Chorwacki minister spraw wewnętrznych Davor Božinović ostrzegł na środowej konferencji prasowej, że na granicy Chorwacji z sąsiednią Bośnią i Hercegowiną działa coraz więcej gangów przemytników migrantów.
Jak wyjaśnił, w sześciu grupach przemytników działających w pobliżu granicy nie ma obywateli Chorwacji, a są to grupy przebywające w Bośni i Hercegowinie i w większości są złożone ze Afgańczyków.
„Przemyt migrantów stał się już szczególnym rodzajem przestępczości zorganizowanej, generującej ogromne sumy pieniędzy, od kilku tysięcy do 5 tysięcy euro na migranta, które udaje się przewieźć do docelowych miejsc”
— wskazał chorwacki minister.
Po jego wypowiedziach media chorwackie zaczęły spekulować, o które gangi chodzi. Wielu twierdzi, że są to te same organizacje przestępcze, które do tej pory działały na granicy serbsko-węgierskiej. W ubiegłym roku w Serbii odnotowano kilka starć między tymi gangami, w których również użyto broni, w wyniku czego doszło do ofiar śmiertelnych i obrażeń. Po przeniesieniu szlaku migracyjnego na granicę między zachodnią Bośnią i Hercegowiną a Chorwacją gangi przybyły wraz z nim. Kiedy doszło do starć gangów serbskie media napisały, że chodzi o ludzi z Afryki i Azji.
W swoim przemówieniu Minister Božinović stwierdził, że przemytnicy to osoby, które działają w terenie od lat, a ich siedziby znajdują się poza Europą. Wykorzystują wszystkie zasoby nowoczesnej technologii, aby umożliwić migrantom przedostanie się przez granicę za wielkie pieniądze.
„To nowy rodzaj przestępczości zorganizowanej, w którą zaangażowane są największe pieniądze. Z jednej strony są to ludzie o skłonnościach przestępczych, a z drugiej desperaci, którzy są w stanie dać im pieniądze”
— powiedział minister.
Jak lukratywny jest przemyt migrantów? Chorwacki dziennik „Jutarnji List” pisze, że chodzi o duże kwoty.
„Z zeznań migrantów wyciąganych z bagażników samochodów osobowych i przemytniczych furgonetek można wywnioskować, że za swój nielegalny przejazd płacą od 5 do 10 tys. euro, w zależności od tego, z jak odległych krajów Azji przyjeżdżają. W ciągu jednego roku na szlaku bałkańskim przemytnicy zarabiają około 350 milionów euro”
— piszą media.
Goran Andrijanić
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/683443-gangi-przemytnikow-migrantow-na-granicy-chorwacji-i-bih