Wielka Brytania wystąpi z Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, jeśli ma to umożliwić realizację planu wysyłania nielegalnych imigrantów do Rwandy - zapowiedział premier Rishi Sunak w politycznym programie dziennika „The Sun”.
Jak podkreśla w czwartek „The Sun”, to pierwszy raz, gdy Sunak zagroził wystąpieniem z ETPC.
Postulat taki od wielu miesięcy zgłasza prawe skrzydło rządzącej Partii Konserwatywnej, w tym była minister spraw wewnętrznych Suella Braverman. Domaga się tego też Reform UK, partia założona przez czołowego orędownika brexitu Nigela Farage’a, na którą przerzucają swoje poparcie wyborcy konserwatystów sfrustrowani fiaskiem rządu w zatrzymywaniu nielegalnej imigracji.
W tej kwestii wyraziłem się bardzo jasno. Uważam, że nasz program, w tym jego część dotycząca Rwandy, jest zgodny ze wszystkimi naszymi międzynarodowymi zobowiązaniami, w tym wobec ETPC. Ale uważam, że bezpieczeństwo granic i kontrola nielegalnej migracji są ważniejsze niż nasze członkostwo w jakimkolwiek zagranicznym sądzie
— powiedział Sunak w środę wieczorem w programie „Never Mind the Ballots” dziennika „The Sun”, zapytany czy gotowy jest umieścić zobowiązanie do wyjścia z ETPC w programie wyborczym partii przed tegorocznymi wyborami do Izby Gmin.
Zgodnie z zawartą w kwietniu 2022 roku umową z Rwandą, do tego kraju mogliby być wysyłani wszyscy nielegalni imigranci, niezależnie od ich narodowości. Tam byłyby rozpatrywane ich wnioski o azyl i jeśli mieliby podstawy do jego przyznania, otrzymywaliby go - ale w Rwandzie, a nie w Wielkiej Brytanii.
Zniechęcanie nielegalnych migrantów
Brytyjski rząd liczy, że perspektywa szybkiego odesłania do Rwandy będzie czynnikiem zniechęcającym kolejne osoby do prób nielegalnego przedostania się do Zjednoczonego Królestwa, ale z racji odwołań składanych przez prawników imigrantów, interwencji Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oraz obiekcji brytyjskiego Sądu Najwyższego, nie została tam jeszcze wysłana ani jedna osoba. Obecnie w parlamencie trwają prace nad projektem ustawy mającej rozwiać wątpliwości zgłaszane przez Sąd Najwyższy, ale nadal istnieją obawy, że deportacje może blokować ETPC.
Pomimo znaczącego postępu w zatrzymywaniu nielegalnej imigracji w zeszłym roku, gdy liczba osób przekraczających kanał La Manche była o ponad 30 proc. niższa niż w 2022 roku, od początku tego roku znów nastąpił duży wzrost. Przez pierwsze trzy miesiące roku tą drogą przedostało się 5435 osób, podczas gdy w analogicznym okresie zeszłego roku było ich 3793, a w 2022 roku – 4548.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/687398-zdecydowana-postawa-sunaka-opuscimy-etpc-jesli