Trwa 775. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Poniedziałek, 8 kwietnia 2024 r.
17:03. Rosyjska kampania przeciw pomocy dla Ukrainy
Związana z Kremlem farma trolli od ponad roku prowadzi szeroką operację informacyjną w internecie nastawioną na podważenie poparcia społeczeństwa i prawicowych polityków dla pomocy Ukrainie - pisze w poniedziałek „Washington Post”. Promowane przez fałszywe konta i portale narracje były powtarzane przez niektórych kongresmenów.
Gazeta opisuje zawartość setek wewnętrznych dokumentów Kremla zdobytych przez europejską służbę wywiadowczą i udostępnionych redakcji. Dokumenty wskazują na prowadzoną co najmniej od stycznia 2023 r. intensywną kampanię, prowadzoną przez związanego z Kremlem politycznego stratega Ilję Gambaszydzego, który w 2022 r. prowadził podobną akcję w Europie.
Operacja skupia się na promowaniu przez fałszywe konta w mediach społecznościowych oraz fikcyjne portale informacyjne narracji zniechęcających do wsparcia Ukrainy, popierających izolacjonizm, straszących zagrożeniem ze strony imigrantów oraz uwydatniających problemy społeczne i napięcia rasowe. Według dokumentów, choć wysiłki na tym obszarze trwały już wcześniej, w styczniu 2023 r. zastępca szefa administracji rosyjskiego prezydenta Siergiej Kirijenko polecił wzmocnienie starań.
„Washington Post” cytuje jedną z instrukcji wydanych przez jednego z politycznych strategów, który polecił pracownikowi farmy trolli, by napisał komentarz na mniej niż 200 znaków, podając się za mieszkańca przedmieść dużego amerykańskiego miasta. Fikcyjny Amerykanin miał napisać, że nie popiera wsparcia wojskowego dla Ukrainy, bo uważa, że pieniądze te powinny być przeznaczone na obronę granic Ameryki, a nie Ukrainy.
15:40. Myśliwce zniszczyły 16 czołgów
„W ciągu ostatniego tygodnia myśliwce zniszczyły: 16 czołgów, 94 systemy artyleryjskie, 69 jednostek pojazdów opancerzonych, 65 sztuk wyposażenia samochodowego” - podają ukraińskie siły.
15:15. Ostrzał w obwodzie charkowskim
Szef administracji obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow podał, że wojska rosyjskie przeprowadziły ostrzał w regionie za pomocą dwóch pocisków rakietowych Raduga Ch-59. Według tego źródła, nie było ofiar w ludziach.
15:00. Ostrzał Stachanowa
13 budynków mieszkalnych uszkodzonych w wyniku ostrzału okupowanego przez Rosjan miasta Stachanow, leżącego na terenie obwodu ługańskiego. W ostrzale ranne miały zostać trzy osoby, które wymagały hospitalizacji.
14:30. Rosjanie ostrzelali Zaporoże
Jeden z pocisków trafił w zakład przemysłowy w mieście. Sześć osób zostało rannych.
14:20. Nagranie akcji ukraińskiego drona
Ukraińska Straż Graniczna opublikowała nagranie ze zniszczenia rosyjskiej wyrzutni rakiet Huragan za pomocą drona. Załoga wyrzutni miała wcześniej ostrzeliwać cele w obwodzie charkowskim.
14:18. Rosjanie wypróbowali w Donbasie 30-tonowego robota
Siły rosyjskie wypróbowały w okupowanym Donbasie 30-tonowego robota Stalker, który służy do rozminowywania terenu – poinformowała w poniedziałek agencja Unian, powołując się na ministerstwo obrony Rosji.
Stalker jest zdalnie sterowanym pojazdem gąsienicowym wyposażonym w trał, dzięki któremu może usuwać z drogi miny przeciwpiechotne i przeciwpancerne leżące na głębokości do 30 cm.
Stalkerem kieruje przy pomocy pulpitu operator znajdujący się w odległości 1-3 km zależnie m.in. od przeszkód, np. radiowych. Nagrania z czterech kamer, w które jest wyposażony robot, są przekazywane do punktu dowodzenia.
Robot ma silnik o mocy 540 KM i może rozwijać prędkość do 10 km na godz. Przy użyciu trału maksymalna prędkość spada do 5 km na godz.
13:58. Litwa oferuje przekazanie części zdemontowanych elektrowni cieplnych
Litewskie ministerstwo energetyki zaoferowało, że udostępni zamknięte elektrownie cieplne w kraju w celu pozyskania części zamiennych i przekazania ich na rzecz ukraińskiego systemu energetycznego - poinformował w poniedziałek minister energetyki Ukrainy Herman Hałuszczenko.
