Jacek Wrona, emerytowany funkcjonariusz CBŚ, na antenie Telewizji wPolsce odniósł się do sprawy zamachu na premiera Słowacji Roberta Fico. Czy słowackie służby ochraniające premiera popełniły błąd? „Na pewno to będzie poddane analizie. To wydaje się wręcz nieprawdopodobny błąd z wielu względów” - powiedział ekspert ds. bezpieczeństwa.

Poziom czujności [służb - przyp. red.] stale musi być bardzo wysoki, szczególnie, że dochodzi tutaj cały kontekst nie tylko polityki wewnętrznej, bo na Słowacji były jakieś tam manifestacje związane z polityką rządu, ale są jeszcze te wypowiedzi międzynarodowe, które powodują, ze zagrożenie w bardzo istotny sposób wzrasta. To jest nie tylko kwestia ewentualnie jakichś ludzi niezrównoważonych psychicznie, nawet jakiś oponentów politycznych, ale tu też mogą być inspiracje międzynarodowe

— mówił Jacek Wrona, odnosząc się do sprawy postrzelenia Roberta Fico w miejscowości Handlova, gdzie odbywało się wyjazdowe posiedzenie rządu.

„Należy wszcząć śledztwo”

Jakie wnioski należy wyciągnąć z tragicznego zdarzenia na Słowacji?

Po pierwsze, należy wszcząć śledztwo, które powinno bardzo dokładnie wyjaśnić całą tę sytuację, być może jakieś powiązania tego człowieka. (…) Wydaje się też, że natychmiast czerwona lampka powinna się zapalić wśród wszystkich służb, nie tylko słowackich. (…) Służby w krajach europejskich przekonały się, jak niebezpieczne obecnie mamy czasy, jak potrzebna jest profesjonalna służba, która będzie chroniła naszych polityków i nie tylko polityków

— zaznaczył ekspert ds. bezpieczeństwa.

Za naszą granicą mamy wojnę pełnowymiarową, mamy wojnę hybrydową z Białorusią i trzeba mieć świadomość, że takie rzeczy mogą się zdarzyć. Wszystkie kraje Europy, a szczególnie Europy Środkowo-Wschodniej, są narażone na tego rodzaju działania. To jest niezwykle ważna rzecz, żeby natychmiast wyciągać z tego wnioski, wzmacniać ochronę

— dodał.

tkwl/Telewizja wPolsce

CZYTAJ TAKŻE:

— Premier Słowacji Robert Fico postrzelony podczas wyjazdowego posiedzenia rządu! Media: Napastnik został zatrzymany. Są nagrania!

— Nagranie po ataku! Tak ochrona eskortowała postrzelonego premiera Słowacji. Widać też interwencję funkcjonariuszy policji

— Nadkom. Loranty: To nie pierwszy przypadek fatalnej ochrony premiera Słowacji. Mało prawdopodobne, by to mogło wydarzyć się w Polsce

— Napięta sytuacja na Słowacji. Media ustalają tożsamość zamachowca. Politycy miotają oskarżenia: Zakrwawione palce opozycji