„Francuska poczta nie dostarcza paczek i przesyłek poleconych do domów w kilku dzielnicach Nicei, ponieważ obawia się o bezpieczeństwo swojego personelu” – pisze dziś dziennik „Le Figaro”.
Od kilku tygodni w tzw. wrażliwej dzielnicy Nicei Les Moulins oraz w Bon Voyage listonosze ze względów bezpieczeństwa pozostawiają paczki w punktach odbioru zamiast je dostarczać do adresatów. Pracownicy poczty tłumaczą mediom, że dilerzy narkotykowi oraz osoby posiadające broń stanowią dla nich zagrożenie.
W porachunkach gangów ucierpiał również urząd pocztowy przy Place des Amaryllis, w którym uszkodzono szyby i drzwi – informuje regionalny dziennik „Nice Matin”.
Niektórzy listonosze nawet nie wchodzą już do budynków, bo kradną im rowery i hulajnogi
— powiedział anonimowo jeden z pracowników poczty, dodając, że odbiór paczki czy listu poleconego wymaga podpisu odbiorcy, a klatki schodowe też nie są już bezpieczne.
Poczta potwierdza, że „tymczasowo wstrzymano dystrybucję” przesyłek w jednej z dzielnic Nicei.
PAP/rdm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/674979-nicea-miastem-gangow-poczta-omija-niebezpieczne-dzielnice