Niemiecki dziennik „Berliner Zeitung” jest zachwycony wystąpieniem Radosława Sikorskiego w Sejmie. W opublikowanym tekście ze szczególną aprobatą został przyjęty jego atak na prawicę oraz zapowiedź współpracy z „nieimperialną Rosją”. „W swym expose szef dyplomacji RP Radosław Sikorski chciał pokazać Zachodowi i swoim wyborcom, że Polska powróciła do wspólnoty europejskiej, a wyborcom PiS, że prowadzi niezależną politykę - komentuje słowa szefa MSZ „Berliner Zeitung”.
Sikorski przedstawił w czwartek w Sejmie informację o założeniach i zadaniach polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Niestety zgromadzeni w galerii Sejmu ambasadorowie wielu krajów musieli wpierw wysłuchać bezpardonowego ataku Sikorskiego na rząd Zjednoczonej Prawicy. Jego wystąpienie zostało dobrze przyjęte przez berlińskie elity.
Niemiecki dziennik zauważa, że Sikorski podczas swojego wystąpienia oskarżył PiS o chęć sprowadzenia UE do strefy wolnego handlu, podczas najgorszych kryzysów, takich jak pandemia Covid-19.
Niemcy się cieszą, że zaatakował prawicę
Niemiecki dziennik „Berliner Zeitung” napisał, że szef MSZ w rządzie Donalda Tuska „w swoim przemówieniu próbował osiągnąć jednocześnie dwa cele”. Chciał pokazać Zachodowi i swoim wyborcom, że Polska powróciła do wspólnoty europejskiej, a wyborcom PiS, że prowadzi niezależną politykę.
Nawet jeśli obecny liberalny rząd Donalda Tuska opowiada się za głębszą integracją europejską
— pisze „Berliner Zeitung”.
Dziennik podkreśla też, że Sikorski przypomniał polskiej prawicy, że Polska „przystąpiła do Unii Europejskiej po latach starań, w wyniku decyzji narodu, podjętej w dwudniowym referendum, z błogosławieństwem polskiego papieża”.
Przypomina, że minister bardzo dobrze zna polską prawicę i sam wywodzi się z tego obozu, gdyż był ministrem obrony w pierwszym rządzie PiS w latach 2005-2007.
Radość, bo obiecał współpracę z Rosją
Gazeta kładzie nacisk na wypowiedź ministra dotyczącą wojny w Ukrainie. Zdaniem dziennika, padły słowa, których dawno nie słyszano w polskiej polityce.
Polska jest gotowa do współpracy z nieimperialną Rosją, która szanuje prawa innych narodów do samostanowienia
— cytuje Sikorskiego „Berliner Zeitung”.
Autorzy komentarza piszą, że w ostatnich latach polscy politycy wielokrotnie podkreślali, że „nieimperialna Rosja” nie jest nawet możliwa. W opinii „BZ” wypowiedź Sikorskiego o możliwej współpracy z „nieimperialną Rosją” może zostać wykorzystane przez Prawo i Sprawiedliwość.
PiS spróbuje zrobić z Sikorskiego „rosyjskiego agenta”
— ocenia dziennik.
Zapomniano jednak o przeprowadzonym w poprzednich latach przez Tuska i Sikorskiego „Resecie” w relacjach z Rosją. Ani słowem nie pisze o jego wypowiedziach z 2014 roku kierowanych do Ukraińców po wybuchu wojny z Rosją, spotkaniach z Ławrowem czy komentarzu do podwodnej eksplozji gazociągu Nord Stream, które cytował nawet Kreml.
koal/PAP/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/690049-berliner-zeitung-zachwycony-sikorskim-bo-zaatakowal-prawice