Armia Izraela ogłosiła w sobotę, że rozszerza działania operacyjne przeciwko Hamasowi na kolejne obszary Strefy Gazy. Poinformowała również, że bada doniesienia o dziesiątkach ofiar śmiertelnych wybuchu w szkole ONZ w strefie. Od początku wojny z Izraelem zginęło już co najmniej 12,3 tys. Palestyńczyków ze Strefy Gazy - powiadomiła w sobotę agencja AFP powołując się na resort zdrowia tego kontrolowanego przez organizację terrorystyczną Hamas terytorium.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wojna na Bliskim Wschodzie - najnowsze doniesienia
Siły Obronne Izraela przekazały, że prowadzą działania w dzielnicy Zejtun w mieście Gaza oraz w mieście Dżabalija, które również leży w północnej części strefy. Celem tych działań są „terroryści i infrastruktura Hamasu” – podkreślono.
Podczas operacji w Zejtunie i Dżabaliji izraelskie wojska „napotkały terrorystów, którzy celowo prowadzili działania z obszarów cywilnych i atakowali żołnierzy, używając pocisków przeciwpancernych i materiałów wybuchowych” – ogłosiła armia Izraela.
Podczas tych starć liczni terroryści zostali zabici, a żołnierze uderzyli w wiele obiektów infrastruktury terrorystycznej, w tym podziemnej
— napisano w komunikacie.
Wcześniej w sobotę kontrolowane przez Hamas ministerstwo zdrowia Strefy Gazy poinformowało, że w izraelskim bombardowaniu szkoły al-Fachura w Dżabaliji - prowadzonej przez agencję ONZ i służącej obecnie jako schronisko dla przesiedleńców - zginęło co najmniej 50 osób.
Stacja BBC opisuje nagranie, które – jak zweryfikowała – wykonano w szkole. Widać na nim ponad 20 ciężko rannych lub nieruchomych osób, w tym kobiety i dzieci, leżących na podłodze. Połowa z nich jest w pomieszczeniu, które nosi ślady znacznych zniszczeń.
Rzecznik Sił Obronnych Izraela Peter Lerner powiedział BBC, że armia prowadzi dochodzenie w sprawie niepotwierdzonych doniesień o wybuchu w szkole. Podkreślił, że w Strefie Gazy terroryści ukrywają się w tunelach i atakują żołnierzy ze szpitali, szkół czy meczetów, wykorzystując obszary cywilne i humanitarne.
Zginęło już co najmniej 12,3 tys. Palestyńczyków
Od początku wojny z Izraelem zginęło już co najmniej 12,3 tys. Palestyńczyków ze Strefy Gazy - powiadomiła w sobotę agencja AFP powołując się na resort zdrowia tego kontrolowanego przez organizację terrorystyczną Hamas terytorium.
Informacje o liczbie ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy wzbudzały poprzednio wątpliwości - m.in. dlatego, że publikujące bilanse ofiar biuro jest kontrolowane przez Hamas, który prawdopodobnie kilkukrotnie zawyżył liczbę ofiar ostrzału szpitala Al-Ahli, przeprowadzonego 17 października.
Uderzenie organizacji terrorystycznej Hamas, przeprowadzone 7 października ze Strefy Gazy, skutkowało największą liczbą ofiar śmiertelnych wśród Izraelczyków od 1973 roku, gdy państwo żydowskie stoczyło wojnę z koalicją syryjsko-egipską. W ataku zginęło ponad 1,2 tys. osób, a ponad 7,4 tys. zostało rannych. Ponadto terroryści uprowadzili co najmniej 242 osoby do Strefy Gazy.
Poległo łącznie 56 izraelskich żołnierzy
Łącznie 56 żołnierzy poległo dotąd w starciach z terrorystyczną organizacją Hamas w Strefie Gazy - powiadomiła w sobotę armia Izraela.
W ostatnich dniach, poinformowała armia, ośmiu żołnierzy zostało ciężko rannych - podał portal Times of Israel.
Siły Obronne Izraela przekazały również, że prowadziły działania zbrojne w rejonie Dżabaliji i Zejtun w mieście Gaza.
Negocjacje w sprawie uwolnienia uprowadzonych znalazły się w impasie
Negocjacje w sprawie uwolnienia Izraelczyków, uprowadzonych 7 października przez terrorystyczny Hamas znalazły się w impasie - podał w sobotę portal Times of Israel, powołując się na izraelskich urzędników.
Postępy ofensywy w Gazie przymuszają Hamas do zawarcia umowy, a negocjatorzy izraelscy nie są skłonni rezygnować z żądania, by terroryści uwolnili wszystkie porwane dzieci wraz z ich matkami - pisze Times of Israel. Portal powołuje się na krążące w izraelskich mediach informacje od anonimowego urzędnika, które sprawiają wrażenie „zorganizowanego przecieku”.
Lokalne media szacowały, że grupa porwanych kobiet i dzieci to ok. 70 osób. Terroryści uprowadzili łącznie ponad trzydzieścioro dzieci. Najmłodszy zakładnik uprowadzony do Strefy Gazy miał w październiku 9 miesięcy i właśnie zaczął raczkować.
Rzecznik zbrojnego skrzydła Hamasu, Abu Obeida, przekazał w sobotę wieczorem informację, że organizacja utraciła kontakt z niektórymi oddziałami pilnującymi uprowadzonych. Ich los jest według Obeidy nieznany - podał portal Walla.
CZYTAJ TAKŻE:
olnk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/671265-izrael-rozszerza-dzialania-na-kolejne-obszary-strefy-gazy