Trwa 675. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu.
Sobota, 30 grudnia 2023 r.
18:49. Prezydent Zełenski: nie wycofaliśmy się w tym roku na żadnym kierunku frontu
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył w sobotę, że w kończącym się roku wojska ukraińskie nie wycofały się na żadnym kierunku w trwającej wojnie obronnej z Rosją.
W tym roku Ukraina nie wycofała się na lądzie z żadnego kierunku
— napisał na Telegramie prezydent, informując o ostatnim w 2023 roku posiedzeniu Sztabu Naczelnego Wodza.
Nadal pracujemy jako jeden zespół
— stwierdził Zełenski.
Przeanalizowaliśmy rezultaty działań bojowych i podjętych decyzji. Co zrobiliśmy dobrze, a co mogliśmy zrobić lepiej
— napisał prezydent i podsumował:
W tym roku Ukraina odzyskała morze i sprawiła, że niebo stało się bezpieczniejsze.
Sztab Naczelnego Wodza omówił strategię militarną Ukrainy na 2024 rok - przekazała agencja Interfax-Ukraina. W ostatnich miesiącach bieżącego roku walki z wojskami rosyjskimi toczyły się głównie na południu i wschodzie Ukrainy.
18:20. W tym roku średnia liczba dziennych rosyjskich strat w ludziach na Ukrainie wzrosła o prawie 300
W kończącym się 2023 roku średnia liczba dziennych rosyjskich strat w ludziach (zabitych i rannych) w wyniku wojny na Ukrainie wzrosła o prawie 300 w porównaniu z 2022 rokiem - przekazało w sobotę brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej zauważono, że wzrost dziennych strat niemal na pewno odzwierciedla degradację rosyjskich sił zbrojnych i ich przemianę w masową armię o niższej jakości i wysokiej liczebności od czasu częściowej mobilizacji rezerwistów we wrześniu 2022 roku.
Dodano, że odbudowa wysoko wyszkolonych i doświadczonych jednostek wojskowych zajmie Rosji prawdopodobnie od pięciu do dziesięciu lat.
Stwierdzono, że jeśli wielkość strat utrzyma się na obecnym poziomie przez następny rok, do 2025 roku, to Rosja będzie miała ponad pół miliona zabitych i rannych w ciągu trzech lat wojny z Ukrainą. To warto porównać z 70 tys. zabitych i rannych żołnierzy Związku Sowieckiego w dziewięcioletniej wojnie w Afganistanie.
16:45. 14 osób zginęło w ukraińskim ataku na Biełgorod
Czternaście osób zginęło, a 108 zostało rannych w sobotę w ukraińskim ostrzale Biełgorodu na południowym zachodzie Rosji - podało rosyjskie Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Władze Ukrainy nie odniosły się dotychczas do tych informacji.
Jak pisze AFP, wśród zabitych ma być dwoje dzieci, a wśród rannych - piętnaścioro.
Gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow przekazał na Telegramie, że zaatakowana została dzielnica mieszkaniową i wezwał mieszkańców by udali się do schronów. Na opublikowanych w mediach społecznościowych nagraniach widać płonące samochody i unoszący się nad miastem dym.
Graniczący z Ukrainą obwód biełgorodzki, podobnie jak inne rosyjskie strefy przygraniczne, przez cały rok był celem ostrzałów i ataków dronów, o które rosyjskie władze obwiniają Siły Zbrojne Ukrainy - przypomniał Reuters.
Portal gazety „Kommiersant”, cytowany przez agencję Reutera, podał, że pociski, które spadły na Biełgorod zostały wystrzelone z wyrzutni rakiet w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy i uderzyły w lodowisko na wolnym powietrzu, centrum handlowe, budynki mieszkalne i samochód. Portal powołując się na źródło bliskie rosyjskiemu Komitetowi Śledczemu twierdzi, że w ataku uszkodzona została infrastruktura cywilna, w tym siedziba władz regionalnych i Akademia Medyczna, a w mieście wybuchło co najmniej 10 pożarów.
Władze w Kijowie nie skomentowały tych doniesień, lecz serwis informacyjny RBK-Ukraina twierdzi, że sobotni atak na cele wojskowe w Biełgorodzie był odpowiedzią na wcześniejsze bombardowanie ukraińskich miast. W piątek doszło do największego rosyjskiego ataku rakietowego i z wykorzystaniem dronów, w którym ucierpiały m.in. Kijów, Dniepr, Odessa, Charków i Lwów. Zginęło 39 cywilów, a ponad 160 zostało rannych.
13:02. Ukraińskie drony zaatakowały obiekty wojskowe w Rosji
Siły ukraińskie zaatakowały w sobotę dronami rosyjskie obiekty wojskowe w kilku obwodach Rosji – potwierdził ukraiński portal Suspilne, powołując się na źródła w Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
Do ataku wykorzystano 70 dronów różnego typu. Odgłosy wybuchów było słychać w Moskwie oraz w miastach obwodowych Biełgorod, Tuła, Twer i Briańsk, gdzie grupa dronów uderzyła w zakłady Kriemnij EŁ, które produkują elementy do rakiet Iskander. Jest to jedna z największych fabryk części mikroelektronicznych w Rosji.