Rozmawiałem z ministrem energetyki Litwy. (Strona litewska) zaproponowała, że wykorzysta swoje elektrownie cieplne, które są zamknięte. (…) możemy je zdemontować i uzyskać potrzebne nam części zamienne
— powiedział Hałuszczenko podczas ogólnoukraińskiego informacyjnego telemaratonu „Zjednoczone wiadomości”.
Ostatnie rosyjskie ataki zniszczyły moce produkcyjne ukraińskich elektrowni cieplnych. Jak zaznacza amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW), Rosja rozszerzyła ostrzały ukraińskiej infrastruktury krytycznej o nowe cele, w tym elektrownie wodne i zapory; oznacza to eskalację ataków na infrastrukturę.
Ukraina dąży do wzmocnienia swojej obrony powietrznej, aby chronić obiekty energetyczne przed rosyjskimi atakami i zapobiec przerwom w dostawach prądu latem, kiedy zużycie energii elektrycznej zbliża się do zimowego szczytu.
12:41. Trudne decyzje Ukraińców na froncie. Wszystko przez brak dostaw
Opóźnienia w dostawach broni z Zachodu zmuszają władze Ukrainy do trudnych decyzji w sprawie priorytetów na froncie oraz utrudniają planowanie skutecznej obrony i przyszłych działań ofensywnych przeciwko Rosji – ocenia amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Szef wywiadu wojskowego Ukrainy (HUR) generał Kyryło Budanow oświadczył, że Ukraina spodziewa się zintensyfikowania rosyjskiej ofensywy późną wiosną i na początku lata. W wywiadzie dla niemieckiej stacji ARD generał powiedział, że szczególnie dotyczy to Donbasu.
Zdaniem Budanowa Rosjanie będą próbowali przesuwać się w kierunku Czasiw Jaru na zachód od Bachmutu oraz Pokrowska ok. 40 km na północny zachód od Awdijiwki w obwodzie donieckim.
Według wcześniejszej wypowiedzi prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego duża rosyjska ofensywa może rozpocząć się pod koniec maja lub w czerwcu.
ISW podtrzymuje przy tym swoją opinię, że Rosjanie utrzymują w ostatnim czasie zwiększone tempo działań ofensywnych, w tym przez ataki na Czasiw Jar, jednocześnie łagodząc skutecznie zwiększone straty ludzkie i materiałowe.
12:22. Szefowie MSZ Wielkiej Brytanii i Francji: Ukraina musi wygrać tę wojnę
Koszty zaniechania wsparcia dla Ukrainy będą znacznie wyższe niż koszty odparcia reżimu Władimira Putina - przekonują w poniedziałek szefowie dyplomacji Wielkiej Brytanii i Francji David Cameron i Stephane Sejourne we wspólnym artykule w „Daily Telegraph”. Ukraina musi wygrać wojnę - piszą.
Artykuł poświęcony jest przypadającej w poniedziałek 120. rocznicy Entente cordiale - porozumienia pomiędzy Wielką Brytanią a Francją, które kończyło spory kolonialne między nimi i stało się podstawą ich sojuszu w I wojnie światowej - ale ministrowie spraw zagranicznych wskazują na wspólne stanowisko w sprawie inwazji Rosji na Ukrainę jako jeden z przykładów, że brytyjsko-francuskie partnerstwo jest wciąż aktualne.
Cameron i Sejourne zapewnili, że ich kraje potwierdzą bezwarunkowe poparcie dla Ukrainy podczas lipcowego szczytu Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Wielkiej Brytanii oraz szczytu NATO w Waszyngtonie.
Obaj mówimy absolutnie jasno: Ukraina musi wygrać tę wojnę. Jeśli Ukraina przegra, my wszyscy przegramy. Koszty zaniechania wsparcia Ukrainy teraz będą znacznie wyższe niż koszty odparcia Putina. Wielka Brytania i Francja są dumne ze wsparcia, jakiego udzieliliśmy Ukrainie, od bezprecedensowych sankcji po skoordynowane dostawy pierwszych systemów rakietowych dalekiego zasięgu, Scalp i Storm Shadow
— napisali szefowie dyplomacji obu krajów.
11:22. Przez wojnę coraz bardziej brakuje lekarzy w Rosji
W efekcie wojny na Ukrainie w Rosji zwiększają się niedobory lekarzy; aby zaradzić temu problemowi, kraj ściąga personel medyczny z zagranicy, nie sprawdzając jednak kwalifikacji zatrudnianych osób - przekazało w poniedziałek brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej przywołano wypowiedź przewodniczącego rosyjskiej Dumy Państwowej Wiaczesława Wołodina, który w minioną środę oświadczył, że w Rosji brakuje 30 tys. lekarzy, przy czym w szpitalach okręgowych wakaty sięgają 50 proc. Podana liczba oznacza wzrost w stosunku do listopada zeszłego roku, gdy brakowało 26,5 tys. lekarzy.
