Około 100 tys. osób, według policji, wzięło udział w manifestacji poparcia dla Palestyńczyków, która odbyła się w sobotnie popołudnie w Londynie. Demonstracje miały miejsce także w innych brytyjskich miastach, m.in. w Manchesterze, Glasgow i Belfaście.
To druga z rzędu sobota z tak liczną propalestyńską manifestacją w Londynie. Jej uczestnicy nieśli palestyńskie flagi i transparenty z hasłami „Stop masakrze Gazy”, „Wolna Palestyna, koniec izraelskiej okupacji” czy „Koniec izraelskiego apartheidu”. Tłum skandował takie hasła jak „Przestańcie uzbrajać Izrael. Przestańcie bombardować Gazę”, „Wszyscy jesteśmy Palestyńczykami”, ale słychać też było budzące duże kontrowersje „Od rzeki do morza Palestyna będzie wolna”.
Według żydowskich organizacji ten slogan ma charakter antysemicki, bo jak przekonują, jest wezwaniem do wymazania państwa Izrael z terenów pomiędzy rzeką Jordan a Morzem Śródziemnym.
Tego zdania jest też brytyjska minister spraw wewnętrznych Suella Braverman, która po tym, gdy to hasło pojawiło się podczas zeszłotygodniowej demonstracji, wezwała policję, by interweniowała w takich przypadkach.
Jak do tej pory londyńska policja metropolitalna poinformowała o jednej osobie aresztowanej w sobotę. Aresztowany mężczyzna zaatakował funkcjonariusza policji, który wskutek tego trafił do szpitala, a ponadto wygłaszał treści o charakterze rasistowskim i wzywające do zabijania.
Bezpośrednio do pilnowania porządku wzdłuż trasy manifestacji policja skierowała ponad 1000 funkcjonariuszy, zaś prawie drugie tyle zostało rozmieszczonych w innych częściach miasta w związku z możliwymi propalestyńskimi protestami.
W innych brytyjskich miastach sobotnie demonstracje solidarności z Palestyńczykami miały znaczne mniejszą skalę - uczestniczyło w nich po kilka tysięcy osób.
Nowy Jork
Na nowojorskim dworcu kolejowym Grand Central Terminal w piątek wieczorem odbyła się manifestacja, której uczestnicy wzywali do zawieszenia broni w wojnie między Izraelem a Hamasem. Organizatorem była organizacja Jewish Voice for Peace.
Piątkowy protest przeciw tej wojnie był jednym z największych na Manhattanie od czasu rozpoczęcia konfliktu trzy tygodnie temu. Zbiegł się w czasie z nasileniem operacji wojskowych Izraela w Strefie Gazy.
Protestujący wypełnili stację kolejową, skandując: „Zawieszenie broni teraz!” i „Niech żyje Gaza!”. Większość nosiła czarne koszule z napisem „Nie - w naszym imieniu”. Jeden z funkcjonariuszy policji oszacował, że demonstrantów było 1000
— podał w sobotę „New York Times”.
Przytoczony przez „NYT” pediatra Steve Auerbach wyraził zaniepokojenie sytuacją dzieci, które zostały uwikłane w konflikt.
Musimy to zatrzymać. Wzywanie do zawarcia rozejmu powinno być uważane za główny, normatywny punkt widzenia
— oznajmił lekarz.
Uczestnicy demonstracji przybyli z transparentami z napisami: „Palestyńczycy powinni być wolni” czy „Izraelczycy żądają natychmiastowego zawieszenia broni”.
Gazeta nowojorska cytuje m.in. wypowiedzi 81-letniej Rosalind Petchesky, członkini Jewish Voice for Peace.
Nie wierzę w tę wojnę
— mówiła.
Została później aresztowana.
Z kolei Sumaya Awad podkreśliła, że chce, aby rząd USA „postępował zgodnie ze pragnieniami większości Amerykanów”.
Angażujemy się tutaj w obywatelskie nieposłuszeństwo, aby jasno dać do zrozumienia, że chcemy, aby bomby przestały spadać
– powiedziała.
Według „NYT” policja bezskutecznie próbowała zablokować wejścia do Grand Central, a następnie stała i patrzyła, jak demonstranci zdominowali główną halę. Po jakimś czasie kazała ludziom opuścić dworzec, a tych, którzy oponowali, zatrzymywała.
Organizatorzy demonstracji szacowali, że zatrzymano 300 osób. Policja dopiero później miała podać ich ostateczną liczbę.
Grand Central Terminal rozciąga się na powierzchni blisko 20 hektarów, ma 44 perony i 67 torów na dwóch poziomach. Jest uważany za największy na świecie dworzec kolejowy pod względem liczby peronów i zajmowanej powierzchni.
Protest utrudnił wieczorny powrót do domu tysiącom ludzi, jednak nie zgłoszono opóźnień pociągów w związku z manifestacją.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/668687-wielka-propalestynska-manifestacja-w-londynie