Trwa 622. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Wtorek, 7 listopada 2023 r.
18:33. Rosyjscy okupanci skazali ukraińskich żołnierzy na 26 lat więzienia
Na 26 lat więzienia skazały rosyjskie władze okupacyjne na wschodzie Ukrainy trzech schwytanych żołnierzy ukraińskich za „próbę zabójstwa” i „brutalne traktowanie cywilów” w Mariupolu wiosną 2022 r. – poinformowała we wtorek agencja AFP, powołując się na rosyjski Komitet Śledczy.
Ukraińskich żołnierzy uznano za winnych „otwarcia ognia do budynku administracyjnego” i „kilkakrotne ostrzelanie z czołgu domów mieszkalnych” w marcu i kwietniu zeszłego roku, gdy Mariupol na południu Ukrainy był oblegany przez siły rosyjskie.
Rosyjskie sądy zintensyfikowały w ostatnich miesiącach wydawanie wyroków na żołnierzy ukraińskich, którzy dostali się do niewoli.
15:45. Prawie 200 placówek medycznych całkowicie zniszczonych wskutek rosyjskiej agresji
Prawie 200 placówek medycznych na Ukrainie zostało całkowicie zniszczonych wskutek rosyjskiej agresji na pełną skalę - powiadomiło we wtorek ukraińskie ministerstwo ochrony zdrowia.
W ciągu ponad 1,5 roku wojny na pełną skalę rosyjskie wojska uszkodziły 1468 obiektów medycznych, a 193 zostały całkowicie zniszczone - poinformowano w komunikacie resortu.
Najbardziej ucierpiały placówki medyczne w obwodach charkowskim, donieckim, mikołajowskim, kijowskim, czernihowskim i chersońskim. Rosyjskie siły uszkodziły 103 karetki i zajęły 125 takich pojazdów.
Trwają prace nad odbudową placówek medycznych; dotychczas całkowicie odnowiono 421 obiektów.
15:26. W związku z dużą liczbą rosyjskich jeńców na Ukrainie powstaje nowy obóz jeniecki
W związku z dużą liczbą rosyjskich jeńców wojennych na Ukrainie powstaje nowy obóz jeniecki, a w planach jest utworzenie jeszcze jednego takiego obiektu - poinformował we wtorek projekt Chcę Żyć, działający pod auspicjami Głównego Zarządu Wywiadu Ukrainy (HUR).
Jak przekazano, wzrost liczby jeńców związany jest z sytuacją na froncie, słabnącą motywacją wojskowych agresora oraz blokowaniem przez stronę rosyjską wymian jeńców.
Zapewniono, że powstający obiekt będzie odpowiadać wszystkim normom prawa międzynarodowego.
W odróżnieniu od Rosji Ukraina przestrzega międzynarodowych norm humanitarnych. Jednocześnie strona rosyjska, na przykład, przetrzymuje ukraińskich wojskowych w zwykłych więzieniach i koloniach karnych razem z więźniami, czasami w nieludzkich warunkach, nie szanując i faktycznie nie uznając ich statusu jeńców wojennych
— czytamy w komunikacie.
We wrześniu projekt Chcę Żyć powiadomił, że obywatele Rosji złożyli już ponad 25 tys. zgłoszeń dotyczących dobrowolnego oddania się do ukraińskiej niewoli.
12:50: Nowe systemy obrony powietrznej NASAMS trafiły na stanowiska bojowe
„Zachodni partnerzy pomogli wzmocnić ukraińską obronę przeciwlotniczą przed zimą; na stanowiska bojowe trafiły nowe systemy obrony powietrznej NASAMS” — przekazał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
NASAMS, czyli Narodowy Zaawansowany System Rakietowy Ziemia-Powietrze (National Advanced Surface-to-Air Missile System) to system średniego zasięgu produkowany przez amerykańską firmę Raytheon i norweski koncern Kongberg.
O przekazaniu nowych systemów do służby prezydent poinformował po przeprowadzeniu codziennej narady, która poświęcona była m.in. dostawom amunicji i sprzętu oraz sytuacji na froncie.
11:26. Wojsko: Do 10 prób przedarcia się rosyjskich dywersantów przez granicę
„Miesięcznie odnotowujemy do 10 prób przedarcia się grup rosyjskich dywersantów przez granicę Rosji z Ukrainą w obwodzie sumskim i czernihowskim” — poinformował gen. Serhij Najew, dowódca Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy we wtorkowym komunikacie tej jednostki.
Generał podkreślił, że celem rosyjskich grup dywersyjnych jest przeprowadzenie rozpoznania ukraińskich pozycji, atak na obiekty wojskowe i cywilne.
Po 9-10 razy miesięcznie wrogie grupy dywersyjne próbują wkraczać na terytorium rejonów graniczących z Rosją w obwodzie czernihowskim i sumskim
— przekazał Najew.
