Trwa 784. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Środa, 17 kwietnia 2024 r.
22:21. Biden poparł nowy projekt pakietu dla Ukrainy, apeluje do Kongresu o szybkie procedowanie
Prezydent USA Joe Biden w środę poparł przedstawiony przez Republikanów w Izbie Reprezentantów pakiet projektów trzech ustaw o wsparciu Ukrainy, Izraela i Indo-Pacyfiku. Zaapelował do obu izb Kongresu o szybkie procedowanie tych projektów ustaw i zapowiedział, że niezwłocznie je podpisze.
Izba (Reprezentantów) musi przegłosować ten pakiet w tym tygodniu, a Senat szybko za nią podążyć. Podpiszę te ustawy natychmiast, by wysłać sygnał światu: jesteśmy z naszymi przyjaciółmi i nie pozwolimy Iranowi i Rosji odnieść sukcesu
— zadeklarował prezydent w oświadczeniu.
20:43. Zełenski: Jestem wdzięczny rządowi Kanady i premierowi Trudeau za wsparcie
Zgodnie z naszymi porozumieniami zawartymi w ukraińsko-kanadyjskiej dwustronnej umowie o bezpieczeństwie Kanada uruchomiła nowy pięcioletni program pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 1,6 miliarda dolarów kanadyjskich
— poinformował w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
20:40. Prezydent Litwy: UE powinna nałożyć dodatkowe cła na produkty rolne z Rosji i Białorusi
Prezydent Litwy Gitanas Nauseda zapowiedział przed szczytem unijnym w Brukseli, że będzie wzywał UE do nałożenia dodatkowych ceł na produkty importowane z Rosji i Białorusi. Uznał za niepokojące, że na wspólny rynek trafia coraz więcej rosyjskiego gazu oraz żywności z Rosji i Białorusi. Skrytykował też opieszałość UE w przekazywaniu pomocy Ukrainie.
Dodatkowe cła sprawią, że import z Rosji i Białorusi będzie po prostu nieopłacalny - wyjaśnił polityk, dodając, że Unia powinna też kontynuować politykę sankcji wobec Rosji.
20:05. Nowy projekt pakietu dla Ukrainy opiewa na 60 mld dol., z czego część to pożyczki
Republikanie w Izbie Reprezentantów opublikowali w środę projekt trzech ustaw o wsparciu Ukrainy, Izraela i Indo-Pacyfiku. Projekty zakładają przeznaczenie niemal 61 mld na pomoc Ukrainie, w tym w formie pożyczki, 26 mld na pomoc Izraelowi i 8 mld na wzmocnienie obrony Indo-Pacyfiku.
Jak wynika z przedstawionego podsumowania projektów oraz ich tekstu, główną różnicą nowej inicjatywy względem łącznego, 95-miliardowego pakietu przegłosowanego przez Senat w lutym jest zwiększenie kwoty na wojskowe wsparcie Izraela z 14 do 26 mld.
18:25. 650 tys. mężczyzn uciekło z Ukrainy przed poborem
Około 650 tys. mężczyzn w wieku poborowym wyjechało z Ukrainy od początku wojny, uciekając przed poborem - podało w środę Politico w artykule opisującym spadające morale w społeczeństwie ukraińskim. Osłabienie nastrojów związane jest z niewystarczającymi dostawami amunicji i niedostatecznym wsparciem Zachodu - podkreśla portal.
Wiemy, że ludzie są zmęczeni, słyszymy to od lokalnych władz i samych mieszkańców
— powiedział w rozmowie z Politico szef gabinetu prezydenta Ukrainy Andrij Jermak.
Szef gabinetu powiedział, że wraz z jego zespołem podróżuje po Ukrainie, żeby wskrzesić zapał żołnierzy i mieszkańców. Aby podeprzeć ich na duchu, mówią im:
będzie dla was miejsce na kartach historii.
Spadek morale, związany z niewystarczającymi dostawami amunicji i ogólnym brakiem wsparcia Zachodu, osłabia Ukrainę i może doprowadzić do jej porażki - ocenia korespondent Politico. Według niego jeśli nic się nie zmieni, to Rosja może odnieść zwycięstwo.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zadeklarował wręcz, że jeśli Stany Zjednoczone nie odblokują w Kongresie wsparcia dla Ukrainy, to kraj „przegra wojnę”.
