Kuriozalna sytuacja w Monachium! Samolot, który miał przetransportować pasażerów na szczyt klimatyczny w Dubaju, przymarzł do płyty lotniska. W związku z tym, wczoraj monachijskie lotnisko zostało zamknięte, jednak już dziś rano ruch został przywrócony.
Urastającą do rangi symbolu sytuację można było wczoraj zaobserwować na monachijskim lotnisku, z którego nie mógł odlecieć samolot, który miał zawieźć uczestników szczytu klimatycznego do Dubaju. Powodem było przymarznięcie maszyny do płyty lotniska.
Z powodu ataku zimy i złych warunków atmosferycznych port lotniczy w Monachium został wczoraj całkowicie zamknięty. Dziś rano wznowiono jego działalność, jednak tylko częściowo. Pasażerom szczytu klimatycznego w Dubaju obsługa lotniska rozstawiła łóżka polowe, aby mogli przespać się w oczekiwaniu na przywrócenie lotów.
Wyjątkowo mroźna zima zatrzymała 760 maszyn, a wczorajsze opady śniegu w Bawarii uznano za najobfitsze od 1933 roku! Ciężkie warunki atmosferyczne były odpowiedzialne za paraliż komunikacyjny w południowych Niemczech.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/673106-samolot-ktorym-mieli-leciec-dzialacze-klimatyczni-zamarzl