Aktywiści niemieckiego ruchu klimatycznego „Ostatnie Pokolenie” chcą w przyszłości oprzeć się na nowych formach protestu, a zrezygnować z blokad dróg. Zdaniem aktywistów ta zmiana strategii wynika z faktu, że grupie brakuje chętnych do przyklejana się do chodników, budynków, dróg i płyt lotniskowych – donosi niemiecki tygodnik „Der Spiegel”. Biedni aktywiści, z pokolenia Z, ponadto źle psychicznie znoszą trudy akcji oraz negatywną reakcję zwykłych ludzi.
Działacze ruchu regularnie dopuszczali się w ostatnich latach zakłócenia ruchu drogowego i niszczenia mienia, w tym pomników, zabytków oraz budynków użyteczności publicznej. W Berlinie pomalowali farbą Bramę Brandenburską, pomnik Ustawy Zasadniczej i zegar czasu światowego Urania na Alexanderplatz. Kilkakrotnie wtargnęli na lotniska, przykleiwszy się do pasów startowych. Z tym ma być teraz koniec. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/680239-niemieccy-aktywisci-rezygnuja-z-przyklejania-sie-do-asfaltu