17:16. Liczba ofiar ataku Rosji na Czernihów wzrosła do 17
Do 17 wzrosła liczba ofiar środowego ataku rakietowego sił rosyjskich na Czernihów na północy Ukrainy – poinformowała Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS).
Czernihów. Według zaktualizowanych danych zginęło 17 osób, w tym dwie osoby zmarły w szpitalu. Oprócz tego ucierpiało 60 osób. Troje z nich to dzieci. 58 osobom udzielono pomocy psychologicznej
— podały służby ratunkowe na Telegramie.
Poprzednio informowano o co najmniej 14 zabitych.
Po południu służby przekazały, że uszkodzone są 24 budynki, w których znajdują się łącznie 252 mieszkania. Liczba ofiar śmiertelnych rośnie od rana w miarę jak postępuje akcja ratunkowa i usuwane są gruzy. Portal Suspilne Czernihów informuje, że sześć osób uznanych jest za zaginione. Ludzie wciąż mogą znajdować się pod gruzami.
16:57. Szef NATO wezwał sojuszników do przekazywania pomocy Ukrainie
Jens Stoltenberg wezwał państwa NATO do dostarczania broni Ukrainie.
Jeśli sojusznicy staną przed wyborem między osiągnięciem celów NATO w zakresie wydatków na obronę a udzieleniem Ukrainie większej pomocy, mój sygnał jest jasny: wyślijcie więcej Ukrainie
— powiedział szef NATO.
16:53. Ukraińskie władze: W Borodziance może powstać Ukraińsko-Polskie Centrum Protetyczne
W Borodziance w obwodzie kijowskim, miasteczku zniszczonym w 2022 roku podczas rosyjskiej inwazji, może powstać Ukraińsko-Polskie Centrum Protetyczne; miejscowość odwiedzili w środę przedstawiciele ambasady RP w Kijowie - powiadomiło ukraińskie ministerstwo integracji terytoriów tymczasowo okupowanych.
W centrum rehabilitacji społeczno-psychologicznej w Borodziance gościła również delegacja z ukraińskiego resortu ds. weteranów, a także z Fundacji Siepomaga z siedzibą w Poznaniu oraz poznańskiej firmy ENforce Medical Technologies, zajmującej się produkcją protez kończyn dolnych. Plan zakłada, że nowa instytucja zapewni ofiarom rosyjskiej agresji wsparcie w zakresie rehabilitacji i protetyki - czytamy na profilu ministerstwa integracji na Telegramie.
Jak podkreślono, inicjatywa utworzenia Ukraińsko-Polskiego Centrum Protetycznego została wcześniej omówiona podczas posiedzenia Polsko-Ukraińskiej Komisji Międzyrządowej. Resort oznajmił, że strona polska ma teraz przedstawić ekspertyzę dotyczącą możliwości wykorzystania obiektu w Borodziance na potrzeby nowej instytucji.
Ukraińscy weterani, którzy brali udział w zawodach sportowych Igrzyska Niezwyciężonych (Invictus Games), obejrzeli ten obiekt jako pierwsi. Zwrócili uwagę zwłaszcza na dostępność jego wyposażenia dla osób o ograniczonej sprawności, szczególnie pod kątem umożliwienia weteranom wojennym powrotu do sprawności fizycznej i psychicznej - podkreślił resort integracji.
Kilkunastotysięczna Borodzianka była - obok m.in. Buczy, Irpienia i Hostomla - jednym z najbardziej zniszczonych miasteczek w obwodzie kijowskim podczas ofensywy rosyjskich wojsk w lutym i marcu 2022 roku. Według szacunków strony ukraińskiej w Borodziance mogło zginąć nawet ponad 300 cywilów.
14:45. Rosja uruchamia „pociągi agitacyjne”
Władze Rosji, próbując zachęcić jak najwięcej osób do służby wojskowej i udziału w inwazji na Ukrainę, uruchamiają tzw. pociągi agitacyjne; Moskwa kopiuje w ten sposób metody propagandowe bolszewików sprzed ponad stu lat - podał w środę ukraiński wywiad wojskowy (HUR).