Jak wyjaśniono w aktualizacji, braki przypisuje się temu, że część personelu medycznego pracuje w sektorze prywatnym, a niektórzy lekarze wyjechali z kraju. Po mobilizacji z września 2022 roku lekarzy wprost ostrzeżono, aby nie wyjeżdżali z Rosji, jednak do 2 proc. lekarzy i innych pracowników służby zdrowia to zrobiło, aby uniknąć powołania do wojska.
Do spadku liczby lekarzy przyczyniło się także zwiększone obłożenie pracą. Szacunki ze stycznia tego roku pokazują, że w ciągu poprzednich 15 miesięcy z zawodu w związku z długimi godzinami pracy i niskimi płacami odeszło ok. 7500 lekarzy. Według Centrum Analiz Polityki Europejskiej (CEPA), aby uzupełnić te braki, Rosja rekrutuje lekarzy z krajów afrykańskich bez weryfikowania ich deklaracji o posiadanych kwalifikacjach.
08:34. Władze: w obwodzie żytomierskim po rosyjskim ataku doszło do skażenia powietrza
W rezultacie ataku sił rosyjskich na obiekt infrastruktury krytycznej w Zwiahlu w obwodzie żytomierskim, w środkowej Ukrainie, doszło do skażenia powietrza - poinformowały w poniedziałek rano władze tego miasta. Wezwano mieszkańców do pozostania w domach.
„Podjęto decyzję o wprowadzeniu nauczania zdalnego w szkołach (…). Jeśli chodzi o placówki edukacji przedszkolnej, to zorganizowane będą grupy dla rodziców, którzy nie mają z kim zostawić swoich dzieci” - czytamy w komunikacie Rady Miejskiej Zwiahla.
Rada przekazała informację, że obecnie w mieście jest „bezpośrednia groźba” kontaktu ze skażonym powietrzem i dlatego zaleca się pozostanie w domach i zamknięcie okien. (https://tinyurl.com/nhczm3da)
Szef władz obwodu żytomierskiego Witalij Buneczko napisał na Telegramie, że „wczoraj wieczorem, podczas nalotu w obwodzie żytomierskim, wrogie drony kamikadze zaatakowały obiekt infrastruktury krytycznej. (…) Według wstępnych informacji, w wyniku ataku nie ma ofiar śmiertelnych ani osób rannych”. (https://tinyurl.com/yhvbxmuz)
Nie podano jaki obiekt zaatakowały siły rosyjskie.
Wcześniej w poniedziałek dowódca ukraińskich Sił Powietrznych generał Mykoła Ołeszczuk napisał o zestrzelonym przez wojsko jednym pocisku kierowanym Ch-59 i 17 z 24 dronów Shahed-131/136, którymi wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę ostatniej nocy.
00:20. MAEA: ataki dronów na Zaporoską Elektrownię Atomową nie zagroziły bezpieczeństwu nuklearnemu
Niedzielne ataki dronów na kontrolowaną przez Rosję Zaporoską Elektrownię Atomową w Enerhodarze na Ukrainie spowodowały uszkodzenia budynku, w którym znajduje się jeden z sześciu reaktorów, ale bezpieczeństwo nuklearne nie zostało zagrożone – oświadczyła Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) na platformie X.
Stwierdzono jedną ofiarę. Uszkodzenia bloku 6 nie zagroziły bezpieczeństwu jądrowemu, ale jest to poważny incydent, który może naruszyć integralność systemu bezpieczeństwa reaktora
— stwierdziła MAEA, która wcześniej podała, że elektrownia została w niedzielę zaatakowana przez drony, ale nie wskazała, która ze stron wojny na Ukrainie dokonała tego ataku.
Szef MAEA Rafael Grossi poinformował, że miały miejsce co najmniej trzy bezpośrednie trafienia w główne konstrukcje płaszcza ochronnego reaktora elektrowni.
Dzisiaj, po raz pierwszy od listopada 2022 r. i po tym, jak przedstawiłem pięć głównych zasad unikania poważnej awarii jądrowej z konsekwencjami radiologicznymi, Misja Wsparcia MAEA w Zaporożu potwierdziła, że miały miejsce co najmniej trzy bezpośrednie uderzenia w główne konstrukcje płaszcza ochronnego reaktora elektrowni. Coś takiego nie powinno mieć miejsca
— napisał Grossi na platformie X.
Rosjanie zajęli elektrownię 4 marca 2022 roku. Grossi oznajmił wtedy, że przejęcie siłowni przez rosyjskie wojska to sytuacja krytyczna.
red/wPolityce.pl/PAP/X/Fb/media
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/687831-relacja-775-dzien-wojny-ataki-dronow-na-elektrownie