Jak informuje rosyjski niezależny portal Meduza - powołując się na Departament Więziennictwa Rosji - w kolonii karnej zmarł lider opozycji antykremlowskiej Aleksiej Nawalny. W sieci opublikowano ostatnie nagranie Nawalnego, zarejestrowane dzień wcześniej.
Aleksiej Nawalny nie żyje
Media niezależne przekazują tę informację, powołując się na Zarząd Departamentu Więziennictwa w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym. Na jego terenie znajduje się kolonia karna, w której w ostatnim czasie przebywał Nawalny.
16 lutego skazany Nawalny A.A. po spacerze poczuł się źle i niemal natychmiast stracił przytomność. Niezwłocznie przybyli na miejsce pracownicy medyczni zakładu karnego, wezwano pogotowie ratunkowe
— powiadomiono w komunikacie, dodając, że pomimo reanimacji, Nawalny zmarł.
Nawalny „nie skarżył się na stan zdrowia”
Biełsat publikuje w sieci ostatnie nagranie Nawalnego, zarejestrowane dzień wcześniej.
Według informacji przekazanych przez rosyjskie niezależne media nie skarżył się na stan zdrowia
— czytamy.
Biełsat zwrócił też uwagę na fakt, że komunikat o śmierci Nawalnego pojawił się błyskawicznie.
Według rosyjskich mediów śmierć Nawalnego została odnotowana o godzinie 14:17 czasu moskiewskiego. O godzinie 14:19 na stronie Federalnej Służby Wykonywania Wyroków Rosji pojawił się komunikat - trzeba przyznać, że wyjątkowo szybko - zauważa Mogutinik - kanał na Telegramie.
Aleksiej Nawalny miał 47 lat. Od ponad trzech lat przebywał w koloniach karnych. 14 lutego rzeczniczka prasowa polityka Kira Jarmysz informowała, że opozycjonista trafił do karceru po raz 27. podczas swojej odsiadki.
Putin to zbrodniarz wojenny i morderca. Śmierć Aleksieja Nawalnego tylko potwierdza, że nikt nie powinien mieć wątpliwości, czego się spodziewać po agentach KGB. Jedynym sposobem na wprowadzenie jakichkolwiek zmian w Rosji jest pokonanie jej na Ukrainie i zapewnienie sprawiedliwości wszystkim ofiarom reżimu Putina
— podkreśliła we wpisie na Twitterze/X europoseł Anna Fotyga, była minister spraw zagranicznych.
Rodzina sprawdza informacje
Decyzją rodziny Aleksieja Nawalnego niczego nie komentuję. Sprawdzamy teraz informacje. W środę u Aleksieja był adwokat. Wszystko było wtedy w porządku
— przekazał „Nowej Gaziecie” prawnik Nawalnego Leonid Sołowjow.
Zostało to zgłoszone prezydentowi. Federalna Służba Penitencjarna podejmuje obecnie kroki. Tak należy postępować w takiej sytuacji, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Nie mam nic więcej do powiedzenia
— w taki sposób sytuację skomentował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
wkt/PAP/Twitter/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/682025-aleksiej-nawalny-nie-zyje-zmarl-w-kolonii-karnej