Kreml obawia się, że plany dotyczące wiosennego poboru do wojska nie zostaną zrealizowane, dlatego sięga po wszelkie możliwe rozwiązania propagandowe, w tym te znane z zamierzchłej przeszłości. Na wagonach pociągów pasażerskich i podmiejskich, tzw. elektriczek, malowane są wyobrażenia i hasła związane z armią, gloryfikujące rosyjskie siły zbrojne - czytamy w komunikacie HUR opublikowanym na Telegramie.
Wywiad wojskowy dodał, że rosyjski resort obrony posługuje się też otwartymi kłamstwami - np. przekonuje, że status żołnierza służby zasadniczej jakoby wyklucza możliwość wysłania takiej osoby na front na Ukrainę.
21 września 2022 roku w Rosji rozpoczęła się pierwsza faza mobilizacji rezerwistów. W kolejnych miesiącach setki tysięcy mężczyzn opuściło kraj lub próbowało to uczynić, obawiając się udziału w wojnie.
13:56. 25-letnia policjantka jedną z ofiar ataku na Czernihów
W Czernihowie w wyniku dzisiejszego ataku okupantów zginęła 25-letnia policjantka Alina Mykolaets
— podaje serwis NEXTA na platformie X.
Policjantka w czasie ostrzału Czernihowa przebywała na zwolnieniu lekarskim. Została śmiertelnie raniona odłamkami.
13:44. Nagrania z ataku na Dżankoj
Na jednym z ukraińskich profili na platformie X pojawiły się nagrania i zdjęcia z ataku na rosyjską bazę Dżankoj na nielegalnie okupowanym przez reżim Putina Krymie.
Tej nocy doszło do ataku rakietowego na rosyjską bazę lotniczą w Dżankoj na Krymie. Rosyjskie media podają, że podczas ataku wystrzelono 7–8 rakiet balistycznych.
Zniszczone zostało wyposażenie rosyjskiego systemu obrony powietrznej S-400.
Atak przeprowadziły dwie taktyczne rakiety balistyczne MGM-140 ATACMS.
13:11. Ukraińska policja: Liczba ofiar śmiertelnych rosyjskiego ostrzału Czernihowa wzrosła do 14
Liczba ofiar śmiertelnych rosyjskiego ataku rakietowego na Czernihów na północy Ukrainy, przeprowadzonego w środę rano, wzrosła do 14; rannych zostało 61 osób, w tym troje dzieci; sześcioro mieszkańców miasta jest uznawanych za zaginionych - powiadomiła policja obwodu czernihowskiego.
Wcześniej informowano o 11, a następnie 13 ofiarach śmiertelnych. Władze miasta i regionu podkreślały, że liczba zabitych może wzrosnąć, ponieważ na miejscu zdarzenia wciąż trwa operacja poszukiwawczo-ratunkowa, a pod gruzami zniszczonego budynku prawdopodobnie znajdują się ludzie.
Zrujnowane lub uszkodzone zostały obiekty użyteczności publicznej, w tym m.in. uczelnia i szpital, a także 16 wielopiętrowych budynków mieszkalnych - czytamy w komunikacie policji opublikowanym na Telegramie.
Celem rosyjskiego ataku był „gęsto zaludniony obszar, skrzyżowanie dwóch ruchliwych ulic, dlatego w momencie (ostrzału) znajdowało się tam wiele pojazdów” - powiadomił w godzinach porannych p.o. mera Czernihowa Ołeksandr Łomako. Szef władz obwodu czernihowskiego Wiaczesław Czaus informował, że trzy pociski rakietowe Iskander uderzyły niemal w centrum miasta.
Nie doszłoby do tego, gdyby Ukraina otrzymała wystarczające zasoby obrony powietrznej i gdyby determinacja świata w powstrzymywaniu rosyjskiego terroru była właściwa. (…) Ukrainie nie brakuje zdecydowania. Potrzeba (jednak podobnej) determinacji (ze strony naszych) partnerów
— skomentował tragiczne wydarzenia w Czernihowie prezydent kraju Wołodymyr Zełenski.
