Izrael i Hamas zgodziły się w czwartek rano na przedłużenie zawieszenia broni o co najmniej jeden dzień. Porozumienie zostało zawarte kilka minut przed wygaśnięciem obecnego rozejmu, co miało mieć miejsce o godz. 7:00 czasu lokalnego (6:00 czasu polskiego). Trzy osoby zginęły w ataku na przystanku autobusowym na przedmieściach Jerozolimy - powiadomił w czwartek portal Times of Israel. Wcześniej podawano, że w strzelaninie rannych zostało siedem osób, a następnie policja przekazała, że trzy z nich zmarły..
CZYTAJ WIĘCEJ: Wojna na Bliskim Wschodzie - najnowsze doniesienia
Ofiary śmiertelne ataku to 24-letnia kobieta, która zmarła na miejscu i dwie osoby starsze, które zostały ciężko ranne w ataku i następnie zmarły w szpitalu - podał Times of Israel.
Policja poinformowała, że dwóch napastników zostało zabitych. „Dwaj terroryści, którzy przybyli na miejsce samochodem i z bronią, strzelali do ludzi na przystanku autobusowym. Zostali zneutralizowani przez siły bezpieczeństwa i cywila, znajdującego się w pobliżu” - głosi oświadczenie policji, cytowane przez agencję Reutera.
Do strzelaniny doszło w czwartek w porannych godzinach szczytu przy jednym z wjazdów do Jerozolimy. Agencja AFP określiła miejsce zdarzenia jako rejon osiedla żydowskiego Ramot w Jerozolimie Wschodniej. Na miejsce przybyła duża liczba karetek pogotowia. Policja poinformowała, że przeszukuje okolicę, by upewnić się, że napastników nie było więcej niż dwóch, którzy zostali zabici.
Tożsamość sprawców nie jest znana. Wcześniej portal Times of Israel podał, że byli to dwaj Palestyńczycy, później zaś określił ich jako osoby z Jerozolimy Wschodniej. Policja przekazała, że ludzie ci przyjechali z Jerozolimy Wschodniej.
Portal Times of Israel opublikował nagranie pochodzące z kamery monitoringu ulicznego. Widać na nim, jak przy ruchliwej trasie zatrzymuje się samochód, z którego wybiegają uzbrojeni ludzie i strzelają w kierunku ludzi na przystanku. Napastnicy próbują następnie wsiąść do samochodu i odjechać, ale zostają zastrzeleni.
Portal opublikował zdjęcie pistoletu i karabinka znalezionego na miejscu ataku. Agencja AFP podała, powołując się na policję, że chodzi o karabinek M-16.
Na miejsce strzelaniny przyjechał minister bezpieczeństwa narodowego Izraela Itamar Ben-Gwir.
Szef resortu finansów Izraela Becalel Smotricz, lider skrajnie prawicowej partii Mafdal-Religijny Syjonizm, oświadczył, że atak w Jerozolimie przypomina, iż wrogowie Izraela są „nie tylko w Gazie”, gdzie trwa wojna między Izraelem i palestyńskim Hamasem. Obie strony zgodziły się w czwartek rano na przedłużenie zawieszenia broni, które wygasało tego ranka, o co najmniej jednej dzień.
Ambasada USA potępiła atak w Jerozolimie, oświadczając, że kategorycznie sprzeciwia się „tej brutalnej przemocy”.
Przedłużony rozejm
Izraelskie wojsko poinformowało w komunikacie, że rozejm będzie kontynuowany, ponieważ mediatorzy będą starali się doprowadzić do uwolnienia większej liczby zakładników, przetrzymywanych w Strefie Gazy, w zamian za uwolnienie więźniów palestyńskich.
W świetle wysiłków mediatorów, mających na celu kontynuację procesu uwalniania zakładników i z zastrzeżeniem warunków ramowych, przerwa operacyjna będzie kontynuowana
— stwierdzono w izraelskim oświadczeniu.
Jak podaje agencja Reuters, Hamas także poinformował, że zgadza się na siódmy dzień rozejmu z Izraelem.
Izraelska służba więzienna uwolniła 30 Palestyńczyków
Służba więzienna Izraela poinformowała w nocy ze środy na czwartek, że uwolniła 30 Palestyńczyków w ramach wymiany na izraelskich zakładników Hamasu, którzy już wcześniej zostali przewiezieni ze Strefy Gazy przez Egipt do Izraela.
Wśród uwolnionych palestyńskich więźniów jest 14 kobiet i 16 nastolatków.
To szósta tura wymiany izraelskich zakładników na palestyńskich więźniów. Wcześniej w środę Hamas uwolnił 10 obywateli Izraela i osób z podwójnym obywatelstwem oraz, poza porozumieniem, czterech obywateli Tajlandii i dwie obywatelki rosyjsko-izraelskie.
Palestyńczycy zostali uwolnieni z więzień na Zachodnim Brzegu oraz w Jerozolimie.
Środa była drugim dniem dwudniowego przedłużenia zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem. W tym czasie palestyński ruch uwolnił 20 izraelskich zakładników w zamian za wypuszczenie przez Izrael 60 palestyńskich więźniów.
W sumie, w ciągu sześciu dni trwającego od piątku rozejmu, Hamas uwolnił 70 zakładników izraelskich bądź osoby z podwójnym obywatelstwem i 25 obcokrajowców. Z niewoli wypuścił także, poza porozumieniem, dwie obywatelki rosyjsko-izraelskie. Z izraelskich więzień wypuszczono 210 kobiet i nastolatków.
CZYTAJ TAKŻE:
olnk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/672715-zgoda-na-przedluzenie-rozejmu-z-hamasem-atak-w-izraelu