Jak dodał, są to wyszkoleni żołnierze rosyjskich sił specjalnych i wywiadu.
W październiku gen. Najew poinformował, że na północnej granicy Ukraina umieściła od czerwca ubiegłego roku pół miliona min.
11:25. Ukraińskie władze: Do oddania wiernym katolickiego kościoła św. Mikołaja w Kijowie potrzebne są zmiany w prawie
Kościół pw. św. Mikołaja w Kijowie zostanie przekazany parafii rzymskokatolickiej po tym, gdy wprowadzone zostaną niezbędne zmiany prawne, a działająca tam wcześniej sala koncertowa otrzyma inny lokal - oświadczyły służby prasowe ukraińskiego ministerstwa kultury.
W komunikacie ministerstwo przypomniało, że zgodnie z decyzją rządu Ukrainy z września 2020 roku świątynia miała być przekazana w stałe bezpłatne użytkowanie miejscowej parafii rzymskokatolickiej.
Będzie to można uczynić po tym, gdy wprowadzone zostaną niezbędne zmiany w ustawodawstwie, a Państwowy Dom Muzyki Organowej i Kameralnej, który przez wiele lat użytkował kościół jako swoją salę koncertową otrzyma inne pomieszczenia
— głosi oświadczenie, cytowane przez agencję Interfax Ukraina.
Zapowiada ono, że ukraińska Rada Najwyższa (parlament) przyjmie zmiany w ustawie dotyczącej najmu majątku państwowego.
Pozwoli to przekazać kościół w bezpłatne i stałe użytkowanie. Teraz nie ma takiej normy prawnej i jedyną formą użytkowania, na mocy której można przyznać majątek państwowy jest najem
— powiedział p.o. ministra kultury Rostysław Karandiejew.
Spotkał się on w poniedziałek z przedstawicielami parafii.
Minister, cytowany w relacji ze spotkania opublikowanej na stronie internetowej resortu kultury, ocenił, że „do końca roku podjęte zostaną decyzje, które pozwolą na realizację życzeń obu stron”, tj. urzędników państwowych i parafian.
Ministerstwo kultury i przedstawiciele organizacji religijnej ustalili, że przedłużą obowiązywanie podpisanego wcześniej memorandum o współpracy
— dodał resort.
Zapewnił, że „nie ma przeszkód do odprawiania nabożeństw” w świątyni.
W czerwcu br. proboszcz parafii rzymskokatolickiej ks. Pawło Wyszkowski powiedział PAP, że mimo deklaracji władz Ukrainy, które zapowiedziały zwrot kościoła św. Mikołaja wiernym, świątynia ta nadal pozostaje w rękach państwa, a decyzja o jej przekazaniu jest blokowana. Ks. Wyszkowski ocenił, że memorandum, podpisane w 2021 roku, nie zostało zrealizowane. Kijowscy katolicy od lat prowadzą starania o odzyskanie neogotyckiej świątyni, zaprojektowanej przez polskiego architekta Władysława Horodeckiego. Zbudowany w latach 1899–1909 kościół był użytkowany przez katolicką społeczność Kijowa do 1936 r., gdy zamknęły go władze radzieckie, przeznaczając pomieszczenia na cele gospodarcze.
Zgodnie z przyjętym w 2002 r. prezydenckim dekretem o restytucji mienia kościelnego świątynia miała zostać zwrócona Kościołowi katolickiemu jako właścicielowi pierwotnemu, ale znikła z listy obiektów do oddania. Do niedawna przy kościele działał Państwowy Dom Muzyki Organowej i Kameralnej, który zorganizowano tam w 1978 roku, a parafia była jedynie dzierżawcą pomieszczeń dolnej kondygnacji świątyni. Tylko w niedziele i większe święta pozwalano na odprawienie nabożeństw na głównym ołtarzu.
Wieloletnie próby przejęcia świątyni przez katolików kończyły się niepowodzeniem. Tymczasem ostatnie kapitalne remonty wykonano 40 lat temu, a z powodu niezabezpieczonej przed wibracjami linii metra, ułożonej tuż pod świątynią, budynek dosłownie zaczął się rozpadać.
Władze kościelne twierdziły, że są w stanie odrestaurować popadającą w ruinę świątynię pod warunkiem jednak, że zostanie ona oddana wiernym. Argumentowały, że sponsorzy nie zgodzą się na finansowanie odbudowy kościoła, który nie jest własnością parafii. We wrześniu 2021 r. kościół został uszkodzony przez pożar. Zniszczeniu uległy między innymi zabytkowe organy i żyrandole oraz część wyposażenia liturgicznego.
