Trwa 734. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Wtorek, 27 lutego 2024 r.
23:00. Biały Dom: Nie wyślemy wojsk na Ukrainę
Prezydent Joe Biden jasno mówił, że USA nie wyślą wojsk, by walczyć na Ukrainę - oznajmiła rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego Adrienne Watson. Podobny sygnał wysłał we wtorek Pentagon.
Prezydent Biden jasno wypowiadał się, że USA nie wyślą wojsk, by walczyć na Ukrainie
— powiedziała Watson. Odniosła się w ten sposób do poniedziałkowych słów francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona, że nie należy wykluczać wysłania zachodnich wojsk lądowych na Ukrainę w przyszłości.
Słowa Watson potwierdził rzecznik Pentagonu gen. Pat Ryder.
Nie mamy żadnych planów wysyłania żołnierzy USA, by walczyć na Ukrainie
— oznajmił
16:41. Ukraińskie oddziały wycofały się z dwóch wsi pod Awdijiwką
Oddziały ukraińskie wycofały się z dwóch wsi: Siewerne i Stepowe, w rejonie Awdijiwki w obwodzie donieckim - poinformował we wtorek rzecznik zgrupowania wojskowego Tauryda Dmytro Łychowij. W obu wsiach mieszkało przed inwazją rosyjską do 100 mieszkańców.
Nasze wojska wycofały się z niewielkich wsi Siewerne i Stepowe
— poinformował rzecznik w telewizji publicznej. Jak dodał, zacięte walki o te miejscowości trwały w poniedziałek. Łychowij zapewnił, że Rosjanie ponieśli ciężkie straty. Siewierne znajduje się na południowej flance Awdijiwki, Stepowe - na północ od tego miasta.
W poniedziałek armia ukraińska poinformowała o wycofaniu się ze wsi Łastoczkyne, również pod Awdijiwką.
15:44. Zełenski: w Rijadzie będę rozmawiał o powrocie jeńców i deportowanych
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozpoczął we wtorek wizytę w Arabii Saudyjskiej; jednym z jej tematów jest powrót deportowanych i wziętych do niewoli rosyjskiej obywateli Ukrainy. Arabia Saudyjska pomogła wcześniej w uwolnieniu jeńców - przypomniał Zełenski.
15:22. Ukraińskie Siły Powietrzne: zestrzeliliśmy drugi rosyjski Su-34 w ciągu jednego dnia
Ukraińskie Siły Powietrzne zestrzeliły drugi rosyjski samolot Su-34 w ciągu jednego dnia we wschodnim sektorze swojego kraju - oznajmił we wtorek dowódca ukraińskich sił powietrznych generał Mykoła Ołeszczuk.
Około godziny 14.00 (13.00 godzina w Polsce) usunęliśmy kolejny Su-34. Kierunek jest ten sam! Cel jest ten sam!
— poinformował Ołeszczuk.
Wcześniej we wtorek siły ukraińskie podały także informację o strąconym Su-34.
W ciągu ostatnich 10 dni lotnictwo wojskowe Ukrainy zestrzeliło już dziewięć rosyjskich myśliwców, w tym sześć Su-34 i trzy Su-35.
15:20. Brytyjski resort obrony: Rosja stale ma problem z ochroną cennych samolotów
Utrata drugiego w ciągu dwóch miesięcy samolotu wczesnego ostrzegania i kontroli A-50 (w kodzie NATO Mainstay D) pokazuje stałą niezdolność Rosji do ochrony swoich cennych zasobów powietrznych - przekazało we wtorek brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że 23 lutego samolot A-50U został zniszczony, najprawdopodobniej pociskiem typu ziemia-powietrze, nad rosyjskim Krajem Krasnodarskim w czasie, gdy prowadził operację nad południową częścią Morza Azowskiego. Jak oceniono, jest znikome prawdopodobieństwo, iż to Rosjanie niechcący sami go zestrzelili, próbując go chronić.
Dodano, że jest to drugi A-50, utracony przez Rosję w ciągu dwóch miesięcy, a samoloty te zaczęto używać nad Morzem Azowskim zaledwie w listopadzie zeszłego roku. Przypomniano, że 14 stycznia Ukraina zestrzeliła nad tym obszarem taki samolot i skłoniło to rosyjskie dowództwo do rozważenia bezpiecznych obszarów operacyjnych tego samolotu. Jak zauważono, najnowszy ukraiński sukces pokazuje utrzymującą się niezdolność Rosji do ochrony swoich powietrznych aktywów wysokiej wartości i poddaje w wątpliwość efektywność rosyjskich planistów.