13:09. Mer Charkowa: Bez amerykańskiej pomocy staniemy się drugim Aleppo
Charkowowi grozi, że stanie się „drugim Aleppo”, jeśli amerykańscy politycy nie zatwierdzą nowej pomocy wojskowej dla Ukrainy - ostrzegł mer tego miasta Ihor Terechow w rozmowie z brytyjskim dziennikiem „The Guardian”.
Terechow powiedział, że Rosja zmieniła taktykę, próbując poprzez ostrzał obszarów mieszkaniowych sterroryzować 1,3 miliona jego mieszkańców, a także pozbawić miasto dostaw energii, wskutek czego ludzie doświadczają nieplanowanych, trwających przez wiele godzin przerw w dostawie prądu.
Mer drugiego co do wielkości miasta Ukrainy podkreślił, że pakiet pomocy wojskowej USA o wartości 60 miliardów dolarów, który obecnie utknął w Kongresie, ma dla Ukrainy „kluczowe znaczenie” i wezwał Zachód do tego, by nie tracił trwającej od ponad dwóch lat wojny z pola uwagi.
Potrzebujemy tego wsparcia, aby Charków nie stał się drugim Aleppo
— powiedział Terechow, nawiązując do miasta w Syrii, które zostało niemal całkowicie zniszczone przez bombardowania rosyjskich i syryjskich sił rządowych w szczytowym momencie wojny domowej w tym kraju dekadę temu.
Jak informuje „The Guardian”, 22 marca wskutek rosyjskich ataków zniszczona została elektrownia na wschodnim skraju Charkowa, a także wszystkie jej podstacje. Tydzień później urzędnicy przyznali, że druga elektrownia, 45 km na południowy wschód od miasta, została uszkodzona w tym samym ataku. Zasilanie w mieście, znajdującym się ok. 45 km od granicy z Rosją, zostało przerwane po kolejnym nalocie bombowym w tym tygodniu, co spowodowało krótkotrwałe zatrzymanie metra. Mieszkańcy twierdzą, że w centrum miasta prąd był zwykle dostępny przez kilka godzin dziennie, choć na obrzeżach sytuacja była podobno lepsza.
Terechow wyraził obawę, że zaatakowanie przez rosyjskie wojska magazynów gazu na zachód od Charkowa może oznaczać, iż Rosjanie będą próbowali odciąć dostawy gazu.
13:08. Ukraiński wywiad wojskowy: Zniszczyliśmy rosyjski śmigłowiec na lotnisku pod Samarą
Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) poinformował, że w wyniku skutecznej operacji specjalnej, przeprowadzonej w nocy z wtorku na środę, zniszczono rosyjski śmigłowiec wojskowy Mi-8, który znajdował się na lotnisku Kriaż w pobliżu Samary w europejskiej części Rosji.
Helikopter transportowy Mi-8 o szacunkowej wartości 10-15 mln dolarów był wykorzystywany przez wroga podczas inwazji na Ukrainę. Na pokładzie maszyny przewożono żołnierzy i uzbrojenie - czytamy w komunikacie HUR opublikowanym na Telegramie.
W marcu i kwietniu HUR i Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) potwierdziły, że dokonały uderzeń w rafinerie m.in. w Sławiańsku w Kraju Krasnodarskim, Niżniekamsku w Tatarstanie, Nowoszachtyńsku w obwodzie rostowskim, a także w Riazaniu, Kstowie w regionie niżnonowogrodzkim i w Kirszach w obwodzie leningradzkim. Media z Rosji i Ukrainy informowały też o nalotach na rafinerie w Syzraniu i Nowokujbyszewsku w regionie samarskim oraz pożarze w pobliżu elektrowni cieplnej w Petersburgu.
W pierwszej połowie ubiegłego miesiąca pojawiły się również doniesienia o atakach dronów na obiekty przemysłowe ważne dla rosyjskiej branży zbrojeniowej - Michajłowski Kombinat Wydobywczo-Przetwórczy w Żeleznogorsku w obwodzie kurskim oraz zakłady metalurgiczne koncernu Siewierstal w Czerepowcu w obwodzie wołogodzkim.
