Trwa 711. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Niedziela, 4 lutego 2024 r.
15:00. Ukrenergo: atak na infrastrukturę energetyczną w Krzywym Rogu jednym z największych od roku
„Rosyjski atak na infrastrukturę energetyczną w Krzywym Rogu, do którego doszło w sobotę, był jednym z największym od roku” - poinformował dziś koncern energetyczny Ukrenergo.
W raporcie koncernu zaznaczono, że „ekipy naprawcze musiały dwukrotnie w ciągu dnia przywracać zasilanie odbiorcom w regionie”.
Nadal trwają naprawy sieci rdzeniowej i dystrybucyjnej, ale dostawy energii zostały wznowione
— dodano.
Pracownikom udało się znacznie zminimalizować skutki ataków dronów, przygotowując się na wszystkie możliwe scenariusze już latem. Tak naprawdę były to pierwsze przerwy w dostawie prądu od początku sezonu grzewczego, który przebyliśmy w dwóch trzecich
— podał w poście zamieszczonym na Facebooku Ukrenergo.
Sobotni atak był już trzecim w ciągu tygodnia i jednym z najbardziej zmasowanych w ciągu roku. To przypomina, że wróg nigdy nie porzucił prób wznowienia terroru energetycznego, zapoczątkowanego w 2022 roku. Zadanie Rosjan jest jasne - to terror wobec ludności cywilnej, stwarzający problemy dla przemysłu i gospodarki
— podkreślono.
Atak odciął prąd od dwóch kotłowni i 7500 odbiorców. W godzinach wieczornych, w wyniku przeciążenia sieci, część powiatów Krzywego Rogu i okolicznych pięciu gmin utraciło prąd.
13:50. Prezydent Ukrainy z wizytą na froncie w okolicy wsi Robotyne w obwodzie zaporoskim
„Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odwiedził dziś żołnierzy walczących na froncie w okolicy wsi Robotyne w obwodzie zaporoskim” - wynika z jego postu zamieszczonego na platformie X.
Obwód zaporoski. Robotyne. Lokalizacja 65. Brygady Zmechanizowanej. Rozmawiałem z obrońcami, podziękowałem im i wręczyłem odznaczenia państwowe
— napisał Zełenski. W poście zamieszczono zdjęcia rozmawiającego z żołnierzami prezydenta oraz moment ich odznaczania.
To zaszczyt być tutaj dzisiaj. Wspierać wojowników i nagradzać ich. Stoją przed trudną i krytyczną misją odparcia wroga i obrony Ukrainy. Jesteśmy dumni z naszych wojowników i wdzięczni im wszystkim!
— dodał ukraiński przywódca.
Wieś została wyzwolona z rosyjskiej okupacji w sierpniu 2023 roku; znajduje się na jednym z „najgorętszych” odcinków frontu, tj. na kierunku melitopolskim.
13:15. Ukraińscy eksperci: Brak amunicji zmusza ukraińskich artylerzystów do zmiany taktyki
„Brak amunicji zmusza ukraińskich artylerzystów do zmiany taktyki, polegającej na ostrzeliwaniu jedynie pewnych i potwierdzonych celów. Problem ogranicza możliwości manewrowania, co z kolei utrudni wyzwalanie okupowanych terenów” - ostrzegli eksperci w rozmowie z portalem Business Insider.
Ukraina wystrzeliwuje około 2 tys. pocisków dziennie, Rosja - 10 tys. Rosjanie zwiększyli też produkcję amunicji, sojusznicy Ukrainy z kolei zwlekają z dostarczeniem Kijowowi niezbędnego wsparcia
— przypomniał portal.
Dla artylerii problem ten oznacza, że nie mogą już strzelać do podejrzanych celów, a jedynie tych, co do których mają pewność
— zauważył Mark Cancian, ekspert amerykańskiego think tanku Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych w Waszyngtonie (CSIS).
Artyleria jest potrzebna, aby przytłaczać wroga. Nie tylko po to, by zabić przeciwnika, ale także żeby powstrzymać tych, którzy mogą przyjść mu z pomocą
— wyjaśnił Simon Miles z Duke University w USA.
Ekspert ostrzegł, że brak amunicji może spotęgować problemy, z jakimi Kijów borykał się podczas ostatniej kontrofensywy.
Bez artylerii nie będą w stanie manewrować. Oznacza to, że znacznie trudniej będzie im zająć się odzyskiwaniem terytorium
— powiedział.
12:50. Na granicy z Rosją zneutralizowano grupę dywersyjno-rozpoznawczą
„Na granicy z Rosją w rejonie sumskim żołnierze ukraińskiej obrony terytorialnej powtrzymali rosyjską grupę dywersyjno-rozpoznawczą przed wkroczeniem na terytorium Ukrainy” - poinformował dziś na Facebooku Serhij Najew, dowódca Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy.
Wczoraj wieczorem ukraińscy obrońcy dostrzegli ruch grupy rosyjskich żołnierzy
— napisał Najew.