10:32. Brytyjskie MON: Ukraina uderza w coraz odleglejsze cele na okupowanym Krymie
Ukraiński atak na stocznię w położonym na okupowanym Krymie Kerczu, w wyniku którego uszkodzona została rosyjska korweta, miał miejsce dalej na wschód niż większość poprzednich, co może skłonić Rosję do odsunięcia infrastruktury od linii frontu - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej podano, że według ukraińskich i rosyjskich źródeł, 4 listopada nowo wybudowana korweta rosyjskiej marynarki została prawie na pewno uszkodzona w ataku na stocznię Zaliw w Kerczu na okupowanym Krymie. Stojący w stoczni okręt Askold, korwetę rakietową klasy Karakurt, zwodowano w 2021 r. i nie przyjęto jeszcze do służby w rosyjskiej marynarce.
Zdarzenie miało miejsce dalej na wschodzie Krymu niż większość poprzednich ukraińskich ataków dalekiego zasięgu. Zdolność Ukrainy do uderzenia w krymską infrastrukturę stoczniową prawdopodobnie spowoduje, że Rosja rozważy przeniesienie jej dalej od linii frontu, co opóźni dostawę nowych statków
— ocenił brytyjski resort obrony.
Ukraińskie wojsko informowało, że atak na stocznię w Kerczu przeprowadzono przy pomocy pocisków manewrujących, a uszkodzona jednostka była jednym z najnowocześniejszych okrętów rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, zdolnym do przenoszenia rakiet manewrujących Kalibr.
09:40. Wywiad wojskowy Ukrainy: Rosjanie minują infrastrukturę krytyczną w okupowanym obwodzie chersońskim
W okupowanej części obwodu chersońskiego Rosjanie zakładają ładunki wybuchowe w pobliżu obiektów infrastruktury krytycznej, co oznacza, że zamierzają zniszczyć te obiekty w trakcie wycofywania się wojsk - podał we wtorek ukraiński wywiad wojskowy (HUR).
Wywiad przekazał, że wśród zaminowywanych obiektów są m.in. stacje elektroenergetyczne i punkty pomiarowe sieci gazowej.
Te działania okupantów świadczą o ich prawdopodobnym zamiarze zniszczenia elementów infrastruktury krytycznej, kiedy będą musieli się wycofać
— oznajmił HUR w oświadczeniu na Telegramie.
Zachodnia część obwodu chersońskiego, położona na prawym (zachodnim) brzegu Dniepru została odbita przez wojska ukraińskie w listopadzie 2022 roku. Ziemie leżące po lewej (wschodniej) stronie rzeki znajdują się nadal pod okupacją rosyjską. Według ocen amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) oddziały ukraińskie prawdopodobnie dokonały w dniach 17-18 października udanego desantu na lewy brzeg Dniepru na wschód od Chersonia. Armia ukraińska nie potwierdziła oficjalnie tych doniesień, jednak z komentarzy analityków wynika, że Ukraińcy nadal utrzymują przyczółki na lewym brzegu.
08:32. Rosjanie odnoszą postępy pod Bachmutem, Ukraińcy kontratakują pod Awdijiwką
Wojska rosyjskie wznowiły w poniedziałek ataki pod Bachmutem w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy i osiągnęły tam nieznaczny postęp, a siły ukraińskie kontratakowały pod Awdijiwką i ogłosiły, że odzyskały tam stracone pozycje - informuje w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Jak ocenia ośrodek, który powołuje się na geolokalizowane nagrania, Rosjanie nieco przesunęli się naprzód wzdłuż drogi w rejonie miejscowości Wasiukiwka, 12 km na północ od Bachmutu. Ponadto źródła rosyjskie utrzymują, że Rosjanom udaje się wypierać oddziały ukraińskie z rejonu między Kliszczijiwką i Andwijiwką. Z kolei ukraiński Sztab Generalny zapewnił, że Rosjanie próbowali odzyskać stracone wcześniej pozycje pod Kliszczijiwką (7 km na południowy zachód od Bachmutu) i Andrijiwką (10 km w tym samym kierunku), ale próby te były nieudane.
Jednocześnie - dodaje ISW - siły ukraińskie kontratakowały w poniedziałek pod Bachmutem, ale nie poczyniły tam żadnych potwierdzonych postępów.
Pod Awdijiwką, również w obwodzie donieckim, Rosjanie kontynuowali w poniedziałek operacje i utrzymują, że czynią tam postępy, m.in. przedarli się przez linię kolejową w pobliżu miejscowości Stepowe (7 km na północny zachód od Awdijiwki). O udanym ataku rosyjskim w rejonie Stepowego poinformował także ukraiński komentator Kostiantyn Maszowec.
