Rosyjska telewizja wyemitowała w sobotę relację z przesłuchań czterech domniemanych napastników, którzy mieli w piątek przeprowadzić atak terrorystyczny na salę koncertową w Krasnogorsku pod Moskwą, zabijając ponad 130 osób – podała AFP.
Stacja Pierwyj Kanał pokazała materiał, na którym funkcjonariusze sił bezpieczeństwa prowadzą podejrzanych z zakrwawionymi twarzami. Według AFP „jeden z podejrzanych ma duży biały bandaż na głowie i krew na prawym uchu”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
W materiale filmowym z przesłuchań dwóch podejrzanych przyznało się do winy, a jeden z nich powiedział, że działał dla pieniędzy
— dodaje francuska agencja. Jak zaznacza, materiał nie wspomina o Ukrainie ani o Państwie Islamskim.
Oświadczenie dyktatora
W sobotę, po niemal 20 godzinach od zamachu w Krasnogorsku, specjalne oświadczenie wygłosił rosyjski dyktator Władimir Putin. Powiedział, że czterej bezpośredni sprawcy „próbowali się ukryć i poruszali się w kierunku Ukrainy”, gdzie miało być dla nich „według wstępnych informacji przygotowane okno do przekroczenia granicy po stronie ukraińskiej”.
Wersja Kremla, że wykonawcy ataku terrorystycznego pod Moskwą zamierzali uciec na Ukrainę, nie wytrzymuje krytyki – ocenił w sobotę przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego HUR Andrij Jusow.
Uzbrojeni napastnicy zaatakowali w piątek salę koncertową Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą. Otwarli ogień do zebranych, były też doniesienia o eksplozjach. Wybuchł pożar, w wyniku którego zawalił się dach budynku. Dotychczas potwierdzono śmierć 133 osób, jednak pojawiają się nieoficjalne informacje o 143 ofiarach śmiertelnych. Odpowiedzialność za atak wzięła na siebie organizacja Państwo Islamskie.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/686157-spektakl-rosyjska-telewizja-pokazala-relacje-z-przesluchan