Ukraińcy wdali się w wymianę ognia z oddziałem 10 Rosjan i wezwali wsparcie grupy przeciwdywersyjnej swojego batalionu
— dodał.
Do potyczki zaangażowano moździerze, które szybko pokryły miejsce koncentracji wojsk nieprzyjaciela. Po odniesieniu strat, dywersanci podzielili się na dwie grupy. Jedna rozpoczęła ewakuację ciał poległych pod osłoną rosyjskiego ostrzału artyleryjskiego, druga podjęła próbę oflankowania naszej bazy
— zrelacjonował ukraiński wojskowy.
Zaciekła walka trwała półtorej godziny; dzięki waleczności naszych obrońców wróg został zepchnięty daleko poza granicę Ukrainy
— zaznaczył dowódca Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy.
12:05. Brytyjski resort obrony: Na Białorusi jest mniej niż 1000 najemników Grupy Wagnera
„Na Białorusi pozostaje zapewne mniej niż tysiąc najemników z rosyjskiej Grupy Wagnera, ale jest bardzo mało prawdopodobne, by ich rola wykroczyła poza szkolenia oddziałów wojska i sił bezpieczeństwa tego kraju” - przekazało dziś brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej przypomniano, że członkowie Grupy Wagnera przebywają na Białorusi od czerwca 2023 r., kiedy było ich tam 8 tysięcy, i niemal na pewno nadal zapewniają szkolenia białoruskim siłom zbrojnym i siłom bezpieczeństwa.
Jest mało prawdopodobne, że białoruski prezydent Alaksandr Łukaszenka użyje najemników z Grupy Wagnera poza ich obecnym zakresem działań. Są oni zaangażowani w szkolenie oddziałów ministerstwa spraw wewnętrznych, ale jest wysoce nieprawdopodobne, by brali bezpośredni udział w zapewnianiu bezpieczeństwa wewnętrznego bądź na granicach Białorusi
— oceniono.
Dodano, że ich obecność na Białorusi niemal na pewno wspomaga rosyjskie wysiłki wojenne, poprzez zmuszanie Ukrainy do utrzymywania pozycji defensywnych i personelu wojskowego wzdłuż północnej granicy z Białorusią, aby zapobiec potencjalnym wtargnięciom na jej terytorium.
10:23. W ciągu ostatniej doby na Ukrainie zginęło 810 Rosjan i strącono 170 dronów
W ciągu ostatniej doby siły zbrojne Ukrainy zneutralizowały 810 żołnierzy rosyjskiej armii i strąciły 170 wrogich dronów - podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Na przestrzeni ostatnich 24 godzin na Ukrainie zniszczono również m.in. 31 rosyjskich systemów artyleryjskich, dwa czołgi i 54 pojazdy wojskowe różnego rodzaju.
Od początku inwazji z 24 lutego 2022 roku rosyjska armia straciła na Ukrainie - ze względu na śmierć lub urazy - ponad 389 tys. żołnierzy. Ukraińcy zneutralizowali w tym czasie również ponad 6 tys. rosyjskich czołgów, niemal 12 tys. opancerzonych wozów bojowych, ponad 9 tys. systemów artyleryjskich i niespełna 7,5 tys. dronów.
Ministerstwo obrony Ukrainy oświadczyło dziś, że w ciągu mijającego tygodnia oddziały saperów zabezpieczyły ponad 2,5 tys. ładunków na terenach wyzwolonych spod rosyjskiej okupacji.
Rozminowano ponad 7 tys. hektarów terenów, w tym rolnych, oraz niemal 55 km dróg
— zaznaczono.
9:56. Na morzach Czarnym i Azowskim znajduje się tylko jeden rosyjski okręt w służbie bojowej
Tylko jeden rosyjski okręt w służbie bojowej znajdował się w niedzielę nad ranem na morzach Czarnym i Azowskim - poinformowała w poście na Facebooku marynarka wojenna Ukrainy.
Od godziny 8.00 w niedzielę Rosja ma jeden okręt pełniący służbę bojową na Morzu Czarnym i Azowskim, który w dodatku nie jest nośnikiem rakiet manewrujących Kalibr - zaznaczyło wojsko Ukrainy.
Dodano, że „Rosjanie posiadają zamiast tego na Morzu Śródziemnym dwa okręty, w tym jeden wyposażony rzekomo w osiem rakiet Kalibr”.
Marynarka wojenna Ukrainy zaznaczyła, że w wyniku działań obronnych na Morzu Czarnym praca rosyjskiej Floty Czarnomorskiej została znacznie utrudniona, szczególnie w zakresie wyposażenia rakietowego.
Flota Czarnomorska na początku inwazji na pełną skalę składała się z blisko 80 jednostek. Spośród nich 30-35 stanowiły duże okręty wojenne, stwarzające realne zagrożenie swoim dużym zasięgiem, a także okręty desantowe, łodzie podwodne, patrolowe, trałowce - wszystkie uzbrojone. Obecnie 25 różnych jednostek zostało zniszczonych, a 15 jest w naprawie
— poinformował kapitan Dmytro Pleteńczuk.