Według źródeł w SBU, rosyjskiej obronie przeciwlotniczej udało się zestrzelić pewną liczbę ukraińskich dronów, ale znaczna część trafiła w cele.
Wcześniej ministerstwo obrony Rosji poinformowało o zniszczeniu lub przechwyceniu 32 ukraińskich dronów, które zaatakowały cztery rosyjskie obwody: briański, orłowski, kurski i moskiewski.
Cytowany przez ukraiński portal Suspilne gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow podał w nocy z piątku na sobotę, że według wstępnych danych jedna osoba zginęła, a cztery odniosły obrażenia”.
12:15. Liczba ofiar śmiertelnych piątkowego ataku rosyjskiego wzrosła do 39
Do 39 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych piątkowego ataku rosyjskiego na kilka obwodów Ukrainy – wynika z najnowszych informacji podanych przez władze lokalne na Telegramie. Ponad 100 osób odniosło obrażenia.
Naczelnik Kijowskiej Wojskowej Administracji Miejskiej Serhij Popko poinformował w sobotę o wydobyciu spod ruin zniszczonego budynku ciała kolejnej zabitej osoby. Liczba ofiar śmiertelnych w stolicy wzrosła w ten sposób do 16.
O dziewięciu zabitych w Zaporożu powiadomił w sobotę sekretarz rady miejskiej Anatolij Kurtew.
Wcześniej informowano o sześciu zabitych w Dnieprze, gdzie rosyjska rakieta trafiła w centrum handlowe i oddział położniczy, o czterech zabitych w Odessie, trzech w Charkowie i jednym we Lwowie.
Rosyjskie wojska przeprowadziły w piątek zmasowany ostrzał rakietowy wielu celów na Ukrainie; wykorzystano również drony kamikadze Shahed. Ukraińska policja twierdzi, że odnotowano 51 ostrzałów, które uszkodziły budynki mieszkalne, obiekty cywilnej infrastruktury krytycznej, szkoły i cerkwie.
08:35. Piątkowy atak rosyjski na Ukrainę to kulminacja kilkumiesięcznych prób
Zmasowany atak rosyjski na Ukrainę, w którym zginęło w piątek co najmniej 30 osób, a ponad 160 zostało rannych, wydaje się kulminacją kilkumiesięcznego testowania ukraińskiej obrony – ocenił amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) w najnowszym raporcie.
ISW zwraca uwagę, że siły rosyjskie od kilku miesięcy przeprowadzały mniejsze i większe ataki przy użyciu pocisków manewrujących oraz balistycznych i dronów. W większości niedawnych ataków używano albo wyłącznie dronów Shahed-136/131, albo głównie tych dronów w połączeniu z niewielką liczbą rakiet. Tymczasem w piątkowym ataku użyto tylko 36 Shahedów i aż 120 rakiet różnej wielkości.
Instytut zauważa, że rzecznik sił powietrznych Ukrainy płk Jurij Ihnat od dawna podkreślał, że siły rosyjskie często używają dronów Shahed do testowania ukraińskiego systemu obrony i określenia, jakie trasy lotu najskuteczniej omijają punkty koncentracji ukraińskiej obrony przeciwlotniczej. Również Wadym Skibicki z ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) oceniał, że siły rosyjskie zapewne stosują w atakach więcej dronów niż rakiet, by ustalić, jakie trasy lotu wymijają ukraińską obronę i zwiększają prawdopodobieństwo trafienia w zamierzone cele.
Rosja prawdopodobnie umyślnie zmagazynowała jesienią i wczesną zimą 2023 r. rakiety rozmaitych rozmiarów, by móc zestawiać bardziej zróżnicowane pakiety uderzeniowe i zastosować w praktyce wnioski wysnute podczas różnych niedawnych misji rozpoznawczych i próbnych – a konkretnie używać dronów Shahed, by wyminąć ukraińską obronę przeciwlotniczą, a rakiety stosować w celu jak najpoważniejszego zniszczenia zamierzonych celów
— czytamy.
ISW zwraca uwagę, że siłom ukraińskim nie udało się w piątek przechwycić żadnych wystrzelonych przez Rosjan rakiet Ch-22/Ch-32, rakiet balistycznych S-300 oraz Iskanderów, balistycznych pocisków hipersonicznych Kindżał (Ch-47), pocisków przeciwradarowych Ch-31P ani rakiet manewrujących Ch-59, co świadczy o tym, że siły rosyjskie z powodzeniem wdrożyły niektóre wnioski wysnute z różnych kombinacji pakietów szturmowych, a drony Shahed wystrzelone przed pociskami mogły odwrócić uwagę ukraińskich systemów obrony przeciwlotniczej lub umożliwić uderzenie w inny sposób.
