Braterstwo pomiędzy Węgrami a Polską pozostanie centralnym elementem strategii polityki zagranicznej, nawet jeśli nasze kraje mają różne stanowiska w niektórych kwestiach – oświadczył minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto po spotkaniu z szefem polskiej dyplomacji Szymonem Szynkowskim vel Sękiem w Budapeszcie.

„Traktujemy stosunki węgiersko-polskie na poziomie braterstwa”

Postrzegamy stosunki węgiersko-polskie jako coś więcej niż przyjaźń i więcej niż rodzaj sojuszu. My na Węgrzech traktujemy stosunki węgiersko-polskie na poziomie braterstwa

— stwierdził Szijjarto, cytowany przez agencję MTI.

Szantaż Brukseli

W poniedziałek w siedzibie MSZ w Budapeszcie minister rozmawiał ze swoim polskim odpowiednikiem m.in. o próbie zmiany traktatów UE i przekazania większych uprawnień z poziomu narodowego na poziom europejski.

Politycy zgodzili się co do tego, że UE powinna być silna, ale drogą do tego są silne państwa członkowskie, a nie „stworzenie czegoś w rodzaju superpaństwa” - powiedział Szijjarto po spotkaniu.

Odrzucamy również wysiłki Brukseli mające na celu szantażowanie państw członkowskich, aby zrezygnowały z suwerennego prawa do samodzielnego decydowania o tym, kogo wpuszczamy na Węgry i z kim chcemy mieszkać

— dodał polityk.

Szef węgierskiej dyplomacji obszernie zrelacjonował w mediach społecznościowych spotkanie z ministrem Szymonem Szynkowskim vel Sękiem:

CZYTAJ WIĘCEJ: Rośnie sprzeciw wobec zmian traktatów UE? Szef MSZ z wizytą na Węgrzech. „Świadomość niebezpieczeństw jest bardzo wysoka”

olnk/PAP/Facebook