Siły Obronne Izraela (IDF) ogłosiły, że kończą przygotowania do „znaczącej operacji lądowej” w Strefie Gazy. Wojsko planuje „poszerzenie ofensywy” oraz „atak z powietrza, morza i lądu” – przekazał w sobotę portal Times of Israel.
Izraelskie siły zbrojne poinformowały w komunikacie, że przygotowania obejmują „szeroką gamę ofensywnych planów operacyjnych”, w tym „połączony i skoordynowany atak z powietrza, morza i lądu”.
Żołnierze w gotowości
Bataliony IDF i żołnierze są rozmieszczeni w całym kraju i są przygotowani do podniesienia gotowości na następne etapy tej wojny, z naciskiem na znaczącą operację lądową
— dodano w oświadczeniu cytowanym przez Times of Israel.
Według portalu oczekuje się, że wojsko rozpocznie inwazję lądową na Strefę Gazy, ale jej zakres i termin mogą być uzależnione od czynników operacyjnych, takich jak ewakuacja palestyńskich cywilów z północnej części terytorium i narastające napięcia na granicy Izraela z Libanem.
Wcześniej w sobotę IDF informowały, że prowadzą ataki z powietrza na wiele celów związanych z organizacją terrorystyczną Hamas w Strefie Gazy.
Władze Izraela ogłosiły 7 października oblężenie Strefy Gazy, odcięły dostawy prądu, wody, gazu i żywności, a wojsko rozpoczęło intensywne bombardowania tego palestyńskiego terytorium. To odpowiedź na brutalny atak bojowników Hamasu, w którym zginęło w Izraelu co najmniej 1300 osób, a około 150 uprowadzono.
Palestyńczycy oczekują na izraelską operację
Około 35 tys. osób stłoczyło się na terenie największego szpitala w Strefie Gazy, próbując się schronić przed spodziewaną operacją lądową izraelskiego wojska – podała w sobotę agencja AP, powołując się na lokalnych urzędników medycznych.
Dyrektor generalny Szpitala Szifa w mieście Gaza potwierdził, że w budynku i na terenie placówki zgromadziły się olbrzymie tłumy.
Ludzie myślą, że to jedyne bezpieczne miejsce po tym, jak ich domy zostały zniszczone i byli zmuszeni do ucieczki. Gaza jest przerażającą sceną zniszczenia
— powiedział przedstawiciel palestyńskiego ministerstwa zdrowia w Gazie Medhat Abbas.
Izraelskie wojsko rozkazało ewakuację około 1,1 mln osób mieszkających w północnej części Strefy Gazy, czyli prawie połowie ludności tego terytorium, w tym wszystkim mieszkańcom miasta Gaza. Armia Izraela poinformowała, że kończy przygotowania do „znaczącej operacji ofensywnej”, która ma uwzględniać „atak z powietrza, morza i lądu”.
Celem ofensywy jest zniszczenie palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas i obalenie jej rządów w Strefie Gazy.
Hamas nie będzie władcą, suwerenem w Gazie po tej walce
— zapowiedział doradca premiera Izraela ds. bezpieczeństwa narodowego Cachi Hanegbi, cytowany w sobotę przez portal Times of Israel.
Działania Izraela to odpowiedź na brutalny atak bojowników Hamasu z 7 października, w którym zginęło co najmniej 1,3 tys. osób, a około 150 uprowadzono. Według palestyńskich urzędników od tamtej pory w Strefie Gazy zginęło ponad 2200 palestyńskich cywilów, a rannych zostało ponad 8,7
Poległo 279 żołnierzy
Rzecznik Sił Obronnych Izraela (IDF) kontradmirał Daniel Hagari poinformował w sobotę wieczorem, że 279 żołnierzy izraelskich poległo dotychczas w walkach z palestyńskim Hamasem.
Naszym celem jest całkowite zniszczenie kierownictwa i zdolności militarnych Hamasu i innych organizacji terrorystycznych
— powiedział Hagari.
Operacja potrwa dłuższy czas, przed nami trudne tygodnie
— podkreślił.
Rzecznik dodał, że armia powiadomiła rodziny 126 osób, iż zostały one uprowadzone do Strefy Gazy po ubiegłotygodniowym ataku Hamasu na przygraniczne osiedla w Izraelu - podała agencja Reutera.
Jednak, jak zauważa portal Times of Israel, terroryści ze współpracujących ze sobą Hamasu i Islamskiego Dżihadu twierdzą, iż do Strefy Gazy łącznie trafiło 130 zakładników, a niektóre źródła szacują że mogło być ich nawet 200 lub więcej.
Szef MSZ Iranu ostrzega
Minister spraw zagranicznych Iranu Hosejn Amir-Abdollahijan ostrzegł w sobotę, że jeśli libański Hezbollah włączy się w konflikt zbrojny między Izraelem i palestyńskim Hamasem, to wojna rozleje się na inne kraje Bliskiego Wschodu. Jego zdaniem wtedy Izrael ucierpi z powodu „wielkiego trzęsienia ziemi”.
Amir-Abdollahijan, który spotykał się w sobotę w Libanie z lokalnymi liderami Hamasu i Hezbollahu, powiedział zebranym w Bejrucie dziennikarzom, że proirański Hezbollah „wziął pod uwagę wszystkie scenariusze”.
Każdy krok podjęty przez (organizację) spowoduje ogromne trzęsienie ziemi w syjonistycznym państwie
— oświadczył.
Szef MSZ dodał:
Chcę ostrzec zbrodniarzy wojennych, aby powstrzymać zbrodnie przeciwko cywilom w Strefie Gazy, ponieważ za kilka godzin może być za późno”.
Władze Izraela uważają Hezbollah za najpoważniejsze bezpośrednie zagrożenie. Szacują, że posiada on około 150 tys. rakiet, w tym pociski kierowane. Członkowie Hezbollahu mają też duże doświadczenie bojowe - uczestniczyli w trwającym 12 lat konflikcie w Syrii.
W sobotę izraelska armia poinformowała, że udało się jej rozbić pododdział Hezbollahu, który usiłował przedostać się do państwa żydowskiego z terytorium Libanu.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/666717-izrael-konczy-przygotowania-do-znaczacej-operacji-ladowej