Jednak ukraiński Sztab Generalny podał, że ataki rosyjskie w rejonie Awdijiwki i kilku okolicznych miejscowości, w tym Stepowego, były nieskuteczne. Jeden z rosyjskich prokremlowskich blogerów wojennych poinformował zaś, że Ukraińcy zmusili oddziały rosyjskie w dniach 3-5 listopada do wycofania się z części linii kolejowej w rejonie miejscowości Krasnohoriwka, leżącej 6 km na północny zachód od Awdijiwki.
Na południu Ukrainy, w obwodzie zaporoskim, siły ukraińskie kontynuowały operacje ofensywne, ale z cytowanych przez ISW doniesień wynika, że nie poczyniły postępów. Natomiast w obwodzie chersońskim Ukraińcy utrzymali w poniedziałek pozycje na lewym (wschodnim) brzegu Dniepru, o czym poinformował jeden z rosyjskich prokremlowskich blogerów wojennych. Siły ukraińskie, według tych doniesień, utrzymują się w części miejscowości Krynky (30 km na wschód od Chersonia) i zwiększyły kontrolę w rejonie na północ od miejscowości Pidstepne (17 km na wschód od Chersonia).
07:29. Eksplozje w Sewastopolu; Rosjanie twierdzą, że strącili ukraińskie drony
W Sewastopolu na okupowanym Krymie słychać eksplozje, rosyjskie władze okupacyjne oświadczyły, że obrona przeciwlotnicza strąciła tam pięć ukraińskich dronów - poinformował we wtorek ukraiński portal Ukrinform.
Rosyjskie ministerstwo obrony oskarżyło siły ukraińskie o atak z użyciem łącznie 17 bezzałogowców, którego celem - jak utrzymuje Moskwa - były obiekty na terenie Federacji Rosyjskiej. Ukraiński portal Suspilne przekazał, że według Rosjan ogółem nad Morzem Czarnym i Krymem zniszczonych zostało dziewięć dronów.
Poczynając od sierpnia 2022 roku na Krymie niemal co kilka dni odnotowywane są wybuchy. W przypadku ukraińskich ataków przy pomocy dronów rosyjska administracja okupacyjna zazwyczaj donosi, że eksplozje to jakoby efekt działań obrony przeciwlotniczej lub skutecznego niszczenia nadlatujących bezzałogowców. Władze w Kijowie coraz częściej przyznają się do tych operacji. We wrześniu br. strona ukraińska przyznała się m.in. do ostrzelania kwatery głównej Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu i stoczni w tym mieście, a także ataku na rosyjski system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej S-400 Triumf w pobliżu Eupatorii.
01:39. adiutant gen. Załużnego zginął w wyniku wybuchu granatu
Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko potwierdził, że adiutant głównodowodzącego Sił Zbrojnych Ukrainy Wałerija Załużnego, major Hennadij Czastiakow, zginął w wyniku wybuchu granatu, który otrzymał w prezencie urodzinowym. „To był wypadek” - podkreślił minister na Telegramie.
Do tragedii doszło, gdy major pokazywał swemu 13-letniemu synowi granaty, które dostał w prezencie urodzinowym. Jeden z nich, przypadkowo odbezpieczony, eksplodował, zabijając wojskowego. Dziecko odniosło poważne obrażenia.
Minister Kłymenko poinformował, że zidentyfikowano już mężczyznę, który podarował majorowi na urodziny butelkę whisky i sześć granatów bojowych.
Wcześniej śmierć „w tragicznych okolicznościach” swego adiutanta i „bliskiego przyjaciela” potwierdził generał Załużny.
Podkreślił, że od początku zbrojnej inwazji Rosji na Ukrainę Czastiakow był dla niego „niezawodną podporą, w pełni poświęcał swoje życie Siłom Zbrojnym Ukrainy i walce z rosyjską agresją”.
00:12. Gorzki apel Zełenskiego
Oczekuję, że wszystkie odpowiednie struktury i władze zapewnią konkretne rozwiązania ws. wyzwań, przed którymi stoi dziś nasz kraj. Dotyczy to władz cywilnych, wojskowego aparatu państwa, urzędników rządowych, Rady Najwyższej Ukrainy, Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i innych organów ścigania
— powiedział w swoim wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Oznacza to też, że państwo musi być znacznie bardziej skoncentrowane na obronie – wszyscy w państwie, a zwłaszcza na szczeblu regionalnym (…), aby pomóc i wspierać
— zaznaczył.
Dotyczy to również zapewnienia, aby takie tragedie jak ta, która przytrafiła się żołnierzom 128. Brygady nigdy się nie powtórzyły. A do zmian, których oczekują nasi żołnierze i dowódcy, szczególnie ci, którzy zostali zmobilizowani. I wreszcie muszą się skończyć fale wszelkich politycznie podziałów
— podkreślił Zełenski.
red/PAP/Twitter/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/669712-relacja-622-dzien-wojny-na-ukrainie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.