Trwa 732. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. To jednocześnie 2. rocznica pełnoskalowej inwazji Rosji. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Niedziela, 25 lutego 2024 r.
18:47. Zełenski: zachodni partnerzy boją się porażki Rosji
Zachodni partnerzy obawiają się porażki Rosji w wojnie z Ukrainą, ale bez dostaw uzbrojenia z Zachodu możemy tracić kolejne terytoria – oświadczył w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski na konferencji prasowej poświęconej drugiej rocznicy początku otwartej inwazji Rosji na jego kraj.
Nie pytajcie, kto dokładnie (obawia się porażki Rosji), lecz oni się boją
– powiedział Zełenski.
Szef państwa stwierdził, że presja wojsk rosyjskich na froncie jest dosyć silna.
Dlatego należy naciskać na partnerów w sprawie tych pakietów (uzbrojenia), które były ustalone i wydaje mi się, że wtedy szanse Rosjan będą mniejsze
– podkreślił prezydent Ukrainy
17:13. Zełenski: W wojnie z Rosją zginęło 31 tys. naszych żołnierzy
W wojnie Ukrainy z Rosją zginęło 31 tys. ukraińskich żołnierzy, a strona przeciwna bezpowrotnie straciła 180 tys. – poinformował w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, występując na konferencji prasowej, na której podsumowuje dwa lata wojny.
Każdy człowiek jest dla nas ogromną stratą. 31 tysięcy Ukraińców zginęło, tylu żołnierzy zginęło w tej wojnie. Nie 300 tysięcy, ani 150 tysięcy, jak łże Putin
— powiedział Zełenski.
Dodał, że straty wroga to 180 tysięcy zabitych żołnierzy.
17:12. Szef SBU: w ubiegłym roku wykryto 47 rosyjskich siatek szpiegowskich
Na Ukrainie wykryto w ubiegłym roku 47 rosyjskich siatek szpiegowskich - poinformował w niedzielę szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyl Maluk.
Dodał, że od rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku władze aresztowały ponad 2 tys. podejrzanych o „zdradę Ukrainy”.
Maluk występował na forum „Ukraina. 2024 rok” w Kijowie, podsumowującym dwa lata obrony Ukrainy przed najazdem Rosji.
16:05. Szef MSW Ukrainy: w czasie wojny ani jedna sztuka broni nie trafiła nielegalnie z naszej strony do UE
Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko zapewnił w niedzielę, że w trakcie rosyjskiej inwazji ani jedna sztuka broni nie trafiła nielegalnie z Ukrainy do UE.
To rezultat działań naszych sił bezpieczeństwa
— dodał szef MSW.
15:18. Budanow: Nie radziłbym cywilnym mieszkańcom korzystać z tzw. mostu krymskiego
Reżim Władimira Putina nie upadnie sam z siebie, tylko trzeba mu w tym pomóc – oświadczył szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) generał Kyryło Budanow podczas forum „Ukraina. 2024 rok” w Kijowie.
Nie warto wierzyć, że reżim w Rosji rozpadnie się w sposób naturalny sam z siebie. To się nie wydarzy. Bez naszej pomocy jest to absolutnie nierealne
— oświadczył szef HUR.
Zdaniem Budanowa należy pracować nad przeobrażeniem rosyjskiego reżimu i takie wysiłki już trwają.
Szef HUR napisał też w niedzielę na Telegramie, że „wrogów czekają nowe niespodzianki”.
Nie radziłbym cywilnym mieszkańcom korzystać z tzw. mostu krymskiego
— oznajmił Budanow.
14:23. Szef biura prezydenta Ukrainy: na szczyt w Szwajcarii zaprosimy ponad 160 państw
Ukraina zaprosi ponad 160 państw na pierwszy szczyt poświęcony planowi pokojowemu prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który odbędzie się wkrótce w Szwajcarii – oświadczył w niedzielę szef biura prezydenta Andrij Jermak podczas forum „Ukraina. 2024 rok” w Kijowie.
