
Dziś widzimy rezultat
— przyznał Saakaszwili.
Apel o jedność opozycji
Pytany o to, jak opozycja mogłaby walczyć w następnych wyborach parlamentarnych w październiku br. przeciwko Gruzińskiemu Marzeniu, polityk odparł, że zawsze wzywał do jedności. Zapewnił, że jest „gotów wyrzec się wszystkich ambicji osobistych”. Wyraził przypuszczenie, że w znaczącym stopniu do zjednoczenia opozycji mogłaby przyczynić się prezydent Salome Zurabiszwili.
Saakaszwili, prezydent Gruzji w latach 2004-13, odbywa wyrok sześciu lat pozbawienia wolności za nadużywanie władzy, który on i jego zwolennicy uważają za karę motywowaną politycznie. Do więzienia trafił w październiku 2021 roku, po czym prowadził kilka strajków głodowych. Pod koniec 2021 roku został zabrany do szpitala. W ocenie wielu gruzińskich i zachodnich obrońców praw człowieka stan zdrowia byłego szefa państwa jest na tyle poważny, że zagraża jego życiu.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/692191-saakaszwili-rosja-uzyskala-to-czego-nie-mogla-w-2008-roku