Agencja Reutera szacuje, że możliwości przetwórcze rosyjskich rafinerii, wyłączonych z użytkowania w pierwszym kwartale 2024 roku w wyniku nalotów dronów, wynosiły około 4,6 mln ton ropy naftowej (średnio 370,5 tys. baryłek dziennie), co jest równoważne około 7 proc. możliwości przetwórczych wszystkich zakładów w kraju.
Rosyjskie i ukraińskie media podkreślały, że ostatnie ukraińskie ataki na obiekty w Rosji zostały przeprowadzone w regionach oddalonych nawet o ponad 1000 km od granic Ukrainy.
12:01. Dzieci uznane za wywiezione przez Rosjan odnalezione w Niemczech!
Ukraińska policja poinformowała w środę, że 161 dzieci, które uznawano dotychczas za nielegalnie wywiezione przez Rosjan na okupowane tereny Ukrainy, do Rosji lub na Białoruś, odnalazło się w Niemczech. Jak powiadomiono, zidentyfikowanie tych osób było możliwe dzięki współpracy ze stroną niemiecką.
Otrzymaliśmy wsparcie od instytucji państwowych z Niemiec zajmujących się dokumentowaniem rosyjskich zbrodni wojennych, w szczególności bezprawnych deportacji dzieci - oznajmiła policja w rozmowie z agencją Interfax-Ukraina, powołując się na informację przekazaną przez komendanta głównego Iwana Wyhiwskiego podczas spotkania w Berlinie z szefem niemieckiego Federalnego Biura Policji Kryminalnej Holgerem Muenchem.
Obecnie ukraińska rządowa strona Children of War informuje o 19 546 przypadkach deportacji i sprowadzeniu z powrotem do kraju 388 osób poniżej 18. roku życia. Według tych danych w wyniku rosyjskiej agresji zginęło co najmniej 543 dzieci, a 1292 zostało rannych. 2060 dzieci ukraińska policja uznała za zaginione.
Eksperci i media jednak podkreślają, że te statystyki są znacznie zaniżone, a faktyczna liczba osób niepełnoletnich wywiezionych do Rosji może wynosić nawet kilkaset tysięcy.
10:37. 10 osób zginęło w rosyjskim ataku na Czernihów
Liczba ofiar śmiertelnych rosyjskiego ostrzału Czernihowa na północy Ukrainy, przeprowadzonego w środę w godzinach porannych, wzrosła do 10; obecnie wiadomo o ponad 20 osobach rannych - powiadomił na Telegramie ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
Nie doszłoby do tego, gdyby Ukraina otrzymała wystarczające zasoby obrony powietrznej i gdyby determinacja świata w powstrzymywaniu rosyjskiego terroru była właściwa. (…) Ukrainie nie brakuje zdecydowania. Potrzeba (jednak podobnej) determinacji (ze strony naszych) partnerów
— podkreślił Zełenski.
Wcześniej p.o. mera miasta Ołeksandr Łomako przekazał doniesienia o co najmniej ośmiu zabitych i 18 rannych. Władze Czernihowa i obwodu czernihowskiego informują, że na miejscu zdarzenia wciąż trwa misja poszukiwawczo-ratunkowa, dlatego liczba ofiar ataku może wzrosnąć.
10:09. BBC: Na Ukrainie zginęło ponad 50 tys. rosyjskich żołnierzy
BBC może potwierdzić, że liczba żołnierzy armii rosyjskiej, którzy zginęli w Ukrainie przekroczyła 50 tys. - poinformował w środę brytyjski publiczny nadawca, na podstawie własnych analiz. W drugim roku konfliktu zginęło co najmniej 27,3 tys. żołnierzy agresora. Faktyczna liczba poległych jest zapewne znacznie większa.
Stacja wraz z wolontariuszami i niezależną grupą medialną Mediazona prowadzi analizy od lutego 2022, kiedy Rosja napadła na Ukrainę. Zespół przeczesuje internet, zbierając rozproszone dane - w tym doniesienia mediów, blogi, media społecznościowe, ale też monitoruje cmentarze.
Rosja nie publikuje oficjalnych list poległych i odmówiła skomentowania informacji zebranych przez BBC. Portal stacji zastrzegł, że dane nie obejmują zgonów członków prorosyjskich ugrupowań paramilitarnych na okupowanym wschodzie Ukrainy.