Rosyjskie siły powietrzne będą w stanie pokryć bezpośrednią stratę A-50, ponieważ mają jeszcze siedem będących w gotowości takich samolotów. Jednak utrata dwóch załóg, mających doświadczenie w specjalistycznych misjach w ciągu dwóch miesięcy, najprawdopodobniej przyspieszy zwiększenie wysiłku i zmęczenia bojowego pozostałych załóg, jeśli miałyby one utrzymać poziom operacji. Jest prawdopodobne, że rosyjskie siły powietrzne jeszcze raz rozważą obszar operacyjny, ale Ukraina pokazała, że jest zdolna szybko się adaptować i nadal stanowić zagrożenie
— oceniono.
13:54. Parlament Europejski zatwierdził 50 mld euro pomocy finansowej dla Ukrainy
Parlament Europejski w Strasburgu zatwierdził we wtorek długoterminową pomoc finansową dla Ukrainy w wysokości 50 mld euro i związaną z nią rewizję budżetu UE na lata 2021-2027.
W zmienionych wieloletnich ramach finansowych przewidziano utworzenie tzw. Instrumentu na rzecz Ukrainy. Posłowie zgodzili się na to stosunkiem głosów 536 do 40, przy 39 głosach wstrzymujących się. Dzięki temu Ukraina otrzyma 50 mld euro w dotacjach, pożyczkach i gwarancjach.
13:49. Ukraińskie siły powietrze: Rosjanie nie używają od kilku dni samolotów A-50
Po zestrzeleniu 23 lutego nad Morzem Azowskim drugiego rosyjskiego samolotu wykrywania radarowego dalekiego zasięgu A-50, Rosja nie używała takich maszyn już od kilku dni - oznajmił we wtorek rzecznik sił powietrznych Ukrainy pułkownik Jurij Ihnat.
Zmniejszyła się (skala) wykorzystania (przez wroga) samolotów A-50. Brakuje ich od kilku dni. (…) (Rosjanie) mają niewiele tego specjalnego sprzętu na służbie. Jeden z nich został uszkodzony na Białorusi. Nie wiem, jak go odrestaurowali. Może wzięli części zamienne z innego i dostarczyli je w ramach darowizny, co jest powszechną praktyką na całym świecie
— skomentował Ihnat.
Jeśli chodzi o te dwa zniszczone (A-50 - PAP), wróg już się zastanowił, czy warto dalej ryzykować, używając samolotów wykrywających radary dalekiego zasięgu. Te samoloty muszą też latać bliżej, aby +zajrzeć+ na terytorium naszego kraju
— zauważył pułkownik.
23 lutego strącenie rosyjskiego samolotu A-50, przeznaczonego do wykrywania radarowego dalekiego zasięgu, potwierdził dowódca ukraińskich sił powietrznych generał Mykoła Ołeszczuk. O zestrzeleniu A-50 Ukraińcy poinformowali też w połowie stycznia. Wtedy samolot spadł do Morza Azowskiego. Rosja nie przyznała się do straty maszyny.
12:25. Mołdawski resort obrony zaprzeczył, że rosyjski dron wleciał w mołdawską przestrzeń powietrzną
Kijów i Kiszyniów przekazują sprzeczne informacje na temat rosyjskiego drona, który miał być użyty do ataku na Ukrainę i przelecieć nad terytorium Mołdawii. Według mołdawskiego resortu obrony nic takiego nie miało miejsca, jednak Ukraińcy obstają przy swojej wersji.
12:24. Doradca Zełenskiego: rozmowy o wysłaniu wojsk na Ukrainę dowodzą, że Europa jest świadoma zagrożeń
Otwarte rozmowy o możliwym wysłaniu wojsk państw zachodnich na Ukrainę, to podkreślenie zagrożeń płynących ze strony Rosji - ocenił Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Podolak zaznaczył, że na obecnym etapie ważne jest przyspieszenie dostaw sprzętu wojskowego na Ukrainę.
Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział w poniedziałek, że nie należy „wykluczać” wysłania zachodnich wojsk lądowych na Ukrainę w przyszłości, choć jego zdaniem na obecnym etapie „nie ma konsensusu” w tej sprawie. „Na tym etapie nie ma zgody na wysłanie wojsk na Ukrainę” - zaznaczył Macron.
09:23. ISW: Rosja może atakować w dowolnym miejscu, dopóki inicjatywa strategiczna jest po jej stronie
Rosja przejęła inicjatywę strategiczną na froncie na Ukrainie, dlatego może kontynuować operacje ofensywne w dowolnym miejscu, czasie oraz w wybranej skali - zaalarmował w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
W niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzegł, że Rosja przygotowuje nową ofensywę przeciwko Ukrainie, która ma rozpocząć się pod koniec maja albo latem. Zapewnił, że Kijów też ma klarowny plan dotyczący ukraińskich działań na polu walki.
Analitycy ISW podkreślili, że jest to zbieżne z ich oceną sytuacji. Według ekspertów z Waszyngtonu rosyjskie siły odzyskały inicjatywę na froncie po ukraińskiej kontrofensywie z lata 2023 roku.
Dopóki inicjatywa będzie po stronie rosyjskich wojsk, a ukraińska armia pozostanie skoncentrowana na aktywnej obronie, Rosja będzie mogła kontynuować operacje ofensywne na Ukrainie w dowolnym miejscu, czasie oraz w wybranej skali - zaznaczyli eksperci.
Rosyjskie siły będą miały zdolność prowadzenia wojny manewrowej dzięki zgromadzonym rezerwom i określania, jak i gdzie rozlokować zasoby - oznajmił ISW. Dopóki inicjatywa strategiczna jest po stronie agresora, Ukraina będzie zmuszona do defensywy - dodał think tank.
Ukraina może zmienić tę sytuację, jeśli jej siły będą miały wystarczające zasoby, by rozpocząć własne działania ofensywne w 2024 roku - podsumowali analitycy.
00:01. Zełenski: Każda porażka Rosji to nauczka
Wszystko, co robimy razem, aby bronić się przed rosyjską agresją, daje naszym narodom realne bezpieczeństwo na kolejne dekady, ponieważ każda ze strat Rosji oraz każda porażka Rosji uczy Rosję. a także każdego innego wroga Europy i całego wolnego świata, że agresja nie przynosi i nie może przynieść rezultatów
— powiedział w swoim wieczornym wystąpieniu wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Współpraca i determinacja to dwie odpowiedzi, które każdy powinien udzielić na pytanie dotyczące zakończenia wojny i zbliżenia pokoju
— dodał.
00:00. Zwarycz apeluje o szybsze dostawy broni i amunicji
Każdy dzień opóźnienia dostaw amunicji skutkuje nowymi ofiarami na skutek ataków agresora rosyjskiego. Bardzo prosimy o przyspieszenie dostaw, aby nasi żołnierze mogli powstrzymywać wroga jak najdalej od granicy Polski i UE - podkreślił w poniedziałek ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz.
W Pałacu Elizejskim zakończyły się w poniedziałek wieczorem wielostronne rozmowy plenarne poświęcone wojnie w Ukrainie i wsparciu dla tego kraju. Uczestniczył w nich m.in. prezydent Polski Andrzej Duda. W drugą rocznicę inwazji rosyjskiej na Ukrainę prezydent Francji Emmanuel Macron zaprosił przywódców, by rozmawiać o wzmocnieniu współpracy na rzecz wsparcia dla Kijowa.
Mam nadzieję, że najbliższym czasie wspólnymi siłami zdołamy przygotować istotne dostawy amunicji dla Ukrainy, bo to jest najważniejsze
— oświadczył prezydent Duda po zakończeniu obrad.
Wypowiedź prezydenta skomentował ambasador Ukrainy na platformie X (dawniej: Twitter).
Dziękuję, panie prezydencie! Czas jest istotny. Każdy dzień opóźnienia dostaw skutkuje nowymi ofiarami na skutek ataków agresora rosyjskiego. Bardzo prosimy o przyspieszenie dostaw broni i amunicji, aby nasi żołnierze mogli powstrzymywać wroga jak najdalej od granicy Polski i UE
— napisał Zwarycz.
red/PAP/X/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/683231-relacja-734-dzien-wojny-wycofanie-pod-awdijiwka