W jednym z techników w Tomsku na Syberii zorganizowano „festiwal patriotyczny”; w ramach tego wydarzenia przeprowadzono zajęcia na strzelnicy dla uczniów, podczas których strzelano do portretów prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, przywódcy USA Joe Bidena i sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga - powiadomił w poniedziałek niezależny rosyjski portal Chołod.
Tak wyglądał „festiwal patriotyczny” w rosyjskiej szkole
W propagandowym przedsięwzięciu pod nazwą „Żołnierz pokoju” wzięli udział żołnierze z Gwardii Narodowej (Rosgwardii), najemnicy z jednej z prywatnych firm wojskowych, funkcjonariusze resortu ds. sytuacji nadzwyczajnych, a także przedstawiciele organizacji kozackich.
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia i nagrania, ukazujące nastolatków strzelających do portretów polityków.
Organizatorzy „festiwalu” nie widzieli w takich działaniach niczego nagannego. Przeciwnie - podkreślali, że celem imprezy było „wpojenie młodemu pokoleniu zasad patriotyzmu, miłości do ojczyzny i szacunku do nakazów przodków, a także zachowanie rosyjskiej historii i tradycji” - przekazał Chołod.
Indoktrynacja uczniów
Doniesienia o postępującej indoktrynacji uczniów szkół w Rosji pojawiają się od lutego 2022 roku, czyli początku inwazji Kremla na Ukrainę. Dzieci są zmuszane do udziału w różnego rodzaju propagandowych „widowiskach” związanych z armią, podczas których usprawiedliwia się wojnę i głosi potrzebę „obrony ojczyzny” przed NATO oraz - szerzej - Zachodem. W ocenie licznych analityków Kreml dąży w ten sposób do militaryzacji społeczeństwa na skalę niespotykaną od czasów stalinowskich, czyli lat 50. XX wieku.
olnk/PAP/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/673286-rosyjska-szkola-kazano-strzelac-do-portretu-zelenskiego