Grupa monitoruje 70 cmentarzy, licząc nowe groby żołnierskie. Zauważa, że pochówki zajmują „znacząco więcej miejsca”. W niektórych przypadkach, jak cmentarz Bogorodskoje w Riazaniu dyrekcja musiała zorganizować całe nowe sekcje. Większość z nowych grobów jest miejscem spoczynku poległych żołnierzy i oficerów. BBC ocenia, że co najmniej dwóch na pięciu poległy nie miało przed inwazją żadnych związków z armią.
10:01. Wzrosła liczba ofiar w Czernihowie
Liczba ofiar śmiertelnych rosyjskiego ostrzału Czernihowa na północy Ukrainy, przeprowadzonego w środę rano, wzrosła do ośmiu; aktualnie wiadomo o 18 osobach rannych - poinformował na Telegramie p.o. mera miasta Ołeksandr Łomako.
Na miejscu zdarzenia trwa misja poszukiwawczo-ratunkowa - dodał szef miejskiej administracji.
Wcześniej pojawiały się doniesienia o czterech, a następnie pięciu zabitych osobach. Gubernator obwodu czernihowskiego Wiaczesław Czaus przekazał, że trzy rosyjskie rakiety uderzyły niemal w centrum miasta.
09:06. Eksplozje na lotnisku wojskowym w Dżankoju na Krymie
Na lotnisku wojskowym w Dżankoju na okupowanym przez Rosję Krymie doszło do eksplozji; w środę nad ranem w sieciach społecznościowych pojawiły się doniesienia o sześciu ogniskach pożarów na terenie tego obiektu - poinformowała niezależna rosyjska telewizja Nastojaszczeje Wriemia.
Sądząc po nagraniach i zdjęciach publikowanych w internecie, ogień objął stosunkowo dużą część lotniska. Według relacji lokalnych mieszkańców pomiędzy godziną 3 i 4 czasu miejscowego (godz. 2 i 3 w Polsce) w okolicach obiektu było słychać kilka głośnych wybuchów. Alarm ogłoszono dopiero po eksplozjach - przekazali opozycyjni dziennikarze, powołując się m.in. na doniesienia kanału Krymskij Wieter na Telegramie.
Na lotnisku w Dżankoju stacjonuje pułk rosyjskiego lotnictwa wojskowego. Znajdują się tam m.in. śmigłowce szturmowe Mi-28 i Ka-52. Obiekt był wykorzystywany również jako baza śmigłowców służby pogranicznej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) oraz miejsce rozmieszczania wyrzutni przeciwlotniczych i przeciwrakietowych S-300 i S-400 - zauważyła niezależna telewizja.
Poczynając od sierpnia 2022 roku na Krymie regularnie odnotowywane są wybuchy. W przypadku ukraińskich ataków przy pomocy pocisków rakietowych i dronów rosyjska okupacyjna administracja zazwyczaj donosi, że eksplozje to jakoby efekt działań obrony przeciwlotniczej lub skutecznego niszczenia nadlatujących bezzałogowców.
08:50. Zabici i wielu rannych po rosyjskim ataku rakietowym w Czernihowie
Trzy rosyjskie rakiety uderzyły w środę rano niemal w centrum miasta Czernihów na północy Ukrainy; są zabici i wielu rannych, na miejscu ataku pracują służby medyczne i ratunkowe - powiadomił szef władz obwodu czernihowskiego Wiaczesław Czaus.
Bardziej szczegółowe informacje zostaną przekazane później - dodał Czaus w nagraniu wideo opublikowanym na Telegramie.
07:18. Rosyjskie straty bojowe na Ukrainie
Ukraiński resort obrony opublikował grafikę z najnowszymi danymi nt. strat bojowych rosyjskiej armii:
05:00. Rumuńskie media: w 2023 r. rosyjscy szpiedzy próbowali przeniknąć do kraju z uchodźcami z Ukrainy
Rosyjscy szpiedzy próbowali uzyskać informacje na temat obronności Rumunii, pomocy udzielanej Ukrainie oraz manewrów i wojsk sojuszniczych – informują media, powołując się na raport Najwyższej Rady Obrony Narodowej (CSAT). Szpiedzy mieli przeniknąć do kraju wśród uchodźców z Ukrainy.
