Miał być poruszający materiał o życiu imigrantów w nowej ojczyźnie, skończyło się fizycznym atakiem. Dziennikarze australijskiego wydania magazynu „60 minutes” (Channel 9) wybrali się do Szwecji, by pokazać, jak wygląda imigracja w praktyce. To, co jednak zobaczyli, wprawiło ich w osłupienie.

Ekipa „60 minutes” liczyła na znalezienie odpowiedzi na nurtujące ją pytania na ulicy. Jednak zamiast rozmowy, nastąpił brutalny atak.

W pobliżu wysłanników programów pojawili się zakapturzeni czarnoskórzy mężczyźni. Jeden z nich rzucił w operatora kamieni dużym kamieniem. Potem w ruch poszły pięści i kopniaki. W obronie ekipy stanęli mieszkańcy.

Jak widać, temat masowej migracji bardziej pasuje do kroniki kryminalnej niż łamiących serce materiałów o życiu pełnym szacunku i harmonii.

gah/X