Policja wysyła ponad 500 funkcjonariuszy do ochrony izraelskich i żydowskich instytucji. Siły policyjne nadal znajdują się pod dużą presją.

Zdaniem szefowej berlińskiej policji Barbary Slowik jest pewne uspokojenie sytuacji po zamieszkach związanych z wojną w Strefie Gazy.

Na ulicach zrobiło się nieco spokojniej, rejestruje się mniej zgromadzeń, mniej jest także wieców, podczas których popełniane są przestępstwa

— powiedziała Slowik stacji rbb.

Zwalczanie zgromadzeń

Według berlińskiej policji, ostatnio zakazała ona prawie połowy propalestyńskich wieców. Od czasu ataku terrorystycznego islamskiego Hamasu na Izrael 7 października, do wtorku (24 października) zarejestrowano lub spontanicznie zorganizowano 35 zgromadzeń.

Spośród nich 17 zostało zakazanych

— poinformowała wczoraj rzeczniczka policji.

W ciągu ostatnich dwóch tygodni wiele osób wielokrotnie gromadziło się na wiecach propalestyńskich. Czasami dochodziło do zamieszek i wybuchów przemocy.

Według Slowik toczy się obecnie ponad 740 spraw karnych związanych z konfliktem. Policja wysyła ponad 500 funkcjonariuszy do ochrony izraelskich i żydowskich instytucji.\

CZYTAJ TEŻ:

— Tak wygląda rzeczywistość w Niemczech! Rabin alarmuje: Nienawiść na ulicach. Ataki antysemickie przybierają na sile

— Społeczność żydowska w Niemczech żyje w coraz większym strachu. „Wielu Żydów zaczyna obawiać się pogromów”

pn/PAP