„Jestem pewien, że w najbliższej przyszłości pojawią się świetne wieści” - twierdzi cytowany przez portal interia.pl Ramzan Kadyrow w odniesieniu do zapowiedzi zajęcia Odessy i Charkowa, które pojawiły się na jego na jego kanałach społecznościowych.
Przywódca Czeczenii jest przekonany, że Siły Zbrojne Ukrainy nie będą już w stanie utrzymać swojego terytorium przy okazji kolejnej rosyjskiej ofensywy.
„Ochotnicy nadal dołączają do szeregów AKHMATA”
Jak dowiadujemy się z doniesień medialnych odbyło się spotkanie Kadyrowa z Apti Alaudinowem, zastępcą dowódcy 2. Korpusu Armii Sił Zbrojnych Rosji, z którego udostępniono nagranie. Wynika z niego, że uczestnicy spotkania omawiali sytuację na ukraińskim froncie oraz kwestie wyposażenia sił specjalnych AKHMAT, które biorą udział w walkach.
Codziennie bierzemy jeńców. Apti Aronowicz nie ma czasu, aby pokazywać ich wszystkich (…) Co więcej, nie zawsze możemy pokazać tych, którzy zdecydowali się pozostać w Rosji i walczyć z Zachodem. […] Ochotnicy nadal dołączają do szeregów AKHMATA. Wskazuje to, że w kraju jest pełno prawdziwych patriotów i myślących ludzi. To mnie też cieszy. Jednostki są wystarczająco wyposażone. Gotowe na zimno i mróz
— czytamy w opisie udostępnionym na interii.pl.
Nie chcemy negocjacji z Ukrainą, z Zachodem
Na nagraniu Kadyrow, odniósł się do kwestii rozmów pokojowych i zakończenia wojny w Ukrainie.
Nie chcemy negocjacji z Ukrainą, z Zachodem. Jestem pewien, że w najbliższej przyszłości pojawią się świetne wieści. Przede wszystkim musimy zająć Odessę i Charków. Dopiero potem będziemy mogli mówić o kwestii kapitulacji (Ukrainy - red.). I tak musimy walczyć, walczyć i jeszcze raz walczyć
— stwierdził.
Jeśli wierzyć informacjom z rosyjskich porali, z Czeczenii na front wysłanych ma zostać kolejne trzy tysiące wojskowych, którzy wejdą w skład jednostek rosyjskich.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
interia.pl/rdm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/672850-kadyrow-znow-grozi-zapowiedzial-zajecie-odessy-i-charkowa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.