Instytut przewiduje, że Rosja będzie nadal dokonywać znacznych uderzeń na Ukrainę, by osłabić ukraińskie morale i zdolność do walki z Rosją. według strony ukraińskiej w piątkowym ataku rosyjskie rakiety trafiły głównie w budynki mieszkalne, infrastrukturę transportową i obiekty przemysłowe, ale według źródeł rosyjskich zasadniczymi celami ataku były obiekty przemysłu obronnego oraz infrastruktura wojskowa.
07:50. Ukraińskie drony zaatakowały Rosję
32 ukraińskie drony zaatakowały cztery rosyjskie obwody – poinformował w sobotę portal Ukrainska Prawda, powołując się na ministerstwo obrony Rosji.
Rosyjski resort podał, że obrona przeciwlotnicza Rosji zniszczyła lub przechwyciła 32 ukraińskie drony nad obwodami briańskim, orłowskim, kurskim i moskiewskim.
Cytowany przez ukraiński portal Suspilne gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow podał w nocy z piątku na sobotę, że systemy obrony powietrznej „zestrzeliły szereg powietrznych celów zbliżających się do miasta” Biełgorod i według wstępnych danych jedna osoba zginęła, a cztery odniosły obrażenia”.
Ukraińska telewizja Espreso podała, powołując się na rosyjskie kanały na Telegramnie, że celem ataków w Briańsku były zakłady Kriemnij EŁ, które produkują elementy do rakiet Iskander. Jest to jedna z największych fabryk części mikroelektronicznych w Rosji.
00:10. Rosyjskie władze poinformowały o eksplozjach w Biełgorodzie i zniszczeniu „obiektów powietrznych”
W piątek wieczorem w rejonie Biełgorodu, mieście położonym w pobliżu granicy z Ukrainą, słychać było serię silnych eksplozji. Jak relacjonuje portal Suspilne, władze poinformowały o ofiarach i zniszczeniu „szeregu obiektów powietrznych”.
Cytowany przez Suspilne gubernator obwodu Wiaczesław Gładkow przekazał na Telegramie, że systemy obrony powietrznej „zestrzeliły szereg powietrznych celów zbliżających się do miasta”.
Według wstępnych danych jedna osoba zginęła i jedna została ranna
— napisał Gładkow dodając, że „okoliczności zdarzenia są wyjaśniane”.
Rosyjskie media przekazały, że spadające fragmenty uszkodziły samochody i kilka budynków. Nieco później ministerstwo obrony Rosji podało, że systemy obrony powietrznej zestrzeliły „13 rakiet” w rejonie Biełgorodu.
Biełgorod położony jest 40 km na północ od granicy z Ukrainą i 695 km na południe od Moskwy
00:06. W środowym ataku na rosyjski okręt wojenny zginęło 74 okupantów
Rosjanie przyznali, że w ataku sił ukraińskich na rosyjski okręt desantowy „Nowoczerkask”, do którego doszło w środę 26 grudnia zginęło 74 członków jego załogi - poinformowało w piątek Centrum Sprzeciwu Narodowego, prowadzone przez Siły Operacji Specjalnych ukraińskiej armii.
Do ataku doszło we wtorek 26 grudnia nad ranem. Należący do Floty Czarnomorskiej okręt zacumowany był w Teodozji u wybrzeży półwyspu krymskiego. Początkowo Rosjanie informowali o dwóch ofiarach śmiertelnych; potem nie informowali o zabitych, a jedynie o 33 „zaginionych”.
W piątek w rosyjskich mediach (np. w portalu „Nowosti Sewastopola”) pojawiły się doniesienia o 74 ofiarach ataku, lecz szybko zostały usunięte. Aktywiści z wydziału cybernetycznego Centrum Sprzeciwu Narodowego zhakowali skrzynkę pocztową jednej z propagandowych prezenterek rosyjskiej telewizji państwowej, w której znaleziono skan listu admirała Nikołaja Jewmienowa, dowódcy Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej. W liście datowanym na piątek, kierowanym do szefa administracji położonego w obwodzie rostowskim na południu Rosji miasta Nowoczerkask, liczącego ok 170 tys. mieszkańców, od którego wziął nazwę zniszczony okręt, admirał Jewmienow informuje o tym, że w istocie śmierć poniosło 74 członków załogi, a 27 zostało rannych.
W liście admirał sugeruje też rozważenie ogłoszenia w Nowoczerkasku dwudniowej żałoby. Usunięte z rosyjskich portali wiadomości informowały, że dwudniową żałobę ogłoszono w Teodozji, gdzie zacumowany był okręt Nowoczerkask.
red/wPolityce.pl/PAP/X/Fb/media
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/676442-relacja-675-dzien-wojny-ukrainski-odwet-w-bielgorodzie