W Finlandii rozpoczęły się w niedzielę o godz. 9 czasu lokalnego (8 polskiego) wybory prezydenckie. Największe szanse na przejście do II tury mają były premier Alexander Stubb, liberalny konserwatysta, kandydat partii rządowej, oraz Pekka Haavisto, polityk Zielonych i szef fińskiej dyplomacji w gabinecie Sanny Marin.
Stubb może liczyć na poparcie rzędu 27-23 proc., zaś Haavisto na 23-20 proc. – wynika z ostatnich przedwyborczych sondaży przeprowadzonych na zlecenie telewizji Yle oraz największego fińskiego dziennika „Helsingin Sanomat”.
Na uwagę – wskazują komentatorzy – zasługuje niemal dwukrotny wzrost poparcia dla Jussiego Halla-aho, jednego z liderów nacjonalistycznej partii Finowie (PS), a obecnie marszałka parlamentu. Jeszcze w grudniu głos na niego deklarowało oddać tylko 10 proc. wyborców, zaś tuż przed wyborami ok. 18 proc.
Na czwartym miejscu – według rankingów – plasuje się Olli Rehn, obecny szef banku centralnego a wcześniej m.in. unijny komisarz. Kandydat wspierany przez partię „Centrum” mógłby liczyć na ok. 14 proc. głosów. Poparcie dla pozostałych pięciu kandydatów, nie przekroczyłoby 8 proc.
Koniec drugiej kadencji prezydenta
Obecnie urzędujący prezydent Sauli Niinisto kończy swoją drugą 6-letnia kadencję. Jest ostatnim fińskim prezydentem – pisał „Helsingin Sanomat” - który do czasu agresji Rosji na Ukrainę realizował „aktywną politykę wschodnią”.
Niedzielne wybory są ważne – wskazuje prasa – bo wybierany jest polityk, który wkrótce stanie na czele Finlandii, już nie „neutralnej”, ale jako kraju NATO, i będzie prowadził inną niż przez ostatnie dekady politykę balansu w relacjach między mocarstwami i kształtowania dobrych stosunków z Rosją.
W fińskich wyborach prezydenckich istotne jest to, że prawie połowa uprawnionych obywateli już oddała swój głos. W ramach trwającego tydzień głosowania przedterminowego, do punktów wyborczych zlokalizowanych m.in. w bibliotekach, placówkach kulturalnych, miejskich budynkach urzędowych czy w centrach handlowych, udało się 44 proc. wyborców, tj. ponad 1,8 mln Finów.
Lokale wyborcze zamknięte zostaną o godz. 20 (19 czasu polskiego). Wstępne wyniki głosowania mają być znane w niedzielę późnym wieczorem.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/679833-rozpoczely-sie-wybory-prezydenckie-w-finlandii