09:25. Ministerstwo obrony Ukrainy: Trzeba zmian w procesie mobilizacji; nie mamy wiele czasu
„Konieczne są szybsze prace nad aktualizacją ustawy o mobilizacji, która pozwoli nam uzupełnić i wzmocnić siły zbrojne Ukrainy. Nie zostało nam wiele czasu” - wezwał Illarion Pawliuk, rzecznik ukraińskiego ministerstwa obrony.
Dyskusja nad projektem ustawy w państwie demokratycznym to zupełnie normalny proces. Inna sprawa, że trwa wojna i nie mamy zbyt wiele czasu. Dlatego bardzo zależy nam na jak najszybszym przystąpieniu do działania, aby odbyło się głosowanie nad projektem ustawy
— podkreślił Pawliuk, cytowany w niedzielę przez agencję UNIAN.
Nowelizacja zawiera kluczową zasadę dotyczącą pewności stażu pracy, wynoszącym około 36 miesięcy. Ta pewność jest bardzo ważna, a projekt ustawy zawiera także inne normy, które pozwolą tę pewność zapewnić, czyniąc sam mechanizm mobilizacyjny bardziej skutecznym, zrozumiałym i przejrzystym
— stwierdził rzecznik ukraińskiego resortu obrony.
30 stycznia rząd Ukrainy przedłożył Radzie Najwyższej zaktualizowaną wersję projektu ustawy o mobilizacji. W dokumencie zaproponowano szereg innowacji, w szczególności obniżenie wieku poboru do wojska z 27 do 25 lat. Zawiera on także zapis o karach za uchylanie się od obowiązku - tymczasowym ograniczeniu prawa podróżowania poza Ukrainę i prawa jazdy.
08:32. Rosja utworzyła oddział z setek skazańców z doświadczeniem bojowym
Rosja zrekrutowała kilkuset skazańców, posiadających doświadczenie bojowe i utworzyła z nich oddział szturmowy, mający działać na Ukrainie. Na jego czele stanął były policjant, skazany za brutalne morderstwo - informuje Centrum Narodowego Sprzeciwu, portal sił specjalnych Ukrainy.
Oddział przyjął nazwę „Gladiator”, mającą upamiętniać zdymisjonowanego w 2023 roku generała Iwana Popowa z 58. Armii Ogólnowojskowej. Przed dymisją generał oskarżył rosyjskie ministerstwo obrony o „uderzenie w nas od tyłu, podstępne ścięcie armii w najtrudniejszym i najbardziej drażliwym momencie”.
Centrum Narodowego Sprzeciwu podaje, że do oddziału wyselekcjonowano „ludzi ponadprzeciętnie sprawnych fizycznie, posiadających doświadczenie w organach egzekwowania prawa i weteranów”.
„Gladiatorzy” - jak określa się członków oddziału - są szkoleni przez najemników z Grupy Wagnera oraz oddziały kadyrowców - Czeczenów podległych Ramzanowi Kadyrowowi.
00:01. Armia: na wszystkich odcinkach frontu trwają intensywne walki
Na wszystkich odcinkach frontu toczą się ciężkie walki, a Rosjanie prowadzą intensywne natarcia i podciągają nowe rezerwy - poinformował w sobotę na Telegramie Ołeksandr Syrski, dowódca ukraińskich sił lądowych, który odwiedził dziś jednostki pod Kupiańskiem w obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy.
Dowódca dodał, że wysłuchał raportów od dowódców bezpośrednio na stanowiskach dowodzenia i odbył spotkania operacyjne, podczas których „rozważano prawdopodobne scenariusze działań wroga, biorąc pod uwagę ustalenia wywiadu”.
Głównymi priorytetami - dodał ukraiński dowódca - pozostają skuteczny wywiad, skoordynowane użycie wszystkich środków rażenia ogniem artyleryjskim, ochrona walka radioelektroniczna oraz ochrona życia naszych żołnierzy.
W środę 31 stycznia amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW) informował, że na pograniczu obwodów charkowskiego i ługańskiego na wschodzie Ukrainy trwa spodziewana ofensywa rosyjska, a Rosjanie odniosą w niej pewne sukcesy taktyczne, które zapewne nie przerodzą się w postępy o znaczeniu operacyjnym.
ISW przekazał też, że wojska rosyjskie poczyniły postępy taktyczne na południowy wschód od Kupiańska wzdłuż drogi P07 (Kupiańsk-Swatowe) w pobliżu Krochmalnego, a siły rosyjskie podejmują intensywniejsze ataki na zachód i północny zachód od Krochmalnego, w kierunku rzeki Oskoł.
Red/PAP/TT/FB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/680654-relacja-711-dzien-wojny-na-ukrainie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.