Z dokumentu wynika, że wśród celów wrogich służb na terytorium Rumunii wskazano, oprócz penetrowania instytucji związanych z obronnością i bezpieczeństwem, m.in. także szpiegowanie infrastruktury krytycznej oraz podważanie zaufania do armii i sojuszników za pomocą dezinformacji i propagandy.
23:53. Kongresmeni o Ukrainie: Charków jest na krawędzi upadku, sytuacja jest rozpaczliwa
Charków jest na krawędzi upadku, historia nas osądzi, czy będziemy Chamberlainem, czy Churchillem - powiedział we wtorek szef komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów Michael McCaul. Wezwał do przyjęcia ustaw o pomocy Ukrainie i Izraelowi mimo gróźb rewolty skrajnego skrzydła partii.
Świat stoi w ogniu. A historia osądzi nas przez pryzmat naszych czynów: czy byłeś Chamberlainem, czy byłeś Churchillem
— powiedział McCaul podczas wtorkowej konferencji republikańskiego kierownictwa w Izbie na temat planu przegłosowania czterech osobnych ustaw dotyczących wsparcia Ukrainy, Izraela, państw Indo-Pacyfiku oraz m.in. konfiskaty zamrożonych rosyjskich aktywów.
McCaul powiedział, że w poniedziałek rozmawiał z ambasadorką USA na Ukrainie, i stwierdził, że „Charków jest na krawędzi upadku”.
Cała sieć energetyczna może zostać zniszczona. To jest bardzo rozpaczliwa sytuacja
— dodał polityk.
Jak powiedział Johnson, spiker Izby Reprezentantów, plan zakłada przegłosowanie wszystkich czterech ustaw i wysłanie ich do Senatu jeszcze w tym tygodniu przed kolejną przerwą w pracach Kongresu. Sukces jednak nie jest gwarantowany ze względu na intensywny opór skrajnego skrzydła Republikanów, którzy ostro skrytykowali plan Johnsona. Co najmniej dwójka kongresmenów - Marjorie Taylor Greene i Thomas Massie - zapowiedzieli złożenie wniosku o odwołanie spikera.
Jesteśmy w bezprecedensowych czasach. Jesteśmy w niebezpiecznych czasach. Potrzebujemy stabilnego przywództwa. Uważam się za wojennego spikera w sensie dosłownym
— powiedział Johnson.
Lider republikańskiej większości Steve Scalise, pytany przez PAP, czy Republikanie mają plan B w razie niepowodzenia planu Johnsona, zapewnił, że porażka nie wchodzi w grę.
Nie obawiamy się tego
— uciął.
Aby uratować swoje stanowisko i uniknąć podzielenia losu swojego poprzednika Kevina McCarthy’ego - odwołanego z funkcji przez skrajną prawicę - Johnson będzie musiał liczyć na pomoc Demokratów. Szef klubu Demokratów Pete Aguilar zasugerował we wtorek, że jego partia będzie przeciwna obalaniu spikera w tym momencie.
Nie podoba nam się cały ten chaos i dysfunkcja. Przerabialiśmy już to (przy okazji odwołania spikera McCarthy’ego - PAP.) (…) i nie chcę do tego wracać
— powiedział, dodając, że partii zależy przede wszystkim na uchwaleniu środków na pomoc Ukrainie i Izraelowi.
Dopytywany przez PAP, Aguilar nie wykluczył poparcia dla planu Johnsona, lecz zaznaczył, że wszystko będzie zależeć od treści projektów, które jeszcze nie zostały opublikowane. Podkreślił, że jeśli nie będą one odzwierciedlać pierwotnego kształtu ustawy łączącej pomoc dla Ukrainy, Izraela i Indo-Pacyfiku, Demokraci ich nie poprą.
Wszystkie opcje są na stole (…). Nie chcemy zatapiać jakiegokolwiek planu, który zapewni pomoc naszym sojusznikom. Ale to musi stać się do końca tygodnia
— powiedział.
red/PAP/X/FB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/688807-relacja-784-dzien-wojny-atak-rakietowy-w-czernihowie