Geert Wilders, lider Partii Wolności (PVV), może mieć kłopot ze zbudowaniem koalicji rządowej po tym, gdy partia premiera Marka Ruttego (VVD) ogłosiła, że nie zamierza wchodzić do gabinetu formowanego przez PVV, które wygrało wybory parlamentarne.
Przewodnicząca liberałów Dilan Yesilgoz zapowiedziała jednocześnie, że jej partia będzie „tolerować” centroprawicowy gabinet, jeżeli on powstanie.
Straciliśmy jedną trzecią naszych mandatów. Nie wypada nam mówić, że ponownie wskażemy ministrów czy sekretarzy stanu
— powiedziała dziennikarzom Yesilgoz. Szefowa liberałów dodała, że wielkimi zwycięzcami wyborów są PVV i NSC i to właśnie te partie mają inicjatywę w tworzeniu rządu.
Jestem bardzo rozczarowany
— powiedział Wilders po ogłoszeniu decyzji VVD. Szef PVV dodał, że nie sądzi, aby taka była wola zwolenników liberałów, którzy czekają na centroprawicowy gabinet.
Skomplikowany proces
Z pewnością skomplikuje to proces tworzenia nowego rządu
— powiedział Pieter Omtzigt, przywódca partii NSC, która jest wymieniana jako najbardziej prawdopodobny partner koalicyjny Partii Wolności.
Trzy ugrupowania dysponują w nowej izbie niższej parlamentu (Tweede kamer) 81 mandatami, co oznaczałoby stabilną większość w 150-osobowej izbie. Bez 24 głosów liberałów stworzenie większościowej koalicji przez Wildersa będzie bardzo trudne. Nawet gdyby 57 posłów PVV i NSC zostało wspartych przez mniejsze ugrupowania prawicy, m.in. farmerską BBB (7) oraz Forum dla Demokracji (5), do większości nadal zabrakłoby siedmiu głosów.
Pocieszeniem dla Wildersa może być jednak deklaracja Yesilgoz o tym, że gabinet centroprawicy byłby jednak tolerowany przez VVD w parlamencie. Wygląda to na powtórkę z sytuacji z 2010 roku. Wówczas pierwszy rząd Marka Ruttego mógł liczyć na poparcie partii Wildersa, która nie weszła do gabinetu. Tym razem partie zamieniłyby się miejscami - mniejszościowy rząd Wildersa byłby wspierany w parlamencie przez VVD.
edy/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/672049-czy-wildersowi-uda-sie-zbudowac-wiekszosc
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.