Dziś, 22 kwietnia, we francuskim Zgromadzeniu Narodowym rozpoczęło się posiedzenie specjalnej komisji odpowiedzialnej za przygotowanie projektu ustawy o legalizacji eutanazji, zwanej eufemistycznie przez prezydenta Francji „pomocą w umieraniu”. Przed dokumentem jest długa droga: konsultacje społeczne, prace legislacyjne. Jeśli dobrze pójdzie trafi pod ostateczne głosowanie w parlamencie za dwa lata. Ale już teraz wywołuje spore kontrowersje. Lekarze mówią o ustawie „na rzecz śmierci”, inni wskazują na chęć Emmanuela Macrona, by stać się autorem wielkiej społecznej reformy, tak jak niegdyś François Mitterand, który w 1981 r. zlikwidował karę śmierci. Bez względu na koszt.
Leczyć czy zabijać?
A o koszt tutaj chodzi. Według minister zdrowia Catherine Vautrin ustawa ma dać niektórym…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/689380-macron-forsuje-eutanazje-tansza-niz-opieka-paliatywna