Jak podkreślił, to bardzo istotne, by przywódcy spotkali się osobiście i omówili plan, który jest od miesięcy omawiany na szczeblu ambasadorów i doradców.
Zaznaczył, że w szczycie wezmą udział przywódcy różniący się między sobą pod względem motywacji oraz poglądów na to, jak zakończyć wojnę na Ukrainie, ale „wszyscy (z nich) szanują naszą niezależność i respektują naszą integralność terytorialną w międzynarodowo określonych granicach z 1991 roku oraz suwerenność”.
12:08. Rekordowa liczba Rosjan ubiega się o azyl w Korei Południowej
Rekordowa liczba Rosjan wystąpiła w ubiegłym roku o azyl w Korei Południowej – poinformowała amerykańska stacja CNN, powołując się na raport opublikowany przez Koreański Urząd Imigracyjny.
W ubiegłym roku o azyl w Korei Południowej zwróciło się 5750 Rosjan, co oznacza pięciokrotny wzrost w porównaniu z 1038 osobami rok wcześniej. Jest to także więcej, niż liczba wszystkich wniosków o azyl złożonych w tym kraju przez obywateli Rosji w latach 1994-2017.
Rosjanie stanowili w ubiegłym roku największa grupę narodowościową wśród prawie 19 tys. osób ubiegających się o azyl w Korei Południowej. Na kolejnych miejscach znaleźli się obywatele Kazachstanu (2094), Chin (1282) i Malezji (1205).
Korea Południowa ma bardzo surowe przepisy imigracyjne, dotyczące także ubiegania się o azyl. Od 1994 do końca 2023 roku o status uchodźcy ubiegało się w tym kraju prawie 104 tys. osób, ale otrzymało go tylko 4052 – wynika z raportu południowokoreańskiego ministerstwa sprawiedliwości.
09:20. 9 rosyjskich ataków rakietowych i 77 lotniczych. Ukraińska obrona zniszczyła 16 z 18 dronów Shahed
Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał, że w ciągu ostatniej doby siły rosyjskie przeprowadziły 9 ataków rakietowych i 77 lotniczych. Według strony ukraińskiej w nocy z soboty na niedzielę zniszczono 16 spośród 18 wystrzelonych przez Rosjan dronów kamikadze typu Shahed.
09:18. Trzy osoby zginęły w wyniku rosyjskich ataków w ciągu ostatniej doby
Trzy osoby zginęły w ciągu ostatniej doby w rosyjskich atakach na obwody chersoński i zaporoski na południu Ukrainy oraz doniecki na wschodzie kraju – poinformowały władze obwodowe na Telegramie.
Jedna osoba poniosła śmierć, a sześć doznało obrażeń na skutek ostrzałów w obwodzie chersońskim. Zaatakowano m.in. miasto Chersoń, gdzie pociski trafiły w placówkę oświatową, budynki administracyjne oraz obiekt infrastruktury krytycznej – powiadomił szef regionalnych władz Ołeksandr Prokudin.
W obwodzie zaporoskim ostrzelano 10 przyfrontowych miejscowości. 61-letnia kobieta zginęła, a dwie osoby zostały ranne w mieście Hulajpole. Obie przebywają w szpitalu – przekazał szef obwodowej administracji Iwan Fedorow.
Także w obwodzie donieckim zginęła jedna osoba: w mieście Konstantynówka – oświadczył gubernator Wadym Fiłaszkin.
Atakowane były również inne obwody Ukrainy. Np. w regionie charkowskim obrażeń doznał jeden wolontariusz. Na skutek ostrzału wybuchł też pożar w gospodarstwie hodowlanym, gdzie spaliło się kilkadziesiąt świń – poinformował szef władz obwodowych Ołeh Syniehubow.
09:15. Podczas akcji społecznej na rzecz Ukrainy zebrano ponad 8,2 mln euro
Podczas akcji społecznej „Radarom”, która trwała na Litwie przez cztery tygodnie i zakończyła się w sobotę o północy, zebrano ponad 8,2 mln euro na rzecz Ukrainy. Pieniądze zostaną przeznaczone na zakup tzw. zestawów bezpiecznego żołnierza.
07:36. ISW: Indie poprosiły Rosję o wcześniejsze zwolnienie ze służby Indusów w rosyjskiej armii
Władze Indii poprosiły Kreml o „wcześniejsze zwolnienie ze służby” indyjskich obywateli w rosyjskim wojsku – powiadomił w najnowszym raporcie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Indii Randhir Jaiswal oświadczył w piątek, że resortowi wiadomo o indyjskich obywatelach, którzy podpisali kontrakt na wykonywanie zadań „pomocniczych” w rosyjskiej armii. Jak podkreślił, MSZ prowadzi rozmowy z urzędnikami z Rosji na temat wcześniejszego zwolnienia Indusów ze służby.
Jaiswal zaapelował do obywateli Indii, by nie angażowali się w wojnę prowadzoną przez Rosję na Ukrainie.
Indyjski portal The Hindu podał w tym tygodniu, że władze rosyjskie - pod nieprawdziwymi pretekstami - zmusiły indyjskich obywateli do podpisania kontraktów na udział w wojnie, a niektórzy z nich są teraz zdani wyłącznie na własne siły. The Hindu oszacował w piątek, że w ciągu ostatniego roku około 100 obywateli indyjskich wzięło udział w inwazji Kremla na Ukrainę.
W poprzednich miesiącach pojawiały się liczne doniesienia o rekrutowaniu przez Rosjan na wojnę obywateli m.in. Kuby, Nepalu, Białorusi, Serbii i Republiki Środkowoafrykańskiej. W styczniu ukraińskie media informowały, że na okupowanych terenach obwodu donieckiego zaobserwowano również najemników z Malezji.
00:01. Generał Załużny: nasz mężny opór trwa, wierzę i wiem, że zwyciężymy
Ukraina bezkompromisowo i bohatersko opiera się najazdowi Rosji, wierzę i wiem na pewno, że zwyciężymy – oświadczył w sobotę, w drugą rocznicę inwazji rosyjskiej na pełną skalę były naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, generał Wałerij Załużny.
Nasz bezkompromisowy i mężny opór trwa. 24 lutego 2022 roku setki tysięcy Ukraińców nie wystraszyło się rosyjskich ataków rakietowych oraz ogromnych kolumn sprzętu i dobrowolnie wstąpiło do szeregów Sił Zbrojnych Ukrainy
— napisał na Telegramie generał.
Ocenił, że Ukraina przetrwała dzięki poświęceniu jej obywateli, którzy potrafili ocalić samych siebie i własną ojczyznę.
Dziękuję wszystkim, którzy w tej chwili bronią naszego państwa. Dziękuję każdemu, kto pomaga naszej armii. Kto pamięta, wierzy, modli się i robi wszystko dla zwycięstwa. Wieczna pamięć i szacunek dla żołnierzy, którzy oddali życie za wolność ojczyzny
— podkreślił Załużny.
Wierzę i wiem na pewno że zwyciężymy! Chwała Ukrainie
— podsumował wojskowy.
Załużny został zwolniony ze stanowiska przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego 8 lutego. Szef państwa tłumaczył, że armia potrzebuje natychmiastowych zmian. Nowym naczelnym dowódcą został generał Ołeksandr Syrski.
Cieszący się ogromną popularnością 50-letni Załużny, generał wojsk lądowych, był naczelnym dowódcą Sił Zbrojnych Ukrainy od 2021 r. Skutecznie kierował obroną kraju od pierwszych dni rosyjskiej inwazji w lutym 2022 r.
O jego dymisji poważnie spekulowano przez kilka tygodni. Według komentatorów dyskusje wokół dymisji spowodowane były tym, że Zełenski obawiał się ambicji politycznych Załużnego.
red/PAP/TT/FB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/682992-relacja-732-dzien-